Jestem lesbijką i czemu nie każdy potrafi tego zaakceptować ?

to najpierw nie wypisuj bredni nie będziesz się musiała frustrować moimi odpowiedziami, idiotko.

"bo związki partnerskie i głosowanie w sejmie nie dotyczy homo samych w sobie." x oczywiście że dotyczy. komu innemu są "związki partnerskie" potrzebne jak nie jakimś gejom?

te bzdury o nie calowaniu sie na ulicy musieli wam wcisnac katole albo inni prawicowe sscierwa a taka jest prawda ze juz nie dlugo nikomu nie beda takie zeczy przeszkadzaly prawicowcy i katole odejda do lamusa

szczerze mowiaz to wiecej widze obsciskujacych sie par heteroseks niz homoseksualistow czy lesbijek.( w sumie to nigdy nie widzialam) owszem moze na tych paradach zachowuja sie nieprzyzwoicie ale na zadnej nie bylam i nie mam zamiaru nie chodze do klubow tego typu stworzpnych dla takich ludzi przede wszystkim gdzie w sumie ich prawo co robia... troche mnie smieszy wiec ta nagonka na homosi, jakby faktycznie tak trzeba bylo ze wstretem i odraza znosic ich zboczone popisy nie ma co sie oszukiwac ze na codzoen tego zjawiska nie ma malo kto sie z tym obnosi mam kolege ktory jest homo i jest to normalny facet a nie zaden oblesny zbok:-O

offerma, proszę o coś wyraźnie. wiesz na czym polegają sondaże i statystyki? czy w oparciu o sejm mozemy stwierdzić że Polacy w większości są za zwiększeniem liczby radarów itp? i kurwa, to że ktoś nie chce by homo legalizowali związek nie oznacza że wpierdala się komuś do sypialni. znam osoby które generalnie mają to w dupie i nie walczą przeciw homo, ale nie są za ich legalnymi związkami. proste? daj mi statystyki na podstawie których twierdzisz ze większość społeczeńśtwa jest przeciwna homo w ogóle i ich to obrzydza. umiesz to zrobić?

;pm

a są takie statystyki prowadzone w ogóle czy jako "homofobia" są zabronione? no ale skoro homosie prześladowani nie są to o co ta cała "wojna o tolerancję"?

a poza tym ja nigdzie nie napisałem o byciu "przeciwko homo w ogóle" tylko przeciw ich obscenicznym zachowaniom.

"troche mnie smieszy wiec ta nagonka na homosi" x to jest po prostu żenujące. po latach homopropagandy, po wprowadzeniu 'przestępstwa homofobii" ktokolwiek ośmiela się mówić o "nagonce na homosi" :D

"to najpierw nie wypisuj bredni nie będziesz się musiała frustrować moimi odpowiedziami, idiotko.' ­ to do mnie było?

skoro wydajesz osąd więc opierasz go na czymś. chcę wiedzieć na czym. na podstawie tego ze wiesz co myśli większość społeczeństwa oceniam, że jesteś w tej dziedzinie specjalistą :) a stereotypy i co za nimi idzie różne fobie nie są zabronione, są statystyki o traktowaniu osób z hiv, kalekich, niesprawnych umysłowo itp ok, więc znajdź mi dane gdzie ludzie są sondowani na temat obscenicznych zachowań, co za takowe uznają, czy czesto z nimi się spotykają i czy to ich brzydzi. bo przypominam wciąż uznajesz się za element większośći społeczeństwa. więc chcę wiedzieć skąd masz te wnioski:) i pamiętaj o reprezentatywności dla całego kraju

bo może my się nie rozumiemy. o co w takim razie chodziło autorce prowokacji? o jaki "brak akceptacji"? czyżby obcy ludzie podchodzili do niej na ulicy oświadczając że "nie akceptują faktu że jest lesbijką"? i oczywiście pytanie natury ogólnej: o co chodzi w tej "walce o tolerancję"? ja i maciek.b jesteśmy klasycznym przykładem "nietolerancyjnego ciemnogrodu" ale przecież ja nic żadnemu gejowi nie zrobiłem. jak spotykam na ulicy faceta to się w ogóle nie zastanawiam czy on jest gejem czy nie jest itd itd. więc może mi wyjaśnicie o co chodzi z tą "nietolerancją" i "homofobią"?

