Wyjazd z PL w poszukiwaniu lepszej jakości życia

Witajcie, czy jest ktoś po 30-tce na forum, kto myśli poważnie o wyjeździe z kraju na dłużej lub na stałe i waha się jeszcze przed ostateczną decyzją albo jest sam i szuka towarzysza podróży? Może jest tam ktoś, kto ma takie same plany w tym wieku?

Mam takie plany. Z tej umieralni trzeba się ewakuować. Ostatni gasi światło. :)

Ja już byłem kilka lat za granicą i tęskniłem do tego stopnia, że wróciłem. Teraz znowu mnie męczy chęć wyjazdu, bo latka lecą i im później tym trudniej. Mam wiele obaw, ale chciałbym zmienić swoje życie, bo jak ja tego nie zrobię, to samo też się nie zmieni.

O właśnie, myślę dokładnie o tym samym. Tutaj jest coraz gorzej :( do jakiego kraju chcesz wyjechać?

Myślę o Kanadzie, ale na razie tylko myślę, jeszcze nic nie planuję. Wcześniej byłem w Anglii i sam wyjazd był raczej spontaniczny, bo bez wykształcenia cenionego w UK, bez dobrej znajomości języka - taki na gwałtu rety ;-) Teraz chciałbym skończyć szkołę, podszlifować język i lepiej się przygotować. Być może w między czasie pojawi się inny kraj na celowniku. Boję się, że znowu zacznę tęsknić i chyba dlatego wolałbym jechać z towarzystwem.

a skad wiesz ze tam jest lepsza jakosc- zwlaszcza dla emigranta?

Tego nie wiem, lecz utrzymanie się z miesięcznej pensji (wynajem mieszkania, żywność, opłaty itp.) o czymś świadczy, to samo w UK. Myślę, że co do pieniędzy, to tu nie ma żadnych wątpliwości - na więcej cię stać i kropka, a jeśli mowa o odbiorze otoczenia, to już sprawa indywidualna. Tam, gdzie jednemu, jak w raju, inny może czuć niedosyt.