Zakątek Historyczny

Pavlo1985 Nie nudzi Ci się ta przepychanka słowna ?:D :D Obydwoje jak dzieci w przedszkolu :P

*obydwaj :)

WomanInTheFog- Ale podobno ty nikogo nie szukasz, więc jaka to różnica dla ciebie? Nie znam dziewczyny, z którą szło by normalnie pogadać jak z facetem na poważne tematy. Ich to nie interesuje, jak by tak o ciuchach, serialach, kosmetykach albo o nowych galeriach to tak, na tym się znają, dlatego aby mieć kobietę, to trzeba iść na kompromis i gadać z nią o pierdołach. Jak długo żyję, to nie spotkałem kobietę z jakimś konkretnem zainteresowanie, prócz pierdołów.

Barć: dziękuję :P Nie interesuję się ciuchami etc. i znam też dziewczyny co się tym nie interesują :)

WomanInTheFog- A ja nie znam, dziewczyn nie interesuje historia, albo pochodzenie. Ich interesuje data wyprzedaży ciuchów i czy dżinsy dobrze jej dupę podkreślają, ewentualnie ile ją facetów podrywało w tygodniu. A teraz możesz zaprzeczać i mówić że kobiety jak się spotykają, to analizują przyczyny wojny Czeczeńśkiej, albo Wietnamskiej..D Swoją drogą widać że ty też dziadków nie pytałaś o sprawy wojenne czy pochodzeniowe, a ja od dziaciaka wypytywałem dziadka na temat wojny i jego przeżyć

Barć Nie pytałam, bo moim dziadkowie umarli jak byłam mała :( Nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, Ty masz swoją wizję kobiet i obojętne co tu powiem nic tego nie zmieni. Nie mniej nie oceniaj wszystkich jedną miarą.

Dla zainteresowanych, ciekawy blog o starożytnym Egipcie: http://www.narmer.pl/

WomanInTheFog jako rosjanin od czasów pradziada mam we krwi zaciętość :) Ale to nie o to chodzi w dzisiejszej dyskusji. Dzisiaj poprostu nabijam sie z postów inteligenta w dresie który mieszka w PL a gardzi Polakami przy czym sam posiada polski dowód :D Musisz mi wybaczyć że akurat na Twoim topiku się to odbywa

WomanInTheFog- Jakoś w twoich tematach brakuje kobiet... Co najwyżej napisze jakaś idiotka, która coś usłyszała w BBC :O. Przykro mi, ale taka prawda, jesteście kretynkami, które nie myślą, a interesują się kreteńskimi rzeczami. Ale za to dobrze umiecie zaspokoić facetów seksualnie. Ale pewnie się na mnie obrazisz, ale taka jest prawda niestety. Przykład masz z Joanny Muchy, która nie ma pojęcia o sporcie, a się tym zajmuje i fatalnie to wychodzi, a na dodatek uwielbia ściemniać że się na tym zna. Pewien reporter jej zadał pytanie co z IV ligową drużyną hokeja, pani ministra Mucha zarzekała się że jej ludzie już pracują nad usprawnieniem IV ligi hokeja i cały sztab się tym zajmuje, problem w tym że w Polsce IV liga hokeja nie istnieje :D Ale pewnie w łóżku jest dobra, więc nie wiem po cholerę się pcha tam, o czym nie ma pojęcia. Dobra piękna, idę spać, wysłał bym ci maila, ale pewnie już mnie nie lubisz :D , za szczery jestem, dobranoc :)

Pavlo1985 Wybaczam:) Mój topik już i tak został przejęty, więc ja tu tylko w zasadzie piszę na tematy historyczne :D Reszta się kłóci :P

Dla zainteresowanych: http://projektpilecki.pl/

Pavlo1985- Za to ty polską nie gardzisz, gdy myjesz klopy na zachodzie. Zajebista ta twoja polska. Śmieszy mnie ktoś, kto mnie chce oceniać a sam siedzi na zachodzie i myje klopy. Jak by nie patrzeć, to dla polski robię więcej niż ty, bo chcą nie chcąc to muszę płacić podatki na polskę, a ty płacisz podatki na Holendra czy Belga. Wiec zacznij od krytyki siebie i swoich polaczków, których to jest parę milionów na samych zachodzie, a potem zacznij tych, dzięki którym ta twoja polska jeszcze nie zbankrutowała, bo ktoś na nią haruje i to na pewnio nie tacy jak ty, a właśnie tacy jak ja, co wcale nie sprawia mi przyjemności, no ale żeby żyć na swojej ziemi, to nie mam wyboru.

