CO ILE MYJECIE WŁOSY BO JA CO 2 DZIEN TO CHYBA ZA CZESTO

kulka_mięty- a co ma mycie włosów to tego w jakim tępię rosną?

Ja myję włosy raz w miesiącu.

myje 2x w tygodniu zawsze wygladaja dobrze. nie uzywam nic do stylizacji.

Myje średnio 2 razy w tygodniu, włosy poldlugie, nie przetluszczajace sie. Praktycznie ich nie susze suszarka, tylko zawijam w ręcznik, po paru minutach nakładam odżywke bez splukiwania, rozczesuje je i pozwalam im wyschnac bez suszarki. Nie mam żadnych problemów z włosami. Moje zdanie jest takie, ze nadmiar kosmetyków na włosy, prostowanica czy suszarka - to główne powody nadmiernego przetluszczania sie włosów, a tym samym potrzeby mycia włosów codziennie. Szczególnie zima jest to uciążliwe.

Myję codziennie rano, bo muszę (w zasadzie są tłuste już po 10 godz.) Kto boryka się z problemami hormonalnymi ten wie, że nie da się tak łatwo uniknąć tłustych włosów, a bajki o tym, że częste mycie wzmaga tłustość można sobie wsadzić nie powiem gdzie.

Co 2-3 dni, jak nie mam jak umyć co 2 dni to na 3ci dzień idę w kucyku. Końcówki są przesuszone od rozjaśniania, farbowania, od suszarek, prostownic - a włosy "przy głowie" nie doświadczyły jeszcze aż tyle "zła" żeby być wysuszone ;) A końcówki nieraz mają po 2-3 lata, zależy jak się obcina i ile zapuszcza. Ja polecam do pielęgnacji oleje do włosów :)

mrófka - ależ oczywiście że częste mycie wzmaga przetłuszczanie - w szamponie (w większości) masz mocny detergent który drażni skórę głowy, a ona się broni wytwarzaniem łoju i stąd przetłuszczanie - co najmniej u połowy osób które mają z tym problem. Popatrz na swój szampon, na 2 albo na 3 miejscu będziesz mieć albo sodium layryl sulfate albo sodium laureth sulfate - a to są właśnie te detergenty, nawet w płynie do naczyń one są, w domestosach różnych itd...

Po co myć tak często? To niezdrowe. Ja myję raz na miesiąc wystarczy. Dopiero jak zaczynają mieć brzydki zapach to myję.

Jestem mężczyzną i myje głowę 2 razy dziennie lub czasem częściej. Wynika to z faktu, iż używał pasty modelującej włosy a przede wszystkim z tego że rano po przebudzeniu moje włosy sterczą we wszystkich kierunkach świata i nie mam możliwości rozczesania ich w żaden sposób więc muszę je umyć (wieczorem również je myję żeby nie kłaść się brudnym spać). Włosy raczej mi się nie przetłuszczają, nie mam po 3 godzinach tzw smalcu. Robię tak od 8 lat chociaż wiem, że częste mycie skraca i tak już krótkie życie... Jeśli ma to jakieś znaczenie korzystam również z bidetu i to kilka razy dziennie, ciągle żyję więc dziewczyny myślę, że jeżeli zdarzy Wam się umyć głowę częściej niż raz dziennie prawdopodobnie nic złego się nie stanie.