Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Gość rinoxi
dzis zobaczylam ze malej przebija sie dolna 2:)))) niedlugo bedzie kolejny zabek. masz szczescie ze maluch jest taki grzeczny.naprawde zazdroszcze.moja to czasem czysty diabelek z iskierkami w oczkach...choc czasem sa dni ze jest taka kochana,ze az chce sie ja schrupac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u nas szpital, Antek zdrowieje w sumie ale starszak zapalenie gardła złapał i trzy dni z gorączką nawet do 39,5 st. non stop ale już dzisiaj chyba zaczął działać antybiotyk i jest lekki podgorączkowy. Sajgon. A z przestawianiem czasowym ok, tyle, że np dzisiaj mieliśmy pobudkę o 4 :45. Widzę, że ząbki, ząbki idą, szkoda, że Maluszki przy tym muszą tyle wycierpieć i wymęczyć się. Ja sama po sobie wiem, jak mi ósemki rosły, to też dawały czadu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
malakaka u nas tez sajgon ale z powodu czasu:( mala calkiem nie moze sie przestawic.dzis byla pobudka po 6,czyli normalnie by byla po 7.spi tylko raz w dzien od 40min do 2 godz.i wieczorem jest padnieta totalnie.i mam problem bo nie wypija wieczornego mleczka,normalnie jak wypije 100ml to jest sukces.i teraz nie wiem czy jest poprostu zbyt zmeczona zeby jesc czy jej nie smakuje to nowe mleko.jedyny + tego ze usypianie trwa gora 10 min.nie ma wedrowania po lozku,marudzenia,bawienia sie i tylko ledwo sie polozymy i za chwilke spi smacznie,nawet przed drzemka tak jest. mam pytanie czy dajecie mleko przed czy po kapieli i o ktorej kapiecie maluchy?jeszcze jej kupki mi sie nie podobaja bo sa dosc geste i kolory szarego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrewagra
Rinoxi ja kąpie malego okolo 18/19.00 po kapaniu daje mu jesc i idzie spac ale to roznie bywa bo czasami zasnie o 20.00 a czasami pozniej zdaza sie ze tez wczesniej zasnie ale potem czesciej w nocy sie przebudza. A ja dzis umieralam tak mnie glowa bolala ze z bolu wymiotowalam nienawidze bolu glowy ;( jutro swieto nie moge sie doczekac kiedy pojedziemy na grob w tamtym roku to w nocy lezalam na porodowce i o 5 rano sie Domis urodzil :) fajnie wspomonam te chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!! my dzisiaj troszke zmienimy plan wieczorny najpierw damy mleko,potem kapiel i spac,moze poskutkuje.zawsze wydawalo mi sie ze kapiel z pelnym brzuszkiem to nie za dobry pomysl ale trudno zobaczymy.mala dzisiaj sie obudzila przed 6 dostala mleko i wypila wszystko i jakos udalo sie drzemac do 7:30.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam Dziewczyny, może mi pomożecie. Prawie trzy tygodnie temu urodziłam dziecko. W czasie ciąży miałam cukrzycy ciazowa Nie mierzyłam ostatnio cukrow regularnie glukometrem, ale wczoraj zrobiłam pomiar po jedzeniu i wyskoczylo 211, a na czczo cukry mam około 130. Jestem zalamana :-( Czy zostanie ze mna cukrzyca ? dajcie znac proszę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
nie zalamuj sie,moze masz zla diete?powinnas udac sie do diabetyka,pewnie zleci ci zrobienie krzywej cukrowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
nie zalamuj sie,moze masz zla diete?powinnas udac sie do diabetyka,pewnie zleci ci zrobienie krzywej cukrowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Gość - spokojnie, wynik nie jest za dobry ale to jeszcze czas zmian hormonalnych i generalnie wszystko może się zmienić. Mam znajomą, której cukrzyca ciążowa ustąpiła dopiero po pół roku ale ustąpiła i do tej pory nie ma! A dziecko ma już 5 lat. Więc głowa do góry. A jakie miałaś cukry wcześniej, bardzo skakały? Spróbuj mierzyć cukry w miarę regularnie, norma na czczo nie pamiętam ale po posiłku dwie godziny to 140. I krzywa cukrowa po 3 miesiącach (tak moja diabetolog radziła). Egrewagra czyli Domiś już ma roczek. Gratulacje. A dzisiaj moja koleżanka urodziła dziewczynkę w 34 tyg. Na szczęście wszystko ok :) ale jak się dowiedziałam, że jest na porodówce, to z nerwów wróciłam z zakupów ( bo wybrałam się z mężem), nie mogłam jakoś się skupić, tylko czekałam na wieści. A teraz tak sobie myślę, ona dopiero się urodziła, a Antek już 9,5 miesiąca, kawał chłopa i razem będą do szkoły chodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