Barć Ehh, to, że gdzieś na jakimś stanowisku jest osoba nie posiadająca do tego podstawowych kwalifikacji, to nie nowość i dotyczy także mężczyzn. Nie od dzisiaj wysokie stołki zajmują ludzie, którzy nigdy tam się nie powinni znaleźć, ale mają "plecy". Nie obrażam, się, wiem, że z kobietami, jest coraz gorzej, ale z mężczyznami również. Popatrz np. na swój stosunek do kobiet, czy Twój dziadek tak się wobec nich zachowywał? Zapewne nie, był pewnie szarmancki i je szanował. Ty nie potrafisz uszanować, nawet jeśli rozmawiasz z normalnymi przedstawicielkami płci pięknej. Owszem mało tu kobiet, jednak nie oznacza, że w ogóle, ja tu jestem :) I chciałabym się czego dowiedzieć od ludzi mądrzejszych, a nie słuchać waszego wyzywania się. Dyskusja polega na wzajemnej wymianie myśli, nie obrażaniu. Nie tak łatwo się obrażam, musiałbyś się bardziej postarać, aby tak się stało :)

Ja też się już żegnam, Dobranoc wszystkim, Tobie Barć też :)

Żeby nie było że nie wnoszę nic do tematu dyskusji dodam jak ciekawostkę historycznż że dzieci Spartan od najmłodszych lat wychowywały sie samotnie i samotnie się żywiły by stać się silnymi. Gdy dziecko spartańskie zostało złapane na kradzieży pożywienia zostawało karane ale nie za to że kradła ale za to że dało sie złapać.Dzieci spartańkie spały poza domem na łózkach zrobionych samodzielnie najczęściej ze słomy.Do łózek takich w okresach jesiennych dodawały oset by dawał im w nocy uczucie ciepła

"Pavlo1985- Za to ty polską nie gardzisz," Gdzie żeś się dopatrzył że jest inaczej?? Nigdzie jakoś nie przypominam sobie zebym wyrażał pogardę do Polski "gdy myjesz klopy na zachodzie." Lepsze to jak w domu w dresik pierdzieć " Zaj**ista ta twoja polska." Gdzie ja napisałem że moja ona jest i ze ja sie z nią utożsamiam?? " Śmieszy mnie ktoś, kto mnie chce oceniać a sam siedzi na zachodzie i myje klopy." Acha ale bezrobotny może oceniac wszystkich i wszystko według własnego widzimisię i jest ok?? :D I skończ z tym myciem klopów już wiem jaka jest Twoja wymarzona posada więc nie musisz mi jej przypisywać :D "Jak by nie patrzeć, to dla polski robię więcej niż ty, bo chcą nie chcąc to muszę płacić podatki na polskę , a ty płacisz podatki na Holendra czy Belga." Wiec zacznij od krytyki siebie i swoich polaczków, których to jest parę milionów na samych zachodzie,a potem zacznij tych, dzięki którym ta twoja polska jeszcze nie zbankrutowała, bo ktoś na nią haruje i to na pewnio nie tacy jak ty, a właśnie tacy jak ja, co wcale nie sprawia mi przyjemności, no ale żeby żyć na swojej ziemi, to nie mam wyboru." Co to ma wspólnego z tym że Ciebie krytykuję?? Wychodząc z takiego założenia mordercy też krytykować nie wolno jak podatki placił :D Poraz kolejny to nie moja Polska moja jest Rosja I nie krytyki moich polaczków bo moich to ja mam rosjan :D Ty charujesz?? Gdzie?? Na siłowni jako wolontariusz?? Czy może sprzedając swoje mądrości tutaj?? To nie jest praca kolego :D Ziemia nie jest Twoja tylko państwa tak było jest i będzie :D

Pavlo1985 W ten sposób, wyrastali na twardych mężczyzn :)

