Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniellamijja

prawdziwe przyjaciolki

Polecane posty

Gość aniellamijja

dziewczyny! czy jest wśród was chociaz jedna ktora nigdy w życiu nie miała prawdziwej przyjaciółki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxd,mefckngr
Ja. Były osoby, które uważałam za przyjaciółki, ale życie zawsze to weryfikowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Ja! Zawsze za mocno i za dużo dawałam z siebie a jak pojawiło sie w moim życiu dziecko to wogóle zostałam sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja, mam kilka bardzo bardzo dobrych koleżanek,na ktore zawsze moge liczyć ale przyjaciółkami bym ich nie nazwała. Przyjaciel to osoba, ktora wie o Tobie wszystko, a moje koleżanki wszystkiego nie wiedzą i nigdy sie nie dowiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam przyjaciółki
jak im pomagałam i dawałam teraz zostałam sama bez nikogo w dodatku chora przyjaźń nie istnieje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopo
Nie mam prawdziwej przyjaciółki:( mam koleżankę, ale tylko dobrą koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grsiSa
nie, nie mam nikogo takiego, kto wie o mnie wszystko i mogę na taką osobę bezwarunkowo liczyc. Mam sporo znajomych, dobrych znajomych- ale żadnej nie nazwalabym przyjaciółką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
no ja wlasnie tak sobie siedze i mysle co jest ze mna nie tak?? Nigdy nie mialam nawet dobrej kolezanki na ktora moglabym liczyc. ostatnio sie dowiedzialam ze jedyna moja niby dobra kolezanka ktora uwielbialam nie byla w stosunku do mnie zupelnia szczera.. zazrdoscila mi pewnych rzeczy. A z innymi tez tak mialam ze dawalam i dawalam ale one i tak tego nie docenialy. z dziewczynami to chyba jest tak, ze one wola po prostu trzymac sie z tymi laskami przebojowymi i wrednymi?? takimi ktorym ''nie da sie w kasze dmuchac'', przez co wbudzaja tym w nich respekt i wydaja sie fajniejsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
sorki za nieskladnosc moich zdan,ale jestem troche zmeczona ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijuhyg
Po prostu ludzie to egoiści i obchodzi ich tylko to, żeby im było dobrze. Chce im się iść na imprezę - wyciągają tam Ciebie. Chcą się komuś wyżalić - dzwonią do Ciebie. Ale jak trzeba komuś pomóc, to uznają, że to nie ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
no ale jednak wszyscy w okolo kogos maja.np. MOja siostra ma tyle dobrych kolezanek i jeszcze mi robi wyrzuty z tego powodu czemu ja nikogo nie mam? wlasciwie juz sie do tego przyzwyczailam, ale mimo wszystko to dolujace jest troche..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś w tym jest, ludzie tak mają,że jak komuś jest dobrze to zazdroszczą a jak źle to sie cieszą:( dlatego nigdy nie ufam nikomu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytaniaaaaa
prawdziwi przyjaciele nie istnieją, to romantyczny mit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejahoohej
tez nikomu nie ufam, a chcialabym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jednym słowem mówiąc
Myślałam że to jest przyjazń, jednak zawiodłam się.Od tej pory nie ufam nikomu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przykre ale prawdziwe
Nie wierze w żadne przyjaznie. Przekonałam się o tym! Jak jest dobrze to OK ale gdy potrzeba wsparcia, dana "przyjaciółka" odwraca się plecami. Teraz wiedzie mi się lepiej, to chce nawiązać ze mną kontakt,jest namolna.Teraz to ja ja w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katk170gmailcom
Nie uogólniajcie. Są osoby na które można liczyć zarówno w tych złych jak i dobrych sytuacjach. Trzeba tylko mieć trochę szczęścia by trafić na taką osobę no i z siebie również coś dać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oilnuby
Z drugiej strony zadajcie sobie pytanie, czy same jesteście dla innych oparciem, jak mają problemy. Czy potraficie im pomóc, nawet jak mówią, że nic im nie jest? Czy umiecie dbać o przyjaciółkę bardziej niż o siebie samą? Nie mówię, że na pewno nie, ale po prostu same sobie to przemyślcie, zanim zarzucicie coś innym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
ja czesto o tym mysle, czy jestem w porzadku itp. No i nie, nie zawsze jestem ok, ale to daltego,ze jestem troche roztargniona osoba i przez to nie zawsze mozna liczyc. Ale jak oge to daje. I jestem szczera, uczciwa i mam dobry charakter, zadna ze mnie sooka jak te panienki dookola;p tylko te wlasnie sa bardziej szanowane przez swoje kolezanki niz ja przez swoje. I z moich doswiadczen wynika ze nie warto sie po prostu dla nikogo poswiecac. //

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniellamijja
to dobre masz chociaż to:) bo ja to i w rodzince mam egoistów, kocham ich i wogole no ale wiadomo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbrgdhnmjrrrsftat46
ja myslałam, że mam przyjaciółkę. Po 11 latach wbiła mi nóż w plecy z czystej zawiści i zazdrości. Teraz mam tylko dobre koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×