Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniellamijja

prawdziwe przyjaciolki

Polecane posty

Gość bardzo smieszne
nie wierze w szczera przyjaźń miedzy dziewczynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oikujyhgt
A między mężczyznami niby często? Nie są może tacy zawistni, ale nie potrafię kompletnie okazywać uczuć, ich "przyjaźnie" są powierzchowne, bo boją się okazać, że im zależy na przyjacielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anois262
ja mam dwie dobre kolezanki, chociaz przyjaznia chyba nie moge tego nazwac, ale teraz meiszkamy daleko od siebie wiec kontakt sie troche rozluznia.. a tu gdzie aktualnie mieszkam nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KJLHKJH
jaaaa moja *przyjacióka" miała zawsze jakieś korzyści, zawsze przy niej byłam. nawet z błahych powodów jak ryczała a jak zmarła mi mama to nawet się nie odezwała a przechodziłam załamanie nerwowe. ALe mam kochanego męża który jest moim kochankiem, przyjacielem wszytskim wszytskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
no dobra, tak tu duzo gadamy o tych zlych przyjaciolkach, a jak jest z wami?? szczerze mozecie tu odpowiadac, bo przeciez i tak sie nie znamy:) tak jak mowicie,ze zdradzaja, wbijaja noz w plecy, nie maja czsu, odzywaja sie kiedy chca, zazdroszcza... wy jestescie w pelni w porzadku? (no moze nie w pelni, bo nikt nie jest doskonaly,ale chodzi mi o te'' glowne zasady przyjazni'' ) czy czasem zdarza wam sie taki ''skok w bok'' albo chociaz macie ochote, ze tak to ujme.. ?? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia z podlasia
Mam przyjaciółkę, ale to nie to. Czuję, że nie mogę jej się wyżalić, powiedzieć wszystkiego, co mnie dręczy. Po prostu gdybym powiedziała jej pewne rzeczy ona zapewne miałaby o mnie gorsze zdanie i zamiast zrozumieć i udzielić wsparcia opierdzielałaby mnie. Zresztą, sama nie jestem lepszą przyjaciółką dla niej. Ona mnie często wkurza, denerwuje mnie jej charakter, czasem jej zazdroszczę pewnych rzeczy. Ale w sumie fajnie jest się z nią spotkać od czasu do czasu, pogadać, pośmiać się. Raz udzieliła mi bardzo dużego wsparcia podczas gdy rzucił mnie po kilku latach facet. Chciałabym mieć przyjaciółkę na dobre i na złe. Taką, której mogłabym powiedzieć wszystko i miałabym pewność, że ona mnie zrozumie, udzieli rady, okaże wsparcie, nie osądzi mnie. Ech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helixxxx
Dla mnie prawdziwa przyjaciółka to taka na której mogłabym polegać w każdej sytuacji. Nie wahająca się pomóc w każdym momencie taka ja też jestem dla swoich przujaciółek zawsze pomoge. W bardzo zabawny sposób zoobrazowali to w tym viralu :-))) Dobry wkręt. myśle że dla prawdziwej przyjaciółki podjełabym się jeszcze trudniejszych rzeczy... https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=feQXgv_BHGs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an_an
ja również nie miałam prawdziwej przyjaciółki. Marzy mi się taka jak to często jest na filmach. Taka, której mogłabym wszystko powiedzieć od durnowatych plotek aż poważne, intymne, ważne problemy. Ale niestety to chyba tylko niedoścignione marzenia... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa przyjaźń nie istnieje, przynajmniej teraz bo jak tak patrzę na te starsze pokolenia to widzę, że znajomości trwają wiele lat, a teraz? Po co szukać przyjaciółki i tak prędzej czy później kopnie Cię w tyłek. Też miałam taką "przyjaciółkę" zerwała kontakt a ja jeszcze próbowałam tę znajomość odnowić, wyciągnąć rękę na zgodę chociaż to nie ja zawiniłam. I powiedziałam sobie, nigdy więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fak ooo
chyba jestem wyjątkiem :O mam dwie przyjaciółki - własnie w trudnych okresach mogłam na nie liczyć a więc "zweryfikowałam" ich prawdziwość ;). i one też na mnie mogą liczyć ale nie wiem czy uznają mnie za przyjaciółkę czy nie bo o takie rzeczy się nie pyta. i kilka dobrych koleżanek też mam na których też mogę polegać ale nie powiem im wszystkiego :P a nie jestem przebojową osobą :O raczej spokojną domatorką więc wygląda na to, że mam farta w życiu do przyjaciół (ale nie do miłości). Ale coś za coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka3
Przyjaciółki sie nie sprawdzaja:( ja już takiej nie mam:(( przy okazji proszę o pomoc w mojej sprawie:( ( temat: fałszywa przyjaciółka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghnb
nie ma przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giggtila
ludzie sa wredni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie miałam
ja, mam kilka bardzo bardzo dobrych koleżanek,na ktore zawsze moge liczyć ale przyjaciółkami bym ich nie nazwała. Przyjaciel to osoba, ktora wie o Tobie wszystko, a moje koleżanki wszystkiego nie wiedzą i nigdy sie nie dowiedzą Dla mnie przyjaciółka to nie tylko osoba, która wie o mnie wszystko, ale przede wszystkim prawdziwa przyjaźń nigdy nie gaśnie! Miałam koleżankę, która wiedziała o mnie prawie wszystko... Od 2 lat nie mamy ze sobą ŻADNEGO kontaktu! Tak, poza tym, to była egoistyczna. Jakoś nie bardzo wierzę w przyjaźń w takim świecie jak ten!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viperrila
nie ma przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perindelka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×