chcialabym zostac kuratorem sadowym, jest tu ktos taki?

Chcialabym nim zostac i czytam sobie na ten temat :) Czy ktos moze dac jakies rady?

klanu sie naogladałas? w rzeczywistosci to bardzo chujowa i mało pożyteczna praca...no i jest roznica-kurator społeczny a zawodowy

no wiadomo ale wiadomo tez ze trzeba od czegos zaczac, nie? ;)

a studia masz?

mam, pedagogiczne. Tylko mam malo doswiadczenia, mam jakies szanse?

no ale to zalezy jakim kuratorem chcesz byc. jesli zawodowym to musiałabys po mgr zrobic dwuletnia aplikacje prawnicza na ktora bardzo trudno sie dostac, szczgolnie jak sie nie ma znajomosci. zarabia sie wtedy niezła kase i nic sie nie robi...a jesli chcesz byc spolecznym to wydaje mi sie ze studia ze spolecznego kierunku wystarcza (resocjalizacja lub praca socjalna na pewno, czy sama pedagogika to nie wiem). najlepiej złóż cv do sądu i czekaj. ale jesli masz wyobrazenie o tej prcy jakie pokazuja w klanie to sobie daruj...praca doprawdy jest kiepska i bardzo mało płatna, raczej dobra dla osoby pracujacej na etat ktora chce dorobic...chodzisz na własne ryzyko po melinach (nikt tego nie kontroluje) i udajesz ze kontrolujesz patoli

słuchaj, a gdzie miałabym się zgłosić na tę aplikację prawniczą?

Moja znajoma jest kuratorem społecznym - od dawna (nie miała jeszcze studiów - jak zaczęła nim być!) Można być kuratorem dla dzieci lub dorosłych. Różnica między kuratorem społecznym a zawodowym - jest ogromna (głównie jeżeli chodzi o finanse). Tak jak pisze zbombardowana_laleczka: aby być zawodowym trzeba odbyć 2-letnią aplikację prawniczą (na pewno trzeba odbyć jakąś aplikację - podobnie jak odbywa się na notariusza/prawnika/radce prawnego). Najlepiej mieć studia z kierunków społecznych jak pisze zbombardowana_laleczka. Pożądana jest: pedagogika opiekuńczo-wychowawcza, pedagogika resocjalizacyjna, pedagogika kryminalistyczna/ sądowa, pedagogika niedostosowania społecznego/patologii społecznych - tym bardziej, że ma się kontakt z osobami głównie: niedostosowanymi społecznie. Praca socjalna - to również dobry kierunek - tym bardziej, że pracownicy socjalni mają kontakt z bezdomnymi (poprzez np. streetworking). No i oczywiście psychologia jak najbardziej - najlepiej: społeczna, sądowa. Najlepiej właśnie złożyć CV do sądu (na społecznego), na zawodowego - to myślę, że doświadczenie jest bardziej pożądane i trudno się dostać, ale zawsze można spróbować jak już się popracuje jako kurator społeczny... i zobaczy jaka to jest praca (a nie jest łatwa).

no zapewne na jakąś uczelnie w twojej okolicy

w ogóle to czytałam gdzieś że to ma być aplikacja kuratorska, a nie prawnicza :o

chyba oszalałes nie masz pojecia na co sie piszesz

Oczywiście, ze ma to być aplikacja kuratorska, trwająca tylko 12 miesięcy. Praca kuratora zawodowego jest dobrze płatna, po kilku latach z dodatkami wyciągniesz ok 5 tys miesięcznie netto. Praca polega na jeżdżeniu po ludziach i produkcji papierków.

"chyba oszalałes nie masz pojecia na co sie piszesz" a na co ma się pisać, na pracę w markicie za 1500 zł? W każdej pracy są plusy i minusy. Biorąc pod uwagę łatwość studiów które trzeba skończyć, niezbyt wysoką trudność zrobienia aplikacji (w porównaniu z zawodami prawniczymi), nakład pracy w samej pracy i zarobki to jest to jedna z lepszych prac w Polsce.

wiem, ze pewnie jest sie trudno dostac na taka aplikacje, ale zobaczymhy co bedzie :) na razie napisalam maila do mojego sadu. Mam nadzieje, ze odpisza, a jak nie to sie przejde tam. mysle, ze to jest to co chce robic w zyciu. Nie przeszkadzaloby mi jezdzenie po ludziach ;)

Aplikację odbywa się w sądzie okręgowym, musisz tam zanieść odpowiednie papiery m. in. właśnie podanie o przyjęcie o aplikację. Ze swoim wykształceniem możesz się starać. Co do społecznego - to już kompletna porażka.

prawo to przemoc