Ślub kościelny czy cywilny ??

Witam wszystkie Panie, Chciałabym usłyszeć od was zdanie na temat, który wprawia mnie w dylemat... mianowicie, obecnie jestem w ciąży 6-tydzień, zarazem z moim chłopakiem już dawno planowaliśmy się pobrać, ale teraz w wiadomych przyczyn to się troszkę przyśpieszy. ( Dziecko urodzi się w październiku 2013) Oboje na chwilę obecną nie mamy 40tysięcy na wyprawienie wielkiego wesela kościelnego, o którym zawsze marzyłam, więc postanowiliśmy ten ślub odłożyć na czerwiec 2014. Mój partner na to się zgadza, ale wcześniej chciałby ślub kościelny, aby wiadomo od razu mieć pełne prawa do dziecka, a później urządzić ten nasz wymarzony ślub. Z racji tego iż jestem ze wsi, presja społeczeństwa będzie ogromna, ale wiem, że nie chce brać ślubu z wielkim brzuchem, bez kieliszka szampana i dobrej zabawy przy mężu, bo wiem że będę się ledwo mogła ruszać, no i też pamiątka ślubna będzie mizerna.... Z drugiej strony, obawiam się, że jak dziecko już będzie na świecie, to będzie więcej obowiązków niż mi się wydaje i zorganizowanie wesela, gdzie nie będzie Nas przy nim całą noc, może być też bardo uciążliwe... No nie wiem, może któraś z was miał taką sytuację?> Chciałabym wiedzieć co zrobiłyście? Co byście zrobiły ? I co o tym sądzicie? Jak lepiej.... ??

To już Ty wiesz co działa na Ciebie silniej - marzenie o wielkim weselu, czy presja otoczenia. Kilka znajomych mi par wzięło w takiej sytuacji ślub cywilny, a jakiś czas po narodzinach uzupełniło to ślubem kścielnym z weselem. Inna para w ciągu dwóch miesięcy zorganizowała ślub i skromne wesele, ale tu już pieniądze wchodzą w grę. Sama musisz się zastanowić jaka droga Ci odpowiada, tylko błagam, nie używaj określenia "wesele kościelne".

Dokładnie:) JA co prawda nie jestem w podobnej sytuacji, ale jednak jakbym miała do wyboru organizowanie skromnego wesela po ślubie kościelnym a odkładanie tego gdzieś na przyszłość- to bym się nie wahała:) Jestem za ślubem kościelnym i małym weselem:) I nie patrz na ludzi:) Akurat wiem, co pisze, bo chcemy z Lubym bezalkoholowa zabawe weselną i jakos dziwnie wszyscy zaczynają na to reagować- nawet rodzice...:/