Złe samopoczucie przy silnym wietrze

Jestem w 27 tc i dziś bardzo kiepsko się czuję. Od rana kręci mi się w głowie i mam wrażenie, że zemdleję. Zauważyłam w pierwszej ciąży (mam 2 letnią córkę), że przy silnym wietrze tak kiepsko się czuję. Czy któraś z Was to przechodzi/ła ? Nie wiem, czy mam dzwonić do lekarza, czy tylko się położyć i odpocząć...

zadzwonisz do lekarza i powiesz, ze wieje? litosci, kurwa przewrazliwiona idiotko:O

takie odczucia przy tej pogodzie nie tylko ciężarne mają. Jeśli się martwisz to skontaktuj się z ginem -przecież to w niczym nie zaszkodzi. :)

Nie przesadzaj, tak sie czuje wiekszosc ludzi przy niskim, spadajacym cisnieniu Ja zawsze mam migrene przy zmianie pogody i cisnienia, gdybym za kazdym razem miala wydzwaniac po lekarzach to chyba bym musiala nic innego w zyciu nie robic:O Napij sie lekkiej kawy i nie histeryzuj.

Moje dzieci nie spały całą noc przez ten wiatr i zawsze jest tak samo. To normalne, ale telefon do lekarza nie zaszkodzi.

to prawda- nie tylko ciezarne tak maja... Wiatry sa przy zmiane pogody- teraz przyszlo ocieplenie, u mnie wialo wczoraj jak jasna cholera. Ocieplenie wiaze sie tez z nagla zmiana cisnienia

Założyłaś temat jak dla mnie. Ja w ciazy nie jestem ale za to mam okres, wieje na zewnatrz a ja ledwo żyje. Boli mnie głowa, czuje sie, jakbym miała gorączkę, a nie mam i w ogóle do kitu :-O

Do " do autorkiii" - oczywiście na kafeterii nie mogło się obyć bez złośliwości. Tutaj zawsze można na kogoś liczyć... To może dodam jeszcze, że ogólnie mam problemy z sercem, leczę się już od lat. Nadal masz ochotę ze mnie kpić?

Trwało to już od kilku lat. Czułam, że cierpię na depresję i muszę uzewnętrznić to, co dzieję się w mojej głowie. Przebieg nie był taki stereotypowy, jak u większości dotkniętych – nie miałam napadu smutku, nie płakałam, kiedy było mi źle. Chciałam jakoś wyzbyć się tego problemu. I wtedy natrafiłam na stronę http://energiaduchowa.co.pl/?p=21 gdzie zamówiłam oczyszczenia aury, które było zalecane na takie problemy. Po 2 tygodniach od wykonania me problemy ustały…. znów stałam się bardziej empatyczna i zaczęło mi zależeć. Dzięki temu znalazłam pracę i poznałam nowych ludzi. Mam nadzieję że moje problemy już nie powrócą.