Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaa008

jak to jest jak pojawi sie dziecko?

Polecane posty

Gość majaa008

Hejka, mam pytanko powiedzcie mi jak to jest jak juz pojawi sie bobas?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony fajnie i ekscytująco, cieszysz się że już wreszcie masz to za sobą, a z drugiej zaczyna się całodzienny płacz dziecka, niewyspanie, zajmowanie się ciągle maleństwem i zaczynasz mieć tego dosyć :D Jeśli masz pomoc bliskich to jest całkiem spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to pytanie nie da się odpowiedzieć ot tak po prostu ;) No ale spróbuję opisać, jak to jest... Bezpośrednio po porodzie przez kilka dni z reguły wszystkie noworodki są bardzo grzeczne i spokojne. Są zmęczone porodem, bardzo dużo śpią. A potem... dużo zależy od dziecka. Niektóre noworodki bardzo dużo śpią, a inne mało, za to bardzo dużo płaczą. Niektóre trzyma się przy piersi godzinę, zanim się najedzą, a nawet jak się najedzą, to nie będą jej chciały puścić, inne ssą 10 min i im wystarcza. Tak więc jeśli trafi ci się egzemplarz mało płaczący i krótko jedzący, to będziesz miała w miarę fajny "początek", w przeciwnym wypadku może ci być ciężko przez te pierwsze tygodnie. Ja miałam małego "ssaka", wisiał na piersi jak doba długa, nie miałam czasu na nic, przez co zaliczyłam mały "baby blues". Ale po ok. 3 miesiącach mi przeszło, dziecko zaczęło więcej umieć, zaczęło czarować uśmiechem i "rozmowami", co chwilę uczyło się czegoś nowego. Na większy "luz" przyszedł czas po roczku, jak mały od jakichś 2 miesięcy chodził (i nie przewracał się już co chwilę"). A teraz w wieku 2 lat jest już całkiem dobrze, chociaż bywają dni, że jestem nim po prostu zmęczona i chciałabym zaszyć się w jakimś cichym i spokojnym miejscu ;). Dużo mam z nim śmiechu i zabawy, bo to mały spryciarz i mądrala ;), ale oczywiście czas "sprzed dziecka" już nie wróci, życie zmieniło się nie do poznania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×