kl

offerma nie jestem za adopcja dzieci przez pary homo nie znosze tych ich parad itd bo moim zdaniem nie zdobeda tym zwolennikow, natomiast nie rozumiem tez tej zlosci i odrazy jaka panuje wsros niektorych ludzi w stosnku pedzi jakby faktycznie na codzien byli zmuszani sie patrzec na ich zboczenia tego nie ma zwyczajnie i nikt mi nie wmowi

że jesteś człowiekiem obytym i inteligentnym. Zawsze piszesz, że nikt nie ma prawa cię pouczać a nie znasz podstawowych pojęć ?

prawda jest taka, że większość tych parad, telewizyjnych dysput i bredzenia o rzekomych "postulatach" gejów i lesbijek tylko szkodzi normalnym osobom homo. ­

...jazgot multimedialny jest jest medium napędowym jak woda na turbinę . ...deVianty potrzebują tego bo w momencie gdy nastapi ogólne znużenie pseudo problemem wielu podniesie podczas głosowań ręka ZA dla świętego spokoju...... ..po za tym....naprawdę nie chodzi o pedalskie problemy.... OŚRODKI WŁADZY WYWOŁUJĄ NAM TAKIE CHWYTLIWE TEMATY BY ODWRÓCIĆ NASZĄ UWAGĘ...OD PUSTEJ KASY.....MOŻLIWOŚCI BANKRUCTWA PAŃSTWA I TD...ZWOLNIEŃ Z BUDŻETÓWKI

dokladnie ja tam mam to gdzies, wiec mi nie przeszkadza a czesc srodowiska homo lubi prowokowac im wiecej bedzie oburzonbych hetero to im to pasuje najleopsza metoda to olewka i nic wiecej no pomijajac tematy jak adopcja itd bo to powazniejszy problem tak samo sluby dla nich itp, ale to wymaga jakiejs naukowej debaty, zeby zobaczyc jakie pozytywne i negatywne skutki moze rodzic legalizacja czegos takiego a nie opluwanie sie poza tym na swiecie sa tak skrajne opnie, ze nie uszczesliwi sie kazdego, trzeba wybrac "mniejsze zlo" i tyle dla katolika homoseksualista to chory czlowiek i powinuen se leczyc a nie chciec brac slub a jeszcze dzieci to juz w ogole skandal:) dla ludzi o innych pogladach homoseksalizm to orienbtacja seks a nie choroba i czemu jako czlowiek i obywatel placacy podatki nie mialby prawa zlozyc przysiegi osobie ktora kocha i zyc z nim w malzenstwie? ja w jakims sensie rozumiem i jedna i druga strone, dlatego daleka jestem od osadzania innych w tym temacue

"tego nie ma zwyczajnie i nikt mi nie wmowi" x no oczywiście że nie ma ale w takim razie skąd te wszystkie "kampanie przeciw homofobii" i inne pedalskie inicjatywy. skąd ten temat o biednej "nieakceptowanej" lesbijce? skąd ta cała histeria podnoszona przez pedałów i ich zwolenników? gdzie ta cała "nietolerancja"? skoro robicie takie afery to przyjąłem założenie że tak jest naprawdę. ze biedni pedzie są prześladowani i dręczeni przez "ciemne społeczeństwo" które chcecie "oświecac i uświadamiać". a teraz żądacie żebym to ja udowodnił że "społeczeństwo jest ciemne i nietolerancyjne"? to chyba wy tak twierdzicie a nie ja. ja twierdzę że "nietolerancja" to wymysł ludzi którzy chcą na "walce z homofobią" robić karierę a sprzeciw jest nie wobec homosiów samych w sobie tylko wobec ich agresywnych żądań i obscenicznych zachowań.

