ZAWARTOŚĆ waszych TOREB NIEMOWLĘCYCH, kiedy wychodzicie z dzieckiem?

Lub kiedy podrzucacie je do babci, siostry itd.? Co znajduje się w waszych torbach? Co tam wkładacie na dzień spędzony poza domem? OPISZCIE ZAWARTOŚĆ waszej TORBY!

Wszystko to, co noszę ze sobą normalnie- pieluchy, chustki, butelka, mleko, coś na przebranie, jakaś zabawka. jak dziecko ząbkuje to dorzucam żel na zęby. no i krem dostosowany do pogody

jak dziecko małe to jeszcze pielucha flanelowa- do przykrywania, przytulania i tym podobnