Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sad sad situation

stracona miłość

Polecane posty

Gość sad sad situation

Jestem ostatio wrakiem człowieka, straciłam całą swoją radość i naiwność, którą tak wszyscy we mnie lubili. Rozstałam sie z facetem, jestem w Nim zakochana jak szalona nastolatka w gwiezdzie pop. Przy czym kocham też Jego wady, jego drobne uszczypliwości, Jego krzyczenie na mnie że rzucam recznik gdzie popadnie. Tak cholernie za Nim tęsknie, a Jego dotykiem, za Jego wzrokiem za Jego codzienną porcją żartów. Czuje sie Jego, czasem myśle, że jestem tak skrzywiona, że nie bede potrafiła stworzyć związku z kimś innym. NIe moge na Niego czekać, bo wiem, że sie po prostu nie doczekam. Musze ruszyć dalej, ale nie potrafie. Wiem, to głupie i płytkie co pisze. Ale jak sie z tego otrząsnąć, jak nie szukać kontaktu wzrokowego gdy go spotykam, ja nie starać sie żeby mi sie przyśnił. Jak sprwić by nie był pierwszą i ostatnią osobą o której myśle. Ja też jestem głupia, bo zamiast sie odciąć od Niego, to czekam na telefon, bo wiem, że zadzwoni, zawsze dzwoni. Nie potrafie go przestać lubieć, a co dopiero przestać kochać Stara a głupia tyle mogłabym o sobie powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek znawca kredek
wez sie w garść :) było mineło/ Troche poboli i przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×