czy bardzo chora i zle rokujaca dziewczyna powinna zawracac glowe fajnemu chlopa

tyle ze ja nie moge fizycznie pracowac;;/ po prostu nie moge a pracy umyslowej z moim angielskim nie dostane niemieckiego nie znam wcale beznadziejna sytuacja

poczytaj o tej metodzie operacyjnej. o ktorej ci wspominalem. ten film o inowacyjnosci tej metody to film dokumentalny ktory lecial w formie reportazu i wiele ludzi ktorzy mieli sm po operacji wracali do zdrowia (nawet na youtubie sa filmiki) . potem postaraj sie dobijac do roznych fundacji zeby sfinansowaly koszt operacji oraz przelotu. a jak fundacja nie pomoze to moze ktos z rodziny zacznie zbierac kase wsrod znajomych. wedlug mnie warto. tylko na poczatek musisz jak najwiecej dowiedizec sie o tej operacji i jej skutecznosci zeby moc przekonac innych.

"tyle ze ja nie moge fizycznie pracowac;;/ po prostu nie moge a pracy umyslowej z moim angielskim nie dostane" x A to praca umysłowa tylko po angielsku może być? zresztą zapewne masz sporo czasu, żeby się uczyć. x Tak właściwie to z czego chcesz żyć po śmierci rodziców? bo przypuszczam, że za życia będą cię wspomagać, a potem co? x Szukasz faceta czy dożywotniego sponsora, pielęgniarza i opiekuna? Chyba zdajesz sobie sprawę, że facet nie będzie w stanie równocześnie zarabiać na dwoje i się tobą opiekować.

ątkowo podła i złośliwa.nie chciałabym takiej jak Ty osoby spotkać na ulicy,bo bym dała Ci w pysk.no cóż.polactwo taktu nigdy się nie nauczy :o

Podła i złośliwa powiadasz? x Chora czy nie, dziewczyna powinna pomyśleć o przyszłości i samodzielności. Jeśli tego nie zrobi, biorąc pod uwagę wysokość rent w tym pięknym kraju, po prostu umrze z głodu. x Chciałbyś żeby umarła z głodu? To podłe i złośliwe z twojej strony :(

Mam 600 zl renty z hakiem,wyzsze,kilka praktyk i staz i szukam pracy puki moge

Póki

Ajzis Po pierwsze mało prawdopodobne , że przeżyje swoich starych (to stare pokolenie dobrze się trzyma) , a nawet jeżeli to dorobię sobie zbierając puszki po piwie;-)

Nawet jeżeli nie będę miała co jeść , to przynajmniej pozostanie mi delektowanie się pięknem tego kraju;-) A jak trochę schudnę to przynajmniej wyjdzie mi to na zdrowie;-) Ty Ajzisss martw się lepiej o siebie , bo z pracy na forum dzieci nie wykarmisz , co to jest to 1000 zł.????

Ja bym dała sobie - pytanie nie było do ciebie tylko do autorki, więc nie obchodzi mnie z czego będziesz żyć. x A jeśli chodzi o moje dochody to się nie przejmuj, mam firmę i ludzie pracują na mnie, więc mogę sobie siedzieć w necie do woli i mieć w dupie przytyki takich zakompleksionych osób jak ty :) x Autorko, szukaj jakiejś pracy,m którą można wykonywać w domu. Naucz się dobrze angielskiego, programowania w kilku językach, to ma przyszłość. Bo z renty nawet na opłaty nie zarobisz, nie mówiąc o jedzeniu i lekach :o

To musisz mieć dużą dupę , żeby te wszystkie przytyki się w niej zmieściły;-) Nie jestem jedyną osobą , która zauważyła , że twoje wypowiedzi są chamskie i prostackie i to w stosunku do osoby ciężko chorej na SM:-(( Z czego to może wynikać.... może z zakompleksienia????? To , że pracujesz w jakiejś tam firmie nie jest jednoznaczne z tym , że masz mega wysokie poczucie własnej wartości .

Ajzisss jeżeli masz firmę i ludzie pracują na Ciebie to zaproponuj autorce prace w tej firmie;-) To jej o wiele bardziej pomoże niż twoje złośliwości np. o sponsorach;-) żenua

Nie pracuję w firmie, ja tylko jestem właścicielką i nią zarządzam - gwoli ścisłości :) x Skoro odbierasz to co piszę jako złośliwości to sama masz problem, autorka jakoś nie widzi tego w ten sposób. x Nie widzę powodu, dla którego miałabym proponować pracę komuś tylko dlatego, że jest chory. Ja zatrudniam specjalistów, inżynierów z wieloletnim doświadczeniem, a autorka raczej się do nich nie zalicza :)

Ajzisss-- proponuje poczytać o tej chorobie. W większości przypadków chorzy mają problemy z pamięcią, więc daruj uczenie się języka lub programowania podobnie jest z koncentracja uwagi. Wiem co mówię, bo mam chorą 23 letnią siostrę.

razu strzelic w leb

ajzis. niestety, ale ma racje, w naszym kraju tak to wyglada, ze osoba chora na taka chorobe jak sm i pogarsza jej sie stan zdrowia do tego stopnia, ze lezy i patrzy sie w sufit, ma marny zywot. nie zycze autorce tego, ale musi sie zabezpieczyc na przyszlosc poki jest sprawna. Wy, co tak sie teraz litujecie i ubolewacie, nie pomozecie jej jak nie daj Boze przyjdzie lezec niewladneji robic pod siebie. niewiele osob pomaga na tym etapie choroby. rodziny nawet zostawiaja, a co dopiero obcy ludzie. a jezeli chodzi o pytanie autorki. uczciwie powiedz chlopakowi na co jestes chora. niech to sobie przemysli i sam zdecyduje co dalej.