Coś o świętach :) Święta Bożego Narodzenia zostały świadomie ustanowione w tym terminie, kiedy ludy pogańskie obchodziły tzw. "zwycięstwo słońca". Przesilenie zimowe to najkrótszy dzień w roku. Dawniej ludzie obawiali się, że "Słońce" (mające wg nich pewien pierwiastek boski) obraziło się na świat i więcej się nie pojawi. Odwrócenie trendu, jakbyśmy to nazwali w języku ekonomicznym było powodem do świętowania. Tak było w kulturze słowiańskiej, ale także np rzymskiej. Rzymianie obchodzili wówczas święto pod nazwą: Sol Invictus, podczas którego dekorowano domy zielonymi gałązkami, ucztowano i dawano sobie podarunki. Wczesnośredniowieczny mnich Dionizjusz opracował kalendarz, którym posługujemy się do dziś oraz wyznaczył datę narodzin Chrystusa (pomylił się o 5 lat). Mimo, że Chrystus urodził się w marcu lub kwietniu, wspomniany wyżej Dionizjusz "wyznaczył" Boże Narodzenie na 25 grudnia, aby zaadoptować dla chrześcijaństwa pogańskie święta. Podobnie było z 1 listopada. W wielu kulturach pogańskich czczono wówczas zmarłych. Kościół wielokrotnie przejmował i modyfikował wielowiekowe tradycje i rytuały, aby łatwiej pozyskać pogan i przekonać ich do nowej wiary. Zamiast pogańskiego słońca mamy więc zwycięstwo Światła, które przyszło na świat pogrążony w mrokach niewiary:)

mi pachnie dość spora obłuda podejście Barcia do 'polaczków myjacych kible na zachodzie ' pomijając pogardliwe nazwanie Polaków polaczkami dodam że , ćwierć albo wiecej ślunska jeżdziło i jeżdzi od dwudziestu paru lat do Reichu, aby wykonywać u Niemców te same prace , co Polacy na wyspach , - czyli kobiety przeważnie Niemców podcierają , a mężczyżni - budowy , produkcja , albo kibelki tak , że przyganiał kocioł garnkowi ;) to że żyd Mazowiecki dał im paszporty niemieckie dało im więcej kasy z podcierania przez te lata , dlatego też sporo z nich zachowuje się , jak się zachowuje udając bardziej bardziej niemieckich o Niemców . oczywiście większość Niemców ślązaków nie szanują , traktując ich jako volksdeutschy kat. II oder III , a to ich boli . :(

baranekk... Wiesz, i podejście do Polaków ( nie znoszę określenia polaczków) i do kobiet i do chyba wszystkiego nie trzyma się kupy. Jest pełno sprzeczności. Dlatego uważam, że wasze kłótnie nie są potrzebne, bo ani Wy nie zmienicie toku myślenia Barcia a ni on Waszego. To jest dla mnie po prostu kłótnia po co aby się kłócić chyba jedynie.

A ktoś się tu identyfikuje z Polska???

niech tam sobie myśli co chce , ale temat kibelków , podcierania i gorszych prac jest naszym wspólnym tematem i zajęciem poza granicami .... to tyle , na tyle

Ja jestem polskim fanatykiem

Barć&zwiad&BSA jest przeciw bo... tak ,taki ma kaprys ,jest na nie bo nie ;) Przekonaj takiego do swoich racji ,młotkiem mu swoich racji nie wbijesz.Tak jak wczoraj ,jeśli Polak się wycofuje to dla niego ucieka bo jest tchórzem,jeśli Niemiec się wycofuje ,to jest to bohaterski odwrót w stronę Rzeszy ;) Wszystko można różnie interpretować,a że czasami zahacza to o śmieszność ...to trudno

