Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

njunnujn

Wytłumaczcie mi ten "ARGUMENT"

Polecane posty

Zgadzam się :):):):):) To JEST skrajnie niesprawiedliwe :) Pójdźmy na kompromis: obowiązki pół na pół. Z tym, że po męskim pół i tak musi kobieta poprawiać. Niechże więc niech od razu zrobi te swoje 90% :P a wszyscy zaoszczędzimy mnóstwo czasu i nerwów. Same korzyści! :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Macius, zaspiewaj sobie kolysanke do lustra, to dopełni Twojego zadbanego wizerunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Moor? Zawieszka?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to nie jest
zaden rzeczowy argument tylko taki rodzaj zabiegu retorycznego, ma byc plastyczny i efektowny w formie a tresc jego zchodzi tu na plan dalszy bpo ma za zadanie wywrzec jedynie okreslony efekt a nie stanowic przedmiot merytorycznej dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Mlllotkiem, o podział w Twoim związku się nie martwię __;), o niczym podział się zresztą nie martwię Eliminuj,ę durne argumenty Chyba że ktoś mi wyluszczy jakąś logikę w nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ostatnio zostałem zganiony za złażenie z dżefa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Sądzę też że to skamielina z okresu kiedy facet rzeczywiście dużo robót w gospodarstwie robił. Czasy się zmieniły ale elastyczność u panów niewielka i może dlatego wygina?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki jest sensowny argument, stojący za porównaniem wartości pracy europosłanki (ok 20tys euro/mc) z wartością pracą sprzedawcy w markecie za 1200 PLN? :P:P Odpowiedź: KTOŚ MUSI sprzedawać. Bo europosłanka się sama nie obsłuży :P A jeść trzeba. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Tankuj, tankuj A niby skąd Ty to wiesz że zlaxlam?'''???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reasumujac: nie chodzi o szafe, tylko o to kto wiecej pracuje i kto jest glownym generatorem dochodow w rodzinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż osobiście nie znam faceta który nic w domu nie robi tylko szafe wnosi ale zakłądając że jednak tak by było to nie wina faceta tylko ułomność kobiety powoduje że taka sytuacja ma miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Nigdy nie jest wina faceta:) To zła, ulomna kobieta! haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Njun - mniej więcej...post napisałam, zagadałam się i kliknęłam "wyślij" cholera wie ile czasu później :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Moor, ale nawet pasowało, bo pierwszy raz nie dotarło do mózgu adresata, nie wiem jak za drugim...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo widzisz każdy daje z siebie tyle ile moze dać drugiej osobie, kazdy bierze tyle ile daje druga osoba, wiec jeśli dajesz w zamian nie chcąc przynajmniej równowartości wówczas sama siebie skazujesz na niewolnictwo. może zostać to uznane za gest ale po pewnym czasie staje się normą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprowadzanie tego do kwesti damsko męskiej to nadinterpretacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Tankus, nielogiczne piszesz. Dawanie dla dawania, branie tego co ktoś daje, a za chwilę : oczekiwanie równowartości, czyli dawanie dla odbierania rekompensaty? Ale jest późno, wybaczam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj no dobra :) ide zatankowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy kobieta przychodzi zmęczona z pracy do domu, wtedy po całusie na powitanie i pytaniu " co w pracy, kochanie" na stół wjeżdża świeżo ugotowane ulubione danie........................... w głowie kobiety zapala się czerwona lampka: CO ZŁEGO zmalowałeś, drogi mężu? czy przypadkiem nie jest argument, żeby następnym razem wrócić z pracy 4 godziny później, po piwie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
W głowie kobiety nic się nie zapala, kobieta w głowie ma tylko linke łącząca uszy żeby nie odpadły, Dlatego argumenty z piwem w ramach szantażu na pewno ją przekonają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety sreberko ty po prostu chcesz się bić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cała przewrotność kobiety każe jej walczyć o równouprawnienie a jak trzeba wnieść szafę powstają nagle podziały mężczyzna -kobieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Nic innego nie miałam na myśli, jak tylko to co napisałam: o co chodzi z tym argumentem, skoro noszenie szafy a zajmowanie się domem to podział do lipy? I mam na myśli też dwie pracujące na pełen etat osoby. Bić? No jeśli chcesz to mogę popykac z Tobą w te tanki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
Kobieta i mężczyzna są różni Równouprawnienie= równe prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szafy wnosza chlopaki z Ikei i to nie jest zaden powod do tzw. rowouprawnienienia;) Rzecz rozbija sie tylko i wylacznie o zarobki;) Co nie Njun?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co ci te same prawa skoro twoja różność nie jesteś w stanie ich dotrzymać. To tak jakby walczyć o kawałek ciasta jak się jest na diecie. dla samej walki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×