DO PAŃ: czy kobiety które uwielbiają koty, mają w sobie COŚ z kotki?

Tak jak w temacie..znam jedna taką i jest bardzo seksowna, jak to jest z Wami: może tak? http://www.youtube.com/watch?v=QPJo3yERjZs JAKICH cech w facecie Takowe Panie szukają?

ja kocham koty i lubię ciepło, spać, jeść i chadzać własnymi ścieżkami. o to chodziło?

Pewnie nie o to:)

czemu nie o to : ) ..właśnie chodzi o pewne przymioty charakteru: mi się kojarzą ze zmysłowością, delikatnością, ale też jak to Kotki mają: zazdrością, pamiętliwością, uwodzicielskim sposobem bycia, wodzą za nos mężczyzn, udają chłodne, ale w środku są milusie : )) Czy tak właśnie z Wami jest?

żadna z moich kotek nie miała uwodzicielskiego spojrzenia, ale to pewnie dlatego, że nie było wokół kocura:-P

Mam psa i to oznacza że będę wierna jednej osobie?:P

jeśli zwierzę kojarzy Ci się ze zmysłowością... wiedz, że coś jest nie tak

autorze, lubisz kobiety, których nie ma całe dni bo siedzą sobie w szafkach lub w tapczanach i śpią:)

No i właśnie...miałem kotów kilka-od małego. Tylko te wykastrowane się są spasione. Oczywiście nie mam nic przeciwko-to tylko fakt. Miałem ich kilka w swoim życiu i zaobserwowałem, że są niezależne, wiedzą czego chcą i jak chcą to o to proszą łasząc się, mają swoje czułe punkty, uwielbiają pieszczoty, gdy rzucają ogonem to są złe, i jeśli je drażnisz, to w końcu drapną. chyba że są nauczone, to nie wystawia pazurków, ale po łapach dadzą! a jak!

whedif..dobre z Tą szafką : ) A widzisz, lubisz koty- jak wnioskuję i wydaje mi się, że też jesteś miłą osobą. Choć mogę się mylić :P Ale wydaje mi się, że tylko określeni ludzie lubią te zwierzęta. Bo niektórzy wręcz przeciwnie!

lubię spać za długo, lubię być sama, lubię się przytulać, jestem żreć, jestem zazdrosna. nawet o dziecko;-DDD

:) uwielbiam zwierzęta. ale nie powiedziałabym, że jak ktoś nie lubi to na bank musi być niefajny. nie uważam się za miłą osobę ale też nie bluzgam bez powodu na nikogo. a Ty jesteś bardzo miłym orendżem:)

tak. kot lubi pieszczoty do czasu, potem pojawia się łapa:-P

Aa, właśnie : ) Czyli jednak coś w tym jest? Ja też uwielbiam się przytulać, głaskać, zazdrość też jest, choć czasami to ukrywam. Lubię jeść, delektować się wręcz i słodycze też. Lubie się wylegiwać w ciepłym. Nie lubię, gdy ktoś jest nade mną, i prosić się o coś tez nie lubię, wolę sam. Właśnie mam taka jedną kotkę na oku. Kusi mnie, wabi.

Dziękuję za orenża : ) A heloiza999, też widzę masz charakterek! Ciekawy z Ciebie kot NabłędachSięUczący

"czy kobiety które uwielbiają koty, mają w sobie COŚ z kotki?" raczej z dewotki