Hehe if, ja się identyfikuje ze slowianszczyzna ,a narodowość polska jest mi najblizsza, ale solidaryzowac mogę się z całym wszechświatem:) Co do przejmowania świat "pogańskich" to Kk jako instytucja, która chce działać efekttywnie stosuje ten sposób wszędzie gdzie rozwija działalność, w Afryce w Azji w Ameryce pd. U nas to już tak narosło wiekami że trudno odkopac pierwotne obrzadki odprawiane w te dni przed chrzescijanstwem. Chyba najdłużej trzymały się Dzziady opisane jeszcze żywcem przez Mickiewicza na Litwie, na które nałożono dzień zaduszny . Ale ogólnie, polski slowianski sposób odorawiania świat kościelnych na tyle różni się od sposobu meksykańskiego czy kenijskiego, na ile w każdym z tych miejsc pobrzmiewa ich przedchrzescijanska geneza.

baranekk...- Problem polega na tym, że jako polak to nie sznasz historii innych krajów, przede wszystkim Ślonska i Niemiec. Otóż kiedyś nie istaniło pojęcie Ślońsk, Bawaria czy Szwabia, to były jedynie geograficzno-kulturowe tereny Pruskie, uznawane za Pruskie a ludzi za Pruaków. II lista Volkslisty była dla Niemców a III dla pół Niemców. Natomiast Volksdojcze to była IV lista, zarezerwowana dla Polaków, którzy współpracowali z Niemcami. Na Górnym Ślonsku w zasadzie nie było Volksisty, bo większość tego terenu, które dziś należy do polski i czech, to wtedy była Niemiecka. Jedynie tam gdzie była autonomia Ślonska, to zastosowano volkslistę, gdzie była II i III kategoria, IV nie było, dlatego że u nas nie było polaków, bo volksdojczem mógł być jedynie polak, a takich na ślonsku nie było, bo polaków na ślonsku uważano za zdrajców ojczyzny niemieckiej i ich zabijano albo skazywano na obóz koncentracyjny. Więc według tej polityki niemieckiej, to chyba logiczne jest że żaden Ślonzak nie mógł zostać volksdojczem, bo tych terenów nie uważano za polskie, a wiec ci twoi volskdojcze, to byli twoi bracia, twoi rodacy , którzy po tem masowo zapisywali się do UB. Co do wyjazdów ślonazków do Niemiec, to w każdym kraju jest chołota, u nas też, więc co co wyjechali to krzyżyk na drogę, dużo nie wyjechało i nie zamierza pracować na niemcy, tak jak naprzykład ja, który mam swoją ziemię i mam w dupie polskę i niemcy, ale nie zmienia to historii i faktów, że moi przodkowie walczyli za ten kraj, podobnie jak inni ślonzacy zawsze walczyli za Niemcy, nigdy za Polskę. W Powstaniach śląskich wmawiali im że walczą za swoją ziemie, że będą mieć swój naród, swój kraj, wmawiano im że polska im pomorze, a polska wykiwała ślonsk, bo co prawda dała ślonskowi autnomię, ale robiła wszystko aby ją ukrucić, do tego prześladowała ślonzaków, choćby Korfantego, którego to polacy wykończyli w wiezniu, mimo że nigdy polski nie zdradził na rzecz ślonska, zawsze chciał z polską współpracy i to go zgubiło, bo polak i świnia, to jedna rodzina. A co do o obecnych niemców, to mam w dupie ten kraj, ten kraj nie istnieje dla mnie od 1945 roku, teraz tam same murzyny, araby i inni pod ludzie, wiec ten kraj jest gówno warty a tym samym dla mnie gówno warte kraje nie istnieją. Tam są same turasy i krojcongi, podobnie jak ty zapewne jesteś żydem, jak to polak, bo ci prawdziwi polacy to padli na wojnie, a ci co przeżyli to potomkowie żydów, więc pewnie przeżyłeś, bo twoi przodkowie to byli żydzi i zamiast walczyć z niemcami, to woleli uciec. Autorka też nie jest polką, a czystej krwi jest niemką, bo tak naprawdę to dziś większość Niemców żyje w polsce, bo jak wiesz to granice się przesunęły w 1945 roku.

Ja jestem Polką i nie mam problemów z akceptowaniem innych narodowosci. Po prostu. x No tak ale Dziady i Dzień Wszystkich Świętych mają rózna etiologię.

Coś o świętach Święta Bożego Narodzenia zostały świadomie ustanowione w tym terminie, kiedy ludy pogańskie obchodziły tzw. "zwycięstwo słońca". Dzień Słońca Niezwyciężonego się to nazywało "Przesilenie zimowe to najkrótszy dzień w roku. Dawniej ludzie obawiali się, że "Słońce" (mające wg nich pewien pierwiastek boski) obraziło się na świat i więcej się nie pojawi. Odwrócenie trendu, jakbyśmy to nazwali w języku ekonomicznym było powodem do świętowania. Tak było w kulturze słowiańskiej, ale także np rzymskiej. Rzymianie obchodzili wówczas święto pod nazwą: Sol Invictus, podczas którego dekorowano domy zielonymi gałązkami, ucztowano i dawano sobie podarunki." Dodatkowo istnieją inne zwyczaje pogańskie zwiazne z tym świętem które katolicy przyjęli jak swoje jak np. sino pod stołem który to zwyczj wywodzi się z wierzeń nordyckich gdzie siano zostwiano pod stołem n wypadek wizyty Odyna by nkarmić jego konia co miało zowocować udanymi zbiorami w następnym roku.Czas końca grudnia jest datą narodzin wielu pogańskich bogów np. Freya. Nic dziwnego że chrześcijanie postanowili to wykorzystać i zastąpić tradycje odradzania się słońca i narodzin wielu bogów narodzinami Jezusa. Do kolejnych pogańskich zwyczajów przejetych przez katolików można dodać: -ozdabianie wiecznie zielonego drzewka, popularna dziś choinka( zwyczaj germański) który maił dodawć otuchy że zima sie kiedyś skończy -śpiewanie piosenek, dziś kolędy. Również bardzo stary pogański zwyczaj, choć zmieniły się teksty to od zawsze były one wesołe i pełne radości jak i całe święto zimowego przesilenia/Yule. Oczywiście śpiewanie piosenek mógł wymyślić każdy, jednak w religii żydowskiej nie są one obecne w tej formie, pojawiają się jedynie tam gdzie występowały wcześniej i to w tym samym okresie czasu (właśnie zimowe przesilenie). -oczekiwanie na elfa lub innego duszka przynoszącego prezenty. Również germański zwyczaj wyraźnie związany ze współczesnym Świętym Mikołajem, który ma obdarowywać dzieci prezentami i któremu mają pomagać właśnie elfy. -pusty talerz na wigilijnym stole. Każdy chyba słyszał że jest to pusty talerz dla zbłąkanego wędrowca, coś w rodzaju datku dla biednych. Tymczasem ma to niewiele wspólnego z prawdą gdyż u dawnych Słowian pusty talerz był pozostawiany dla naszych zmarłych przodków a nie dla niespodziewanych gości. Kościół nie mógł tej tradycji zniszczyć więc zmienił ją jak tylko się dało.palenie zniczy, niegdyś palenie ognisk. W dawnych czasach w wielu pogańskich tradycjach rozpalano ogniska aby przywołać duch przodków lub aby wskazać zmarłym drogę w zaświaty. " Wczesnośredniowieczny mnich Dionizjusz opracował kalendarz, którym posługujemy się do dziś oraz wyznaczył datę narodzin Chrystusa (pomylił się o 5 lat). Mimo, że Chrystus urodził się w marcu lub kwietniu, wspomniany wyżej Dionizjusz "wyznaczył" Boże Narodzenie na 25 grudnia, aby zaadoptować dla chrześcijaństwa pogańskie święta. Podobnie było z 1 listopada. W wielu kulturach pogańskich czczono wówczas zmarłych." Owszem listopad w każdej niemal religii był czasem pamieci o zmarłych. Pogańskie zwyczaje przejęte w tym czasie to np: -przynoszenie poczęstunków i miodu na miejsce spoczynku naszych przodków.Ten zwyczaj stał sie szybko jednym z najbardziej dochodowych wśród chreścijańskich duchownych (stąd wywodzi się zwyczaj mszy za zmarłych i wypominek) -picie toastów za zmarłych przodków. Jest to również pradawny zwyczaj pogański, u Słowian nazywał się „picie z Dziadami w tradycji germańskiej było to rytuał Sumbel poświęcony przodkom. Warto pamiętać że wszystkie zwyczaje picia „toastów wywodzą się z czasów pogańskich. -palenie zniczy (niegdyś palenie ognisk). W dawnych czasach w wielu pogańskich tradycjach rozpalano ogniska aby przywołać duch przodków lub aby wskazać zmarłym drogę w zaświaty. -"Kościół wielokrotnie przejmował i modyfikował wielowiekowe tradycje i rytuały, aby łatwiej pozyskać pogan i przekonać ich do nowej wiary." Zamiast celtyckiego Imbolc mamy dzieki temu święto Matki boskiej Gromnicznej które obchodzimy dzień później Sama data świąt Wielkanocy jest też pogańska gdyż jak zauważa znawca starożytnego judaizmu - Hyam Maccoby, w opisie Ostatniej wieczerzy nie ma żadnego śladu obrzędów obchodzonych przez żydów w czasie paschy, a wiele detali zupełnie nie pasuje do tej daty (np. liście palmowe, którymi witano wjeżdżającego do Jerozolimy Jezusa charakterystyczne są raczej dla święta Kuczek, podobnie jak okrzyk Hosanna). Również epizod z przeklinaniem drzewa figowego - Mk 11.12-14,20-21 jest absurdalny, jeśli miałoby się zdarzyć na wiosnę, podczas gdy figi owocują na jesień.. Mało który chrześcijanin zdaje sobie jednak sprawę, że ewangelie synoptyczne (Mk, Mt i Łk) i Jan podają inną datę śmierci Jezusa:-według Marka został ukrzyżowany w dniu, kiedy jedzono paschę - Mk.14.1 według Jana - dzień wcześniej. Tradycje pogańskie przejęte w trakcie tego święta to: -Jajka które w czasach pogańskich były symbolem nowego życia i początku. Wymieszane żółtko i białko symbolizowało Słońce i Księżyc oraz równowagę pomiędzy pierwiastkiem męskim i żeńskim. Tradycje związane z ich malowaniem w jaskrawe kolory, robieniem wydmuszek czy gotowaniem na twardo i jedzeniem były czymś powszechnym juz u pogan -Pisklę,(dziś popularny kurczak) symbolizował nowe życie odradzające się na wiosnę -Zając był pierwotnym symbolem bogini Ostara (której to właśnie święto obchodzono na wiosnę) zwierzę to kojarzone było z płodnością i urodzajem. Wraz z postępem chrystianizacji zając został zastąpiony przez znany dziś symboli królika -Sól oraz chleb były znananymi u pogańskich Słowian symbolami życia i oczyszczenia które można dziś znaleźć w koszyczkach wielkanocnych. -Pieczenie ciast to także zwyczaj pochodzący z czasów gdy o chrześcijaństwie w Europie jeszcze nikt nie słyszał. Tradycyjne „pogańskie ciasto powinno być „płaskie jak pole i okrągłe jak słońce, powinno też zawierać dużą ilość bakalii. Kolejną tradycją przejetą przez katolików to dzień letniego przesilania które u niektórych ludów stanowiło czas seksualnej swobody (stąd wzięła się opowieść o bocianach przynoszących dzieci) Pogańskie tradycje jakie zostały przejęte w tym dniu to: - święcenie wody i ognia pod postacią węgla (woda i ogień symbolizowały jedność pierwiastków męskiego i żeńskiego) -Generalne „święcenie/kropienie wodą ludzi, miejsc czy przedmiotów jest germańską tradycją związaną z wieloma okresami w roku. Była to forma błogosławieństwa, podczas której kropiono obecnych wodą (np. przed bitwą) w sposób praktycznie taki sam jak to robią dzisiejsi księża w kościołach. Z całą pewnością jest to zwyczaj pochodzący z czasów przedchrześcijańskich i (w przeciwieństwie do chrztu który praktykowało wiele sekt żydowskich) samemu Jezusowi nie znany.

Często jestem w Berlinie, patrząc po twarzach często się zastanawiam ilu obywateli niemieckich zdaje sobie sprawę że w wyniku gwałtów ma teraz rosyjskie geny widoczne w ich słowiańskiej urodzie.

Przeprasza za chaos mojej wcześniejszej wypowiedzi ale coś mi sie komp zawiesza dzisiaj i pisanie tekstu przeskakuje w różne miejsca