Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona28szalona

+100 potrzebuje kompanki

Polecane posty

Gość ona28szalona
hejka, zjadlam na sniadanko 3 jajka sadzone, a teraz pije kawke. U mnie za oknem chlapa, pada deszcz i w ogole jakos tak pochmurno i pewnie dlatego nic mi sie nie chce. No coz pogoda pogoda, ale cwiczyc trzeba zaraz wskakuje na rowerek. Pozniej sie zwaze i napisze wam czy cos spadlo, a chcialabym juz dwucyfrowke zobaczyc:) Bella, co slychac, jak dzisiaj ci idzie dietkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja na sniadanko kawka heh ale juz gotuje obiadek miesko plus sos i ciemny makaron dzis postanowilam sie najesc przed praca wczoraj pojechalam na glodnego i skusilam sie na snikersa.... jestem przed okresem mam wtedy mega ssanie ... wiem wiem ze stopka nie aktualna ...kochane ja juz schudlam prawie 20 kg kiedys wiem ze sie da !!! pozdr a stopke zrobie na nowo teraz ważęok 97 kg ...musze kupic wage bo ta moja jest bardzo stara i sama niewie czy dobrze wazy ... droche sie zapuscilam ze slodyczami i swieta w polsce...chwila i 5 kg na plusie buuu piszcie piszcie robcie stopki i jakie macie postepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona28szalona
hejka kami80, dorze ze jestes. Ja tez przed okresem mam taka chcice na slodkie ze bajka, ale naszczesie juz dostalam okresu i nie bedzie mnie ciagnelo. Dziewczyny jak myslicie czy mozliwe jest chudniecie 2 kg tygodniowo? Ja planuje przez caly luty ostro sie odchudzc i duzo cwiczyc, zero imprezek, alkoholu i innych zakazanych rzeczy, bede informowala was na biezaca jak mi idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona28szalona
kami80 orientujesz sie moze czy jak ktos jest pomaranczowy to moze zrobic stopke, ja mialam tu kiedys konto, ale nie pamietam ani nicku ani hasla :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) Ja właśnie jestem z synkiem i meżem w figloraju:) oni szaleją w sali zabaw a ja w necie buszuje:) u mnie dziś w miare:) tylko na obiad z mężem robimy tortille i tak średnio dietetycznie bedzie ale po obiadku już do wieczora tylko coś lekkiego i po 18.00 zero jedzonka. Mój problem to opychanie sie na noc i chcica na słodycze. A i na pewno dziś poćwiczę:) szalona przy dużej wadze waga spada szybko i na pewno sie da 2kg tygodniowo chudnać. ja w 3 tygodnie 7kg zjechałam więc wiem ze można tylko trzeba chcieć:) buziaki i miłego dnia życzę:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalona to zrób sobe nowe konto. można bez problemu ja też starego nie pamiętałam. na pomarańczowym na pewno nie mozna stopki zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to ja szalona 28 dzieki bella za podpowiedz, ja myslalam ze jak mam sie juz konto to drugiego nie mozna juz miec:) rowerek juz zaliczylam tylko 30 min. bo z kondycja u mnie kiepsko, po obiadku jeszcze jakis mini aerobic, a na wieczor moze a6w pozniej jak sie zwaze zmontuje stopke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej z wieczorka :) Ja pije kawke i czekam na lubego, aerobic tez zaliczony. Teraz poprobuje troche pokrecic hula hop, choc mi wcale to nie wychodzi:-O ale postanowilam sie nauczyc i codziennkie smigac po 15 min. Dziewczyny jestem tak mega pozytywnie nastawiona na schudniecie, ze sama nie moge w to uwierzyc:) buziole dla was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) co tu taka cisza?? Ewelinko jak Ci idzie?:) u mnie zaczeło sie dobrze ale jak zwykle skończy sie źle:) Kurcze pogoda u mnie do bani...cały czas pada, maż w pracy a my musimy kisić sie w domu, nawet na podwórko nie mozna wyjsc bo deszcz i chlapa wszedzie:( Wogole jak sobie pomyśle że mam isc niedługo do pracy to mi sie źle robi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he laseczki u mnie dzis cieplutko i sloneczko.... bylam juz z psem ....i od rana kawka tylko i maslanka ....od zawsze mam problemy z przemiana materii narazie nie jestem glodna , ale jade do pracy to musialabym cos zjesc prawdopodobnie podjade do lidla i kupie dwie bulki z nasionami i jogurty........ wieczorem moj facet przyjedzie takze spalimy co nieco heh a na jutro na obiad sama niewiem ... pewnie jakas piers z kurczaka i salatka pozdr i trzymymy diete !