"dla katolika homoseksualista to chory czlowiek " x nie tylko dla katolika a dla każdego myślącego człowieka. kopulacja między dwoma facetami jest dewiacją bo po prostu do niczego nie prowadzi. równie dobrze można by to robić z kozą albo z pniem drzewa. pociąg seksualny natura wytworzyła w celu prokreacji a nie dla uciechy kopulujących. dlatego pociąg do tej samej płci czy innych dziwnych obiektów jest patologiczny. to nie jest żadne niezwykłe odkrycie.

lesbijki jak będą chciały i tak będą sobie rodzić i wychowywać dzieci razem z biologicznymi partnerkami. więc właściwie chodzi tylko o gejów.

a mówienie o dzieciach to już w ogóle cyrk. jakie dzieci może mieć para homosiów? oni żadnego dziecka nie zrobią żeby się dzień i noc dymali. czy stwierdzenei tego oczywistego faktu to też dowód na to że jestem "nietolerancyjnym ciemnogrodem"?

proszę Cię byś podał mi na podstawie czego wyciągasz takie a nie inne wnioski. nic nie żądam, jak ja mam jakieś wnioski to uargumentowanie ich nie sprawia mi problemu :) skoro nie potrafisz tego zrobić chcesz zasugerować, że używasz zwrotu większość społeczeństwa bezpodstawnie? że być może celowo chcesz nadać swoim argumentom większą wagę kreując złudzenie jakoby stała za nimi jakaś "większość"? no nie chcę mi się wierzyć by tak inteligentny, normalny myślący człowiek tak niskich lotów zabieg stosował

"biologicznymi partnerkami." x a co to jest 'biologiczny partner" i czym się różni od "niebiologicznego"? ale to dziecko to będzie musiał takiej "lesbijce" zrobić facet czy to się piewcom "tolerancji" podoba czy nie.

""kampanie przeciw homofobi" ­ KPH jest maszynką do zarabiania pieniędzy. ­ wiesz, ile kasy można wyciągnąć choćby z UE na projekty antydyskryminacyjne? zapewniam, że sporo. ­ pomysł na biznes jak każdy inny :P ­ na ludzkiej seksualności opiera się wiele biznesów: porno, antykoncepcyjny (kobiety łykają jak pelikany, że to dla nich dobre, mimo kolejnych doniesień o skutkach zdrowotnych lub śmiertelnych), bieliźniarski, kosmetyczny, chirurgia plastyczna... ­

przy okazji, wpadłeś na to że istnieje coś takiego jak jednostkowy przypadek? umiesz myśleć bardziej indywidualnie czy tylko schematycznie wrzucasz ludzi do szufladek wedle jednej cechy? czy w tak rozwiniętej osobie system oceniania innych ciągle bazuje na najprymitywniejszych heurystykach? dziwne

"a co to jest 'biologiczny partner" i czym się różni od "niebiologicznego"? ale to dziecko to będzie musiał takiej "lesbijce" zrobić facet czy to się piewcom "tolerancji" podoba czy nie." ­ PRZEJĘZYCZENIE :o ­ miałam napisać, że jako biologiczne matki będą wychowywać z partnerkami :o ­ oczywiście musiałeś się akurat do tego oczywistego lapsusu doczepić :D

"proszę Cię byś podał mi na podstawie czego wyciągasz takie a nie inne wnioski. " x już chyba odpowiedziałem, czytać nie umiesz czy myśleć? na podstawie pedalskiej histerii o "nietolerancji i homofobii" z którą za pomocą wszelkich możliwych metod "walczą". na podstawie tego co twierdzą właśnie sami "geje" i inni "bojownicy". no chyba nie powiesz mi że jest to zjawisko marginalne, nie dotyczy większości społeczeństwa a "walka z homofobią" to tylko manipulacja służąca jakimś tam szczególnym celom.

i kurwa wiem, że to facet musi lesbijce zrobić dziecko. ­ ale co to za problem dla atrakcyjnej babki przespać się niezobowiązująco z facetem? ­ dzisiaj to przecież podobno norma.

Bycie homo jest niezgode z natura,para ludzka zdolna do prokreacji to kobieta i mezczyzna,a nie np.dwie kobiety.:/ A honosexualizm to wypaczemie,zreszta jak eiele innych m.in.bycie trans.