Ale pięknie maluje, jej prace są wystawiane w galeriach. Studiów nie skończyła. Żebyście wiedzieli ile kosztowało ją każde podejście do egzaminów. Nas tez :( Niestety nie chodzi, porusza się na kulach. Jest piękna, więc adoratorów nie brakuje, ale to ona nie chce z nimi być. Autorko, powiedz mu i nie decyduj za niego. U nas w rodzinie to drugi przypadek tej choroby. Ma ją też moja ciocia, która ma 45 lat, kochanego męża i dziecko. Choroba na razie nie daje znać o sobie, więc żyją szczęśliwie. A też miała wątpliwości przed ślubem. Jej mąż natomiast żadnych :) Zyczę powodzenia.

"Wy, co tak sie teraz litujecie i ubolewacie, nie pomozecie jej jak nie daj Boze przyjdzie lezec niewladneji robic pod siebie" x Dokładnie, ta pyskata powyżej uważa, że ja powinnam pomagać, a sama palcem nie ruszy. No ale to takie typowo polskie, że nawet mnie nie dziwi :) x Autorka powinna zrobić wszystko co w jej mocy, żeby teraz póki jest w miarę sprawna ułożyć jak najwięcej spraw. Poszukać fundacji pomagających ludziom z tą chorobą, być może oni pomogliby w znalezieniu odpowiedniej pracy. x Chorzy na SM nie potrzebują litości, tylko kopnięcia w tyłek, bo umysłowo to nie są przecież jakieś ułomne osoby tylko normalni ludzie!

sm to okrutna choroba, ale jest duzo przypadkow, ktorzy latami zyja normalnie i nie maja zadnych objawow. mam nadzieje, ze z autorka tez sie tak lekko obejdzie to paskudztwo.

a jeżeli za te parę lat będzie możliwość skutecznego leczenia twojego schorzenia myśl pozytywnie i żyj chwilą obecną co ty się martwisz co będzie za parę lat skąd wiesz że będziesz żyć ?? korzystaj dzisiaj

rjeujhu Skąd jesteś? znalazłem artykuł na temat eksperymentalnego leczenia . pamiętam że w tym filmie dokumentalnym operacja tez polegała na udrożnieniu jakiś tam żyłek w odcinku szyjnym lub jego okolicach. Masz tu link z którego wynika że w Polsce też tak lecza. http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/Katowice-eksperymentalnie-lecza-stwardnienie-rozsiane,16616,8.html "Za zabiegi pacjenci ze wszystkich krajów płacą z własnej kieszeni. Popularność katowickiej kliniki wynika m.in. z tego, że zabiegi w Polsce są znacznie tańsze niż na Zachodzie kosztują (wraz z diagnostyką i pobytem w Polsce) poniżej 10 tys. USD, podczas gdy w USA nawet dziewięciokrotnie więcej. Polacy płacą mniej. Zabiegi nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia." Pisz do rożnych fundacji czy mogą ci zasponsorowac operacje bądź też czy czy mogą poprowadzić zbiórkę kasy na twoja operację. Uważam że warto spróbować

Autorko moja kolezanka ma 24 lata, SM i swietnego faceta, tak wiec daj szanse na Twojemu zwiazkowi.

PS temu facetowi powiedz wprost ze nie chcesz się angażować bo jesteś chora i co to za choroba. Daj mu szanse zdecydować czy chce walczyć z Tobą czy też nie. Czy mu na tobie zależy i chce spędzić z tobą swój czas czy też nie. Decydując za niego odbierasz sobie i jemu szanse na szczęście.

są różni :) wartościowi też się zdarzają :) więc głowa do góry

Up

Ta pyskata powyżej chętnie by pomogła gdyby miała takie możliwości:-)) Niestety jestem aż po trzech zabiegach kardiochirurgicznych wykonanych w Ślaskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu i lekarz orzecznik widząc taką historię choroby zabronił mi pracować - dokładnie praca ŻADNA! Więc też muszę żyć z tej jałmużny , którą otrzymuję od naszego rzadu:-))

Gwoli wyjaśnienia to było do tej mega empatycznej osoby na tym forum , czyli Ajzisss

''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''

z tego co piszesz to on Ci zawraca a nie Ty jemu wiec nie wiem w czym tkwi problem.

Dobrze Ajziss , że masz pracę i zdrowie ale nie bądź taka do przodu , bo nic nie jest dane nam raz na zawsze i nikt nie jest nieśmiertelny:-))