10 dzień cyklu... pomocy!!

Witam. w 10 dc z mężem staralismy sie o dziecko..., mąz nastepnego dnia wyjechał w delegacje:( dzis mam 14 dc, ale brzuch bardzo boli, bardziej po prawej stronie, mam obfity sluz, tak jak normalna owulacja.... nie wiem... czy po takim czasie moze dojść do zapłodnienia? czy juz raczej nie?? bardzo prosze o pomoc...

właśnie teraz masz pewnie owulację...

czyli raczej plemniczki nie dotrwały...

kurcze:( szkoda... raz już poronilam:( ale bardzo chcę mieć dziecko:( trudno... jeszcze będzie okazja:) mam bynajmniej nadzieję, ze jednak dotarły... nie nakręcam się za specjalnie ale cóż...:(

"przynajmniej" Autorko, nie "bynajmniej" słowo "bynajmniej" oznacza "wcale"

to może najpierw się zbadaj a potem dopiero staraj o dziecko

już jestem przebadana... wtedy poroniłam od nadmiernego dźwigania, wcale nie wiedziałam że jestem w ciąży... zdarza się, straciłam rachubę czasu... miesiączka mi sie spóźniała trochę, ale nie przywiazywałam do tego zbyt duzej wagi, poniewaz od czasu odstawienia tabletek anty spóźniał mi się kilka dni. Gdybym nie robiła badan po poronieniu, to nie starałabym się o dziecko!!! a od poronienia minał rok, miesiączka mi sie uregulowała, mam tak jak kiedyś co 27 dni...