a ja w niedziele robie swoje urodzinki:) znow impreza...nie mam natchnienia ale coz... tym bardziej ze od wtorku do pracy,a jeszcze popoludniu do drugiej pracy.caly dzien poza domem:(a jednej storny nie chce mi sie isc do tej drugiej pracy ale ona jest tylko we wtorki i tylko popoludniu na kilka godz,wiec nie jest zle.kokosow tez nie ma,ale ostatnio w 2,5 godz zarobilam 35 zl.ulica nie biega,a bedzie na pieluchy chocby. wyprobowalam i dalam mleko przed kapiela i niestety wypila az 40ml i po kapieli 40ml,wiec nic to nie dalo. wczoraj padnela po 18 u dziadka na kolanach jak sluchala piosenek,patrzymy a mala spi i nagle sie ocknela pomachala raczkami w rytm muzyki i dalej zasnela:)i spala do 7:20 oczywiscie w nocy mialysmy 2 godz przerwy od 2 do 4 sie krecila po lozku i poplakiwala.wyszla dolna 2 i teraz nastepna idzie.mamy 7 zabkow:)))i ida gorne kly znaczy 3 az sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
sorki za bledy wczoraj padla a nie padnela skad mi sie to wzielo to nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny te podstawowe szczepienia po ukończonym roku mają być wykonane po 12 miesiącu czy w 13/14 miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
w 13-14 mies. a bedziesz szczepic przeciw ospie? bo ja nie wiem,niby daje pewnosc ze nie bedzie chorowac a jesli juz to duzo lagodniej ale sa tez skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki rinoxi, a co do szczepień to jeszcze nie wiem jakie spojrzałam do książeczki zdrowia Domisia i tam pisze że szczepienie ma być między listopadem a grudniem hmm czyli jak będzie miał 12/13 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! :) Egrewagra, jak przygotowania do sobotniej imprezki? :) Rinoxi, napisz, jak tam pierwszy dzień pracy? Pomidorek, Malakaka, Alinka, Mamucha... jak Dzieciaczki? Zdrowe? Powiem Wam, że po tej zmianie czasu Kacprowi się zupełnie poprzestawiało i zamiast iść spać wcześniej, idzie później... Zasypia między 20.30-21.00, więc na stary czas to 21.30-22. Niezłe jaja ;) Egrewagra, ja mam w książeczce napisane przez położną, iż szczepienie po skończonym 14 miesiącu-idę więc w pierwszą srode po 19 kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka jeszcze nic nie szykuję,na razie mamy tylko zapisany tort postanowiliśmy że będzie zwykły śmietankowy 2,5kg Rinoxi jak tam pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
bylam dzisiaj pierwszy dzien w pracy(wczoraj jeszcze wolne mialam)ale tylko szkolenie mialam 6 godzin siedzenia i sluchania o bhp.no i rano bylam na badaniach. generalnie ok,jutro na popoludnie i dopiero zaczne normalna prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki. Przepraszam,że tak rzadko piszę, ale jestem mega zalatana. A to,że nie piszę, nie oznacza,że Was nie czytam, bo czytam regularnie:) Ehh.. Grześ mój nabawił się dziwnego kaszlu- takiego mokrego. Oprócz kaszlu nic mu nie jest- nie ma ani kataru, ani gorączki. Generalnie osłuchowo czysty, także dlatego jest to dla mnie dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi a jeśli mogę zapytać to gdzie pracujesz? lubisz swoją pracę? ja muszę zacząć szukać pracy tylko nie wiem co robić wielkiego doświadczenia nie mam w pobliżu u mnie są fajne sklepy typu kik,textil market,pepco i tam by mi się podobało ale nie mam doświadczenia w tym kierunku nigdy nie pracowałam w sklepie, miałam tylko 4 miesięczny kurs w sklepie optycznym no i pracowałam w zakładzie mięsnym i tam bym prace na pewno znów dostała ale nie uśmiecha mi się tam pracować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja dziś nabawiłam się jakiegoś paskudztwa-gardło mnie strasznie boli, jestem jakaś "niewyraźna"... Co prawda od paru dni czułam, że coś się święci, ale dziś po południu dopadło mnie tak naprawdę. Boję się, że zarażę Kacpra. Dajecie coś swoim Maluszkom na odp***ość? Jakieś calcium, witaminę C-cokolwiek? Pomidorek, faktycznie dziwny ten kaszel. Poobserwuj kilka dni i jak nie przejdzie, to może wybierz się do innego pediatry? Może coś podpowie. Egrewagra, złóż CV do tych sklepów, może akurat się uda-czasami ktoś idzie na macierzyński, L4, są różne sytuacje, warto spróbować :) A z kim zostawisz Domisia? Rinoxi, powodzenia jutro :) Napisz, jak Julka znosi rozłąkę z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorek, Antek