Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona28szalona

+100 potrzebuje kompanki

Polecane posty

Gość mrauhehehehe
piszcie!!! diety cud, glodowki czy tam salata nie sa dla mnie...postanowilam odstawic slodycze, tluste rzeczy, jem wiecej warzyw owocow ale nie chodze glodna!!! ziemniakow nie jem ale jedna kromke chleba dziennie bede jesc np na sniadanie tylko bez masla oczywiscie! za to obiad jakas salatka a kolacja cos lekkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrauhehehehe
no i oczywiscie uderzenie w cellulit ktory jak mysle mimo tego ze schudne nie zniknie a napewno nie calkowicie tak wiec kupilam deto cel i serum antycellulitowe i zamierzam je nakladac a pozniej owijac sie folia spozywcza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrauhehehehe
nikt wicej sie nie odchudza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrauhehehehe
i oczywiscie cwiczenia. jakis miesiac temu cwiczylam 6 weidera. doszlam do 12 dnia i dobrze mi szlo ale odpuscilam bo po prostu mi sie nie chcialo. za jakis tydzien dostalam okres i zwijalam sie z bolu!!! i mysle ze to wlasnie przez te cwiczenia bo nigdy mnie brzuch nie bolal podczas okresu... teraz cwicze ale nie tak intensywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc kochane:* Ja przed chwilką wróciłam z zakupów..:) mialam nic sobie nie kupować do puki nie schudnę ale dosłownie nie mailam juz co na dupe założyć...:) spodnie mi sie w kroku przetarły i jak tu dalej chodzić:) Kupilam sobie kurteczkę i 2 pary spodni:) synkowi kurtkę zimową kupiliśmy i mąż sobie pare rzeczy kupił:) 500zł poszło sie jebać:) ale powiem wam że opłaca sie teraz kupować na wyprzedażach kurtkę z przeceniona kupilam z 250zł na 79zl, dziecku z 200zł na 79zł boskie są teraz te ceny:) i obiecuje wam kobietki że od jutra dietuję bez grzeszków a jak złamię obietnicę to mnie wywalacie stąd! jakaś kara musi być:D Nie ma marudzenia bo nic samo sie nie zrobi:) Dziewczyny wiecie jak mi sie nie chce jutro wstac rano do pracy... 6 dzień z rzędu pobudka o 5.00 mam dosyć a ja tak lubię spać:D A i witam nowe koleżanki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane. Ja wczoraj nie pisałam bo mnie dorwał kac morderca. Na koncercie wypiłam 3 piwa, ale z 2 godziny tańczyliśmy. Więc konsekwencji tego wybryku nie ma. Grzecznie bierzcie się za dietę i ćwiczenia. Pisze na jeszcze jednym topiku i tam dziewczyny ładnie chudną na diecie m.ż. i ćwicząc. Większość robi skalpel Ewy Chodakowskiej ponoć ładnie rzeźbi sylwetkę. Te ćwiczenia znajdziecie na youtube. Miłej niedzieli życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Chciałabym do was dołączyć Mam do zgubienia całą mase kg Moim celem jest przy wzroście 178 ważyć 60 / 65 kg Termin : do moich urodzinek czyli 20 listopada :-) Dietkę trzymam od 13.02.2013 wtedy wazyłam 97,7 Masakrycznie dużo Mam nadziej że razem nam się uda Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jadłospis staram się układac tak by kalorycznośc nie przekraczała przedzialu między 1200 - 1300 kcal Dziś się udało Mam nadzieje że wy również jesteście zadowolone z dzisiejszego dnia :-) Dziś zjadłam : Ś- 2 paróweczki + dwie kromeczki żytniego pieczywka około 60 gr. z odrobinką masmixa i keczupu z musztardą O- gotowane 2 pałki z kurczaka bez skóry z 4 łyżkami kaszy gryczanej + surówka z buraczków PYCHA :-) K- kasza manna na mleku Przekąski - jabłka w bliżej nieokreślonej ilości :-P ,chrupkie ryżowe pieczywko z miodem Pozdrowionka i do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no weekend jeszcze trwa ...a ja mam zawsze chlopaka w domku ..i oczywiscie ugotowalam dzis miesko kluseczki i salatke podjadlam ciasteczkami ....masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja dziś też nabroiłam plackami ziemniaczanymi i winkiem, ale od jutra grzecznie dietujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeszcze tydz zwolnienie lekarskie ....ale taka ladna pogoda...sloneczko na dworze i cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki U mnie chujnia :( Diete trzyma, cwicze codziennie po 1,5 godziny, duzo pije - wody oczywiscie, a na wadze niecale 3 kilo mniej. Toż to jakas kpina, zeby z tak duzej wagi chudnac tak strasznie wooooooolno. Jesli wiecie co sie moze dziac napiszcie prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U mnie dziś na plusie :-) Zjedzonych kalorii około 1300 czyli powoli i sukcesywnie idę do przodu :-) Każdy dzień który zakończe z liczbą wyznaczonych kalorii jest dniem wygranym Wkońcu w odchudzaniu najważniejsza jest konsekwencja i to staram się sobie powtarzać Miłego wieczorka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, W walentynki zaszalałam... 