Twój wskaźnik BMI wynosi 20.8. - czy dla facetów to grubaska?

jakbym wiedzial kto to,to bym powiedzial:-)

Moja dziewczyna ma 18.8. i jest chudziutka, płaski brzuszek, jędrne cycuszki

ona: http://cdn5.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/169960/weronika_grycan_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

No to widac, ze sie nie znacie, ona wazy ok 130kg. Marta Grycan kolo 85kg a ta najmlodsza kolo 75kg.

nie wyglada na 130... skad masz to info?

dzieki;-) dalbym Jej 95-105 kg a jaka jest prawda?

i oto co mi wyszło: Twój wskaźnik BMI wynosi 23.4. Brawo! Masz idealną masę ciała. a jak patrze lustro to mnie na wymioty zbiera. Cycki mam duże -otyle dobrze, że pełne a nie kocie języki, biodro tez mam...

ejjj no chcialbym wiedziec czy zgadlem??:-P

podobno ta dziewczyna ma 130 - ta ze zdjecia, ale ja nie wierze

ona waży ponad 130kg na bank. Tak nie wyglądają osoby o wadze 75 kg. Jej przecież oczu nie widać

a ja mam 160 cm a 60 kg ważę no to już troszkę dużo, wystarczy, że przytyjesz 4kg i wg wskaźnika BMI będziesz miała nadwagę

ale macie problemy ja urodziłam dziecko i w obecnej chwili waże 83 i mam 182 wzrostu a facetom się podobam. Mam bardzo ładną buzię i włosy oraz długie mimo wszystko nie grube nogi i biust. Nie wszystkim pewnie ale to pierdole mnie gimnazjaliści nie interesują :) Do wiosny i tak zgubie 5 kg :D i tyle :) Poza tym mężowi się podobam i sobie a reszta niech się wali.

w 130 tez nie wierze:O eeeeeee zaloz szkolke kompleksiary powinny sie od Ciebie uczyc:-)

przecież każdy lubi się mieć do czego przytulić, najważniejsze żebyś Ty się dobrze czuła w swoim ciele, ja mam podobne wymiary a wcale nie uważam żebym była gruba :)

Grycanka na moje wazy jakies 9 dych, moze kilka kg w jedna czy druga strone. Ale na wadze jej nigdy nie widzialam, wiec co ja tam wiem :P Wiadomo, sa tacy, ktorzy maja po prostu ciezka budowe albo luzne faldy i widac na nich kazdy kilogram, jak i tacy, po ktorych po prostu nie widac wagi (ja sie podobno zaliczam do tej kategorii, bo wg tego, co czasem mozna tu przeczytac, powinno sie do mnie juz dawno Greenpeace wyslac na ratunek, rzeby mnie wrzucili z powrotem do oceanu...)