też ostatnio miał taki dziwnawy kaszel, tchawicowy bym powiedziała, osłuchowo ok, no i w sumie po tygodniu przeszło, pojawił się lekki katarek i tyle. No ale mam inne zmartwienie. Byłam wczoraj u alergologa, w związku z tymi Antka wysypkami i dzisiaj zrobiłam badania z krwi naalergię białka mleka krowiego i gluten i dodatkowo tak z własnej inicjatywy na jajko całe. No i wyszło, że na białko nie jest uczulony, a na gluten tak i najbardziej na jajko. Czekam na odp. od alergologa z interpretacją wyników, bo kazała sobie przesłać meila ale wygląda to na mój gust nieciekawie... Nie wyobrażam sobie diety bez jajek i glutenu. Załamka totalna... Dodatkowo mąż wczoraj wylądował na pogotowiu z ciśnieniem i dziwnymi bólami pod lewą pachą, i bólami głowy. Dzisiaj cały dzień jeździliśmy po lekarzach, żeby się porejstrować, usg brzucha, badanie dna oka, badania krwi, no i z Antkiem na te alergiczne sprawy. Mam nadzieję, że się to jakoś poukłada pozytywnie, bo już chodzę na rzęsach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja pracuje w Rossmannie.generalnie nie jest zle,choc czasem jest ciezko.a dorabiam w ciucholandzie przy wykladaniu towaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
o kurcze to nie ciekawie szczerze mowiac.mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze i z malym i z twoim mezem. ja mam problem z rekami od jakiegos czasu wieczorem strasznie mnie swedza i dzisiaj zauwazyla ma na palcu takie bialawe kreski i czerwone naokolo i swedzi gdzieniegdzie.sama nie wiem co to czy jakas pokrzywka czy swierzb,normalnie masakra.im wiecej sie drapie tym jest gorzej.mam nadzieje ze nie zaraze malej. mala dobrze znosi rozlake,jakos nie tragizuje jak wychodze.ale za to bardzo sie cieszy jak wracam:)))slodzinka moja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, Malakaka, jeśli Antek będzie uczulony na gluten, to naprawdę współczuję. Mieliśmy w przedszkolu chłopca, który miał dietę bezglutenową i wiem, że lekko nie jest. Do tego te jajka? Oby jednak lekarze się mylili! Trzymam za to kciuki! I za Twojego Męża! I Ty się trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. Raczej z tym glutenem i jajkiem to pewne, bo wyszły testy z krwi i lekarka wczoraj mi odpisała, że z wyników wychodzi, że jajka uczulenie wysokie, a na gluten dość wysokie... Liczę na to, że może jak większość alergii w tym wieku, przejdzie mu z czasem, chociaż przez jakiś czas trzeba będzie się z dietą pomęczyć. Kurde, u mnie ani u męża nikt nie ma alergii!!! Tzn ani rodzice, ani bracia męża czy moja siostra, ani mój Starszaczek. a tu tak Antośka dopadło... A mąż już lepiej ale ciśnienie mu dalej lekko skacze, dostał jakieś tabletki na obniżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka cv nie zaszkodzi złożyć pewnie :) tylko w takich sklepach to potrzebują osób co znają się na kasie fiskalnej a ja nie mam żadnego kursu. Wiem marudzę ;) a z Domisiem by został tata albo babcia czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egrewagra, nie marudzisz-to ja tu podobno od tego jestem ;) A tak serio, to wiem z doświadczenia, że czasami warto spróbować, bo dwukrotnie dostałam pracę, której myślałam, że nie dostanę. :) Malakaka, trzymam kciuki! Dziewczyny-jeszcze raz zapytam, bo być może nie zwróciłyście uwagi na moje pytanie-podajecie coś Dzieciom na odp***ość? Calcium, wit. C...? Rinoxi, to fajnie, że Julka dobrze znosi rozstanie z Tobą :) Jak palec? Nadal masz wysypkę? Jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :) Pomidorek, jak kaszel Grzesia? Lepiej czy bez zmian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, z kaszelkiem już lepiej, podałam małemu syropek wykrztuśny i już po dniu widzę poprawę. Pewnie to był jakaś niegroźny wirus. Na odp***ość podaję małemu witaminę C w kropelkach.Ostatnio siostra mojego męża (pielęgniarka) poleciła mi krople dla niemowląt "Vibomil"- i pewnie zacznę je małemu podawać. Malakaka, współczuję i życzę z całego serca,żeby wszystko się jakoś ułożyło. Egrewagra, próbuj, złóż CV- obsługa kasy nie jest wcale taka trudna, mnie zatrudnili bez tej umiejętności i sami przeszkolili, dlatego nie rezygnuj:) Rinoxi, dzielna ta Twoja słodzinka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×