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki gdzie sie podziewacie????? Ja powiedziałam że nie odpuszczę i pokarzę meżowi że dam rade schudnąć, oj dam!:) mój mezulek już we mnie nie wierzy...:( wogóle to uświadomiłam sobie że Ja ważę więcej od niego....masakra jakaś! kami80 oj palcie te kalorie wieczorem, oby jak najdłużej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moje dwie kochane dziewuszki: kami i bella:) NIe moglam wczesniej pisac, gdyz mialam kupe roboty, jak to przy sobocie- pranie, sprzatanie gotowanie. Jeszcze moj pan i wladca przy sobocie wypoczety tez domaga sie swojego :) Wlasnie skonczylam moj areobic, jeszcze pozniej rowerek ale to pewnie ok 22 wlacze sobie jakis filmik i popedaluje troszke. Na wage nie wchodzilam, watpie zeby byly jakies spektakularne spadki od wczoraj, bede wam pisala co tydzien ile spadlo, zreszta tak jak mam w stopce. A i jeszcze zamowilam l-karnityne i zaczne ja stosowac jak moja wydolnosc sie zwiekszy, co tydzien bede dokladala po 15 min do rowerka i areobicu az dojde do godziny i na tym poprzestane. Pozdrawiam was cieplutko, moze jeszcze dzis wpadne ale nie obiecuje. kami spal duzo kalorii z ukochanym, najlepiej w najrozniejszych pozycjach :) a ty Ewelinko zacznij w koncu dietke i sie jej trzymaj i pokaz wszystkim na co cie stac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też stosowałam kiedyś l-karnityne i powiem że przy ćwiczeniach są fajne rezultaty...nawet ostatnio wywaliłam pół opakowania l-karnityny bo mi sie przeterminowała a ja nie mialam jak zwykle mobilizacji do ćwiczeń..! Mam w domu asystor slim i chyba zaczne od jutra go stosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski gdzie sie podziewacie??? zaglądam tu od rana a nikt nic nie pisze...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewuszki, jak wam idzie dietkowanie? bo mi w miare dobrze przed chwilka skonczylam moje wygibasy, ale wypilam chyba za duzo wody bo strasznie mnie brzuch rozbolal i chyba zaraz zwymiotuje :( Zjadlam dzisiaj 4 jajka sadzone, 1 udko kurczaka, cos jeszcze lekkiego na kolacje trace i jak mnie brzuch przestanie bolec strzele kawke. Powiem wam, ze jak zaczelam ograniczac weglowodany jakos nie mam tak duzego apetytu jak wczesniej no i co najwazniejsze nie budze sie w nocy zeby cos przegryzc. Bella, jak zagladasz czesto to cos zawsze skrobnij, milo pozniej poczytac:) A kami pewnie tak maz w nocy wymeczyl, ze pewnie nie ma sily wstac z lozka i zameldowac nam jak jej dietka idzie hehehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczynki:) zważyłam sie dzis i waga nadal ta sama 93,4kg....zreszta po czym ma spadać jak wogóle nie ćwicze i podjadam...! ale plus taki że jestem przed okresem i lada dzien powinnam dostać więc waga też troszke powinna zlecieć!:) Ja mam jeszcze 3 dni laby i w czwartek niestety już do pracy mykam normalnie aż sie boje wrócić po tym urlopie bo bede miała mega sajgon...:( kobietki piszcie częściej:) miłego dnia zyczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ja nadal dietkuje, bez zadnych grzeszkow, chociaz mam ochote na jakas imprezke i piwooooooooo, wkoncu przeciez jest karnawal:) Ale nie dam sie napije sie dopiero w moje urodziny, ktore sa pod koniec marca i wtedy tez moze troche zgrzesze z jedzonkiem. Czuje po ubraniach ze juz mi brzuchol troche spadl, ale zwaze sie dopiero w piatek. bella- nozki piekne, sama takie bym chciala. Ale oprocz schudniecie musialabym jeszcze troche urosnac, czyli moge sobie aby pomazyc:( kami gdzie ty jestes??????????????????? czyzbys juz schudla, ze nas nie odwiedzasz:) Tak sobie pomyslalam,ze moze jak juz bedziemy piekne i szczuple warto byloby sie spotkac, jezeli nie mieszkamy zbyt daleko od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalona dobry pomysł z tym spotkaniem ale pewnie nie wypali! a z jakiego województwa jesteś??? Kurcze zaczynasz mnie mobilizować:) Widze że dobrze Ci idzie i musze sie w końcu za siebie ostro wziąć...:) Zaraz mnie dogonisz z waga...:D Oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem w sobote bylam w pracy a zaraz po juz moj Misiu na mnie czekal i byl do wczoraj wieczora ...a dzis bylam na rano w pracy i musialam kupic neta po drodze bo mi sie skonczyl ...wrabalam szybko dwie bulki i mam ciastka jakies bo doslownie tyle kalorii stracilam hehehehe w weekend ze az dzis polamana jestem heh kochane ja pochodze z wlkp ale na stale mieszkam w niemczech....a na wage narazie nie