Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skołowany ale tylko troche

Czy pytacie o przeszłość waszego partnera?

Polecane posty

Gość skołowany ale tylko troche

Rozmawiacie na temat waszej przeszłości? -zwiąki -zauroczenia - seks i liczba parnterów Osobiście spotkałem się tylko z dwiema wersjami [jestem facetem] albo dziewczyna twierdziła że to jej prywatna sprawa i mnie to nie powinno obchodzić, druga opcja wymieniami się informacjami ale bez jakiś tam pikantnych szczegółów. co o tym myślicie? Czy przeszłść mówi coś o człowieku, czy to jego i tylko jego prywatna sprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n a pisze tak.............
nie bo z ku r wiarzami sie nie zadaje, mam prawiczka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewannna
niby to prywatna sprawa, ale nie da sie byc w szczerym, dlugotrwalym zwiazku nie wiedzac nic o przeszlosci partnera. jesli znasz jego ulubiony kolor i wiesz co jada na sniadanie, to dziwne,zeby nie wiedziec jak zachowywal sie w przeszlosci-czy mial wielu partnerow, czy byl w powaznych zwiazkach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowany ale tylko troche
Mam kolege który odwali kilka niezłych numerów w tym dwóch facetów na jedną laskę- najpierw on potem drugi. Pytam się go co powie przyszłej żonie: to on na to że o wszystkim się nie mówi. Bo dziewczyna nigdy ci prawdy nie powie. I tu jest powód tego pytania, bo nie zadaje sie pytań jeśi wie się że nie dostanie się szczerej odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis czarny mam
a ja nic nie wiem o przeszlosci swojego faceta i tak jest lepiej nic,doslownie nic kiedys podpytywalam ale mnie zbywal wiec odpuscilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×