2 dni później moje urodziny... też zaszalałam, zabawa trwała 2 dni. A dziś mnie szlag trafia, boje się wejść na wagę. Witam nowe koleżanki, a stare koleżanki proszę o kontakt na fb bo wysłałam dwóm link do mojego profilu ale żadna z Was mi nie odpowiedziała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry ... dzis wtorek ... a ja mam ciastko i kawe ...... bylam rano na spacerku z psem i zahaczylam o piekarnie ... no tak smakowitosci mnie skusily juz niewiem co zrobic zeby zejsc na dobra droge ...facet mi mowi ze jest ok ... ale chcialabym bardzo schudnac serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie. Ja dziś grzecznie na razie tylko mandarynki zjadłam. Ćwiczenia zrobiłam. Je te ćwiczenia lubię , nawet jak czasami boli. Tylko czasem ciężko się zmobilizować. No obiad rosół z kaszą jaglaną. Potem sałatka. I ewentualnie wafle ryżowe. I wieczorem zajęcia taneczne. Więc waga powinna powili ruszyć w dół:). Miłego dnia bez grzeszków życzę. Chociaż widzę, że grzeszki się juz zaczęły. Kochane bez silnej woli nie da rady. Jedząc ciasto nie da się dużo schudnąć, a nie jedząc slodkiego owszem. Więc się zastanówcie co jest dla Was ważniejsze chwila przyjemności czy chudnięcie i zdrowszy organizm:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziweczyny Mój dzisiejszy jadłospis krążył wokół rogala z sałatką z makreli i serem tylżyckim zagryzionym papryką Na obiad gotowane podudko bez skóry z buraczkami a na kolacje duży jogurt jabłkowy Podgryzkami były jabłka Jestem zadowoona z dzisiejszego dnia i musze z dumą stwierdzić ze tydzień pierwszy, kryzysowy :-) zaliczam do sukcesów Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzisiejsze menu: 3 mandarynki, rosół z kaszą jaglaną, sałatka(sałata, tuńczyk papryka). Do tego ćwiczenia i zajęcia z tańca latino. Więc dzień zaliczam na plus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny w ten zimowy poranek :-) Dziś był dzień sprawdzenia wagi no i sukces :-) Udało mi się stracić 1,8 kg Jestem szczęśliwa i zmotywowana na kolejne dni. Dziś na śniadanko zjadłam rogala z masmixem i żółtym serem, sałatą i papryką Na reszte dnia zostało mi około 700 - 800 kcl Pozdrawiam i do wieczornego podsumowania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po południowo. Ćwiczenia zaliczone pomimo bólu mięśni po wczorajszych zajęciach tanecznych. Żywieniowo też bez grzeszków. Tak sobie przypomniałam jak macie ochotę na słodkie to polecam kaszę jaglaną z odrobiną miodu lub wafle ryżowe z miodem. Mi to pomaga nie podjadam dzięki temu słodyczy. Miłego dnia i piszcie proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się apropo wafli ryżowych z miodem jako sposób na zabicie chcicy na słodycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto moje dzisiejsze podsumowanko Zjedzonych kalorii obliczam na 1350 :-) Nie skusiałam się na ciasto które upiekłam wczoraj dla rodzinki więc mogę powiedzieć że szkole sie w silnej woli ;-) Na szczęście kiedy sobie coś postanowie to nie ma mocnych bym nie dotrzymała słowa Zrobie wszystko co w mojej mocy żeby wytrwać w postanowieniu schudnięcia To w końcu ja sama decyduje co i kiedy jem Nie będzie mną żądziło jedzenie !!!!! a konsekwencja jest najważniejsza To moja mantra :-) Każdy dzień zakończony sukcesem to dzień w którym chudne :-) Pozdrawiam i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze dziweczyny że niektórym z was zapał do wspólnego odchudzania znacząco opadł Ciekawe czy brak wpisów świadczy o niedotrzymaniu postanowienia o odchcudzaniu ? Oby nie :-) Trudno wasz wybór, nie moja sprawa ;-) Mi pisanie bardzo pomaga w mobilizowaniu się do utrzymywania dietki Buduje to moją konsekwencje w działaniu A dziś jest kolejny dzień który na pewno skończy się sukcesem :-) Na śniadanko 90 gr pieczywka słonecznikowego + wędlinka Przed chwilką 2 banany Później gotowane podudko z kurczaka bez skóry z buraczkami (ostatnio mój ulubiony zestaw) Wieczorkiem o ile będę głodna miksowany jogurt naturalny z płatkami owsianymi, słonecznikiem i miodem. Choć to dopiero początek mojej drogi w odchudzaniu czuję się szczuplejsza i zdecydowanie bardziej zadowolona z siebie Tym bardziej że z każdym dniem trzymania dietki zbliżam się do osiągnięcia mojego celu :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Nie pisalam ostatnio bo mialam wylaczony internet, ale za bardzo nie mam sie czym chwalic, waga nie spada!!! Juz sama nie wiem co robie zle, jem jak wrobelek, codziennie cwicze 1,5 h i nic. Nie wiem skad mam w ogole sile na dalsze odchudzanie. Justys fajnie ze ty chociaz cos skrobniesz, bo reszte dziewczat gdzies wywialo, mam nadzieje ze niedlugo wroca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyś pisz jak najwięcej:) Szalejąca na diecie mięśnie są cięższe niż tłuszcz więc może to jest przyczyną, że ci waga nie spada. Mierz się i wtedy będziesz wiedziała czy są efekty. Ja dziś dietowo ok. Nie ćwiczyłam , bo wieczorem mam tańce, a jakoś dzis natchnienia do ćwiczeń nie miałam. Znikam do pracy . Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosmiczna_pani "Co jeszcze dobre - herbatka z dziurawca pobudza trawienie. Polecam wam bardzo moje dziewczyny." Nic nie mówię, ale przecież jesli ktos stosuje pigułki to nie mozna pić DZIURAWCA(!!!!!!!) warto byłoby to dodać. Bardzo fajny topik, wracam dalej do czytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie dziewczyny że jednak jesteście :-) W grupie siła ! Najważniejsze to nie poddawać się Trzymam kciuki za nas wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×