wchodze bo przed okresem i tak napompowana jestem ale czuje ze mam inny brzuch i mniej pozdrawiam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziewczyny jestem z woj. lubelskiego jakos tak marnie sie dzis czuje, nie wiem czy to wina pogody, czy moj organizm domaga sie weglowodanow. Zjem sobie zaraz lyzeczke miodu moze mi sie polepszy bo przeciez jeszcze cwiczyc dzis musze :-o fajnie bella ze cie motywuje, az mi sie morale podniosly jak to przeczytalam, mam nadzieje ze sie nie poddam. Ale juz odliczam dni do moich urodzin, wtedy napije sie piwka i pewnie zjem cos niedozwolonego.Chcialabym do tego czasu wazyc juz ponizej 90, zalozylam sobie nawet notes, gdzie skrupulatnie zapisuje co jem ile cwicze i takie tam jeszcze moje dietetycznopsychologiczne przemyslenia:) Jak moj narzeczony go znajdzie dopiero bedzie mial ubaw hehe. kami dobrze ze sie odezwalas, bo juz myslalam ze zrezygnowalas z dietki odezwe sie jeszcze pozniej, papapa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ja jestem z woj. łódzkiego.:) Ja to chyba do póki nie wróce do pracy to nie zaczne porządnie dietować...siedze w domu i nic mi sie nie chce, co chwile coś podgryzam a to na pewno nie sprzyja odchudzaniu:) na szczęście już w czwartek do pracy idę to skończy sie podjadanie i rusze to swoje wielkie dupsko..:) Wogóle to nie moge doczekać sie już wiosny by wskoczyć na rolki bo wtedy waga ładnie leci i aż chce sie ruszać..:) Tak, tak leń to zawsze znajdzie jakieś wymówki...sprzet do ćwiczeń mam i sie kurzy ale ruszyć mi sie nie chce! brakuje mi tylko orbitka na którym uwielbiam ćwiczyć ale maż by mnie chyba rozniósł jak bym kupiła coś kolejnego do ćwiczeń i dołaczyla do swojej kolekcji by sie kurzyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam orbitreka ale musze go prywiesc , musze mojego Micha zmobilizowac i zapakujemy ...rowerek mam ale nigdy nie lubilam na nim jezdzic , pozyczylam go kolezance bo tylko gracil ...dupsko mnie bolalo kochane ja juz raz wymienialam ciuchy wszystkie na mniejsze wiem ze sie da ... dzis wskoczylam na chwile do lidla i doslownie slodycze mnie wolaly z polek propouje zrobic fotke przed i po ..ja kiedys mialam i bylo ladnie widac roznice teraz mam nowego kompa i malo fotek na jutro kupilam sobie dwie ciemne bulki do pracy a teraz leze na kanapie z laptopem i kukam na polska tv....a na dworze dzis padaka nic sie niechce....buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotlet sojowy
Cześć dziewczyny! Tu Karolina z Łodzi. Odchudzam się od dwóch tygodni. Stosuję dietę mż, jem po prostu mniejsze porcje i nie podjadam między posiłkami. Poza tym zaczęłam się więcej ruszać. Mam 170 cm i zaczęłam z wagą 92,3 kg. Teraz jest 88 a chciałabym zejść do 60 kg. Na lodówce mam kartkę na której zapisuję co kilka dni swoją wagę, na górze napisałam "START 92,3" a na dole "META 60kg :D" teraz tylko pozostaje mi przebiec ten maraton :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kami zazdroszcze Ci tego orbitka....dla mnie to najlepszy sprzet do ćwiczeń bo pracuje całe ciało. może kiedyś sobie sprawie jak maż zobaczy że chudnę to sie zlituje:) dziewczyny a jak u was z tłustym czwartkiem?? bo ja sie aż boje tego dnia, pewnie sie nie powstrzymam przed paczkami, taki ze mnie łakomczuch że aż mi głupio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Bella :) Ja tam się nie boję tłustego czwartku bo tak się składa, że krucho u mnie z kasą a wypłata dopiero 10go :P Dobrze się złożyło, może pozwolę sobie na jednego pączka w ramach obiadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja przed chwila wstalam, nie moglam wczoraj usnac i ogladalam jakies durne horrory do 4 rano. Witaj Karolinko, fajnie ze dolaczylas do naszego skromnego grona.Super pomysl z tymi zapiskami na lodowce, tez tak zaraz zrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tragedia! Gdy ja sobie dziś smacznie spałam, mój luby wybrał się na zakupy i wiecie co kupił? Wielką pakę CiniMinis. Nie mogłam się oprzeć, nadal nie mogę, cały czas je jem. Z mlekiem, bez mleka, chrupię pojedynczo, pożeram garściami... Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Szalejąca na diecie :) Polecam te zapiski na lodówce :D zawsze gdy ją otwieram to przypominają mi ile ważę :D Niestety CiniMinis lezą w szafce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×