Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamawrzesniowa

Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Polecane posty

Adaś ma 3 po 45-60 minut. Mamy butelkowe, czy dodajecie do mleka łyzke kaszki kukurydzianej - tak wyczytalam w schemacie zywienia niemowlat butelka ? Ja jakbym miala gdzie wrocic to tez bym pracowala, niestety umowa skonczyla mi sie z dniem porodu i nie mialam szans powrotu, takze szukam teraz pracy, ale jest ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dodaje do mm kaszki ale daje raz dziennie kaszke na gesto. Pewnie daje sie , zeby jedzenie bylo bardziej syte. Bruno wazy 8 300 i nie ma sensu dodatkowo w niego pakowac:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam pracy w branży Human Resources, a maluszka mogłabym zostawic z mamą, ewentualnie troche z mama, troche z mezem, bo on ma nienormowany czas pracy. Ja tez daje kaszke,takze chyba nie bede dodawac jeszcze mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaBruna moja mama tez mowila, ze obkladala poduszkami, ale slyszalam kilkakrotnie, nawet dzis od lekarki, zeby absolutnie nie przyspieszac rozwoju dziecka, az ono samo nie bedzie gotowe. Mysle, ze sadzaj Bruna, ale tak na troche, poki sam nie bedzie siedzial. Dalam juz raz Ani lososia. Ugotowalam go oddzielnie i dodalam do zupki i zmiksowalam. Ani smakowal. Do obiadku daje kasze manna, ale mysle ze ryz i kasze jaglana jak najbardziej mozna. Ania ma 2 drzemki, 1 - 40 minut, 2 - 2 godziny. Agraffka napisz mi jak eliminujesz te nocne karmienia. Pamietam, ze mowilas, ze dajesz wode i przytulasz. Cos jeszcze?] Uczylam Anie samodzielnego zasypiania a moja mama ma gdzies moje prosby, zeby ja klasc do lozeczka bez lulania. Usypia ja w wozku albo na rekach. Brak mi sil. Powiedzialam jej ze od jutra ma zakaz usypiania Ani i tylko ja bede ja klas spac. Agrafka daje Ani na noc 2 x kleik ryzowy zeby zagescic mleko. Mysle, ze nie trzeba tak twardo trzymac sie tych schematow. Daje to po to by ona sie na dluzej najadla. Dzis sie nalatalam. Wrocilam do domu po 17. Pani doktor powiedziala, zeby raczki natluszczac. Mam na recepte witamine a + e a latem bepanhen lub dexeryl. Powiedziala, ze skoro po natluszczaniu plamy znikaja to znaczy, ze to nie alergia, bo inaczej natluszczanie by nie pomagalo i narazie mam nie zmieniac mleka, ale cos mi sie wydaje, ze chyba ona nie ma racji i zastanawiam sie czy nie dac jej nutramigen i zobaczyc czy cos to da. Robie jej badania na witamine d, zelazo, morfologia, wapn, magnez, potas. Kuli ją w głowke tak plakała ale potem byla dzielna. Od razu udalo mi sie dzis dostac do ginekologa, no i ona pod miejscowym znieczuleniem rozerwala jej wargi. Powiedziala, ze to zrobilo sie od uzywania masci z cynkiem m.in sudokremu, ale ja i tak bardzo malo tego uzywalam. Kazala smarowac 2 tygodnie neomycinum i linomagiem i zglosic sie na konrole. Ania plakala tylko w momencie gdy rozerwala, a potem sie uspokoila. Generalnie miala dzis duzo przezyc, az mi bylo jej szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kip- ojej, to sie Ania nacierpiala:(. Ale trzeba bylo:). Moja mama tez wszystko robi po swojemu i mi rozregulowuje wszystko a jak wyjedzie to mi rece opadaja...zupelnie nie moge sobie z malym poradzic. agraffka- a to fajnie, ze mama by sie opiekowala malym, super uklad:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja daję kaszkę na gęsto 2 razy dziennie i do mleka w butelce nie dodaję. 1 Agraffka powodzenia w szukaniu pracy 1 KIP - Ania faktycznie miała dziś nadmiar wrażeń. Dobrze, że niektóre problemy już rozwiązane. A jak dostaniesz wyniki badań, to też pewnie okaże się, ze nie tak daibeł straszny. Moich próśb, żeby nie nosic Sebastiana jak nie płacze też nikt nie słucha. Oczywiście argument - bo my go tak rzadko widzimy. A potem radź sobie sama z rozpieszczonym niemowalkiem...ehhh te babcie 1 Andzia, D82 - cieszę się, że chrziny sie udały. Chyba tylko Bastuś jeszcze nie ochrzczony z forumowego towarzystwa. Ciekawe czy śniegi stopnieją do 21.04 1 dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna córcia K.I.P takie przezycia. Nie wiedzialam, ze u dziecwzynek tak sie moze zrobic.... Chcac wyeliminowac karmienia daje małemu smoczek jak sie przebudzi, a nie ma go w buzi, jak to nie pomaga i placze to biore na rece i lulam i za chwile odkładam do łózeczka, jak to nie pomaga robie tak z kilka razy jak dzis w nocy :/ juz myslalam ze sie nei uda,ale jak za 4 razym odłozyłam to sie uspokoił i zasnał. Daje tez wode, czasem sie napije i pomaga, a czasem sie wscieka jeszcze bardziej, ciekawe jak bedzie dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po swietach :) 1 Mamabruna ja sadzam mala na lozku i obkladam poduszkami,tak z raz dziennie sie zdarzy i musze powiedziec ze to lubi :) 1 zageszczam mleko kleikiem tylko na wieczor 1 Lili ma 3 drzemki po ok 1-1,5godz 1 kip wspolczuje przezyc 1 Dla Lili widac pierwszy zabek :D 1 dziewczyny na kolejna szczepionke idzie sie po 7 miesiacu zycia,to znaczy ze jak skonczy 7 miesiecy,czy jak zacznie 7 miesiac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Powodzenia w szukaniu pracy:) OJ to mój maly bardzo mało spi w dzien..... tak 2-3 drzemki... jakiś czas temu po 45 minut teraz coraz częściej po 30 minut... jako ze wczoraj była ladna pogoda to dziś wieje strasznie zimno i pada snieg... KIP wrazen dużo ale najważniejsze ze już za wami i pare spraw się wyjasnilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis znowu nieciekawa pogoda i bedziemy siedziec w domu. Juz nie wiem co z nim robic....wszystkim szybko sie nudzi. Najchetniej bylby noszony na rekach i zeby mu wszystko w domu pokazywac. Czekam z utesknieniem na przyjazd mojej mamy, zeby troche sie wyrwac z domu ale to dopiero pod koniec miesiaca. Po siodmym miesiacu tzn. jak zacznie siodmy miesiac. Dziewczyny , ktore chodza na silownie- zazdroszcze...ja nie moge sobie pozwolic na taki luksus. Moj m pracuje w domu ale to oznacza, ze caly dzien i wieczor pracuje i nie popilnuje malego... Owszem przez dzien mi pomaga i go bawi, gdy cos musze zrobic ale sam w domu z nim nie zostaje....mowi, ze nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slodka Lilii- gratuluje zabka:) Gratka- co u was? Bo my sie tu martwimy o Wojtusia:). Dziewczyny, jak tam wasza blizna po cc? Jeszcze ja widac? Czym smarujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to kolejne szczepienie to WZW przeciw B? Trzecia dawka? Ja jak sprawdzam miałam juz trzecią to teraz chyba po roku dopiero szczepienie z tego co pamietam mowila lekarka...? Moja blizna po cc w połowie jest ok i zanika a w drugiej połowie zrobił sie wałeczek i smaruje jakas mascia od gina sodex-cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ile razy w nocy budzą się Wasze pociechy? U nas walka z dalszym niekarmieniem i noc była kiepska. Płakał ale nie dałam peirsi, dopiero o 5. A jak on faktycznie jest głodny? :( Lekarka mowi zeby juz nie karmic w nocy, a ja marze o pzrepsanej nocy... Mam doła jakos, Adasiowi leci juz 8 miesiac, a ja nie przespałam jeszcze całej nocy bez budzenia, max 4 godziny ciagiem kilka razy.. Do tego przez to odstawianie od piersi chyba lecą mi włosy i jakieś doły zaczeły mnie łapac, a pogoda nie pomaga... czekam na utesknione ciepło, słoneczko, ehhh A powiedzcie szczerze mamy, które są w domku z pociechami swoimi, jestescie szczesliwe?przyzwyczailyscie sie do tej sytuacji? Bo jednak bądź co bądź nie mozna juz tak łatwo wyjsc z domu, trzeba planowac kazde swoje osobne wyjscie ejsli w ogole jest ono możliwe. Ja oczywiscie jestem przeszczesliwa, ze mam synka, bardzo go kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niego, ale tak bardzo brakuje mi mojego poprzedniego zycia, pracy, niezaleznosci. Choc i tak od czasu do zcasu spotykam sie z rodziną, prztjaciółmi, przyjaciółkami, ale wiadomo to nie ejst jak keidys. Moze jak odstawie od piersi, maluszek bedzie przesypiał noce i wiosna przyjdzie to i humor lepszy i on bedzie miał humor lepszy bo od paru dni strasznie marudny ;) Takie przemyslenia mnie wzięły coś przy kawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba chodzi o szczepienie wzw B, to jest dokładnie po 6 miesiącach od pierwszego szczepeinia jeśli po drodze nie było żadnych przesunięć - tzn. Seba był zaszczepiony w szpitalu 26.09.2012 i teraz miał być 26.03.2013, ale odroczone na razie mamy. Kolejne szczepienie to odra, świnka, różyczka po 12 miesiącu życia, przy czym my się chyba z tym wstrzymamy do czasu kiedy Seba pójdzie do przedszkola. 1 Agraffka - ja mam ostatnio troche gorszy humor i też czuję się uwięziona w domu, ale to raczej przez pogodę. No bo ile można siedziec w 4 ścianach? Ostatnio stwerdziłam, że potrzebujemy swieżego powietrza i wybrałam się na spacer - po 5 minutach przedzierania się wózkeim przez zaspy pożałowałam wjścia z domu. Po prostu nam się już nudzi w domu - i mnie i Sebastianowi. Tak już czekam na zielone drzewa, słońce, wiosenne kwiaty, a tu jak na złość zima na całego. Aż zaczęłam się zastanawiać czy 2 dziecko to dobry pomysł. Bo to kolejne 2 lata przynajmniej siedzenia w domu i boję się, że potem pracy nie znajdę. Z drugiej strony jeśłi Seba ma miec rodzeństwo to tak do 1,5 roku max 2 lata, żeby jeszcze niewyjść z pieluch i odchować jak jesteśmy jeszcze w miarę młodzi...za dużo tego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama_ania - podziwiam, ze myslisz juz o drugim dziecku, ja póki co odwlekam to w czasie...chcialabym najpierw prace znależc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja blizna po cc jest nadal różowa i nie jest całkiem płaska. Smaruję tylko balsamem do ciała, od kilku dni olejem kokosowym...na razie się tym nie zamartwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz temat drugiego dziecka pojawił się teraz bo ja miałam problemy z zajściem w ciążę a jak będziemy zwlekać to potem może to być niemożliwe. Poza tym do października 2014 na pewno mam umowę o pracę a przy tych zmianach w prawie pracy (urlopy rodzicielskie nawet do roku czasu) watpię, że ktoś będzie chciał zatrudnić młodą kobietę na umowę o pracę. Czyli - jeśli mamy mieć 2 dziecko to w najbliższym czasie, bo jak już znajdę nową pracę, to chcę już pracować, a nie za chwilę uciekać na macierzyński. 1 zmykam bo Seba się obudził. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. KIP- wspułczuje przeżyć, ale dobrze że Ania i tak tego pamiętać nie będzie. Słodka lili- gratuluję ząbka Agraffka 16- no wiesz ja do tej pory ciągle nie przespałam ciągiem 4 godzin, dzis moje dziecko spało tak usnoł o 19, poał do 20. potem usnoł o 22 i pobudka ok 1 w nocy a potem pobudki co godz, półtorej, wiec u nas rewelacji ze spaniem nie ma :-( Ja decudując się na 2 dziecko to wiedziałam co mnie czeka, że stracę wolność hehe ale spokojnie to minie, trzeba nie myslec o tym co bedzie tylko żyć dniem dzisiejszym, bo dzieciaki tak szybko rosna. Jak miałam Patryka malutkiego, to też tak nie mogłam się doczekać kiedy on urośnie a teraz patrze na niego i nawet nie wiem kiedy te 6 lat mineło. Teraz no codziennie gdzies na godzinke mogę wyskoczyc, bo mąż zostanie bez problemu z malym, więc nie czuje się taka uwiązana. Z Patrykiem miałam ciężej bo wtedy nie miałam prawa jazdy i każda wyprawa była z dzieckiem, bo samej na piechote to zadługo by zeszło. Ale zobaczycie wkońcu wiasna musi nadejść to i humorki sie poprawią :-)A tak naprawde to, wolności się już nie odzyska bo to dziecko zawsze bedzie, a z wiekiem to i nowe problemy. 🌻 Ja też będę musiała szukać nowej pracy, bo do starej powrotu nie mam, i chyba wracac tam bym nie chciała. 🌻 Mój Patryk cieszy sie z pogody, bo twierdzi że lubi lepić bałwana, szkoda tylko że żadnego nie ulepił...hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia dzieki za słowa otuchy. Adaś to moje pierwsze dziecko i mimo ze wyczekane, bardzo pragnione i myslalam ze jestem swiadoma tej utraty wolnosci itp, itd. to tak naprawde inaczej wszystko wyglada w teorii a inaczej w praktyce ;) I jak mowicie siedzenie w 4 scianach dobija, niech bedzie cieplej wtedy i wiecej na dworze bedzie mozna posiedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agraffka u nas 3 dawka wzw,a malej w nocy juz nie karmie od ok tygodnia,sniadanie o 6 rano.Oszukuje Lili w nocy woda,a pozniej smoka do buzki.a budzi sie z 3 razy w nocy.Wczoraj ani razu nie budzila sie bo dalam jej wieczorem czopka bo zabki ida i marudna.I uwaga,uwaga! Moj maluszek wlasnie siedzi bez podtrzymywania juz z 2 minuty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja blizna jest rozowa i ma 15 cm. Jakos inne dziewczyny maja krotsze ok. 12 cm. Jest plaska ale pod palcami wyczuwam zgrubienie... Smarowalam Contratubexem i masa perlowa. Teraz mysle nad zakupem zelu silikonowego. Podobno blednie po roku najwczesniej, coz zobaczymy:). Malutki juz spi, wiec mam spokoj i chwile dla siebie:). Ale oczywis ie nic mi sie juz nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dzis moja Ania skonczyla 7 miesiecy. Oczywiscie z tego powodu nacykalam jej sporo fotek :) Dzis mial byc ostatni dzien na piersi, ale ze wyjezdzam jutro do kolezanek, wiec mysle, ze w nocy jeszcze do wtorku bede dawac piers. I tak tylko je raz, gora 2 razy. Karmienie sprawia mi przyjemnosc i naprawde ciezko mi jest ją odstawiac. Lili gratuluje 1 zabka. Agraffka Ania w nocy budzi sie bardzo roznie, bo jedne noce ma lepsze, a drugie gorsze. Ale ostatnio tak sa 1 lub 2 pobutki. Ja tez jeszcze nie przespalam ciagiem calej nocy. Wiem, ze mowi sie ze nasze maluchy juz nie powinny jesc w nocy, ale wydaje mi sie, ze to jest sprawa indywidualna i ja np wiem, ze ANia nad ranem jest glodna, a wczesniej byc moze chce tylko smoczka. Co do bycia mamą, to niby sie przyzwyczailam do tego, ze mam dziecko, ale czasem marzę, zeby ktos ją wziął do siebie na cały dzien, zebym mogla odpoczac, albo swobodnie zrobic niektore rzeczy. Ja tak jak WY czekam na te wiosne, ktorej nie ma. Myslalam, ze przyjade, bede tu spacerowac wozkiem, pomoge mamie w ogrodku, a tu d..pa. A mąż mówi, że u nas nie ma śniegu i jest powyzej 10 stopni, a ja tkwię w zimie. Tak u tu nasypalo, ze musialam rano odsniezac cale podworko i sie zmachalam strasznie, bo jeszcze snieg ciezki. MamaAnia zrobisz jak uwazasz, ale moja mama zawsze mowi, ze lepiej dzieci miec w tym samym wieku, bo razem sie chowaja, a tak to jedne wyrosnie a potem znow pakujesz sie w pieluchy. Ja planuje starac sie o drugie za rok (czyli okolo 2,5 roku roznicy), bo chce, zeby Ania byla bardziej samodzielna. Hickary co u Ciebie slychac, czemu sie nie odzywasz? Odezwe sie dopiero po weekendzie, bo mnie nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że chyba nie będę sama w tych staraniach o drugiego malucha :) poczekam jeszcze do operacji Sebsatiana, żeby sie nie stresować a potem do dzieła. Czyli gdzieś na początku następnego roku. 1 słodka Lili - gratuluję postępów i ząbków. 1 KIP - jak lubisz karmić Anię, to nie ma sensu na siłę przerywać. Zakończysz karmienie jak obie będziecie gotowe, albo jak Ci się znudzi. 1 u nas ząbków dalej brak, Seba nie potrafi jeszcze usiąść, ale sam dziś na czworakach stanął - oczywiście zaraz padł na twarz i straszny wrzask. Mam nadzieję, że się nie zniechęci i będzie próbował raczkować, bo pełza już całkiem fajnie (jak się mu coś spodoba to nawet do przodu). 1 dziś byliśmy u neurologa i brak przeciwskazań do szczepienia, podobno rozwojowo OK :), dalsza obserwacja, ale póki co problemem są "tylko" oczka 1 pobudki w nocy różnie - wczoraj tylko 1, ale zdarzają się i 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bruno nie bedzie mial rodzenstwa, to juz postanowione. Po prostu nie chce miec wiecej dzieci i jest tego wiele przyczyn:). A moj m musi sie z tym niestety pogodzic ale raczej mu to nie przeszkadza, w koncu ma ukochanego synusia i tetaz musi tylko zasadzic drzewo i wybudowac dom..hehe:P. Kip- gratulacje z okazji 7 m, wrzuc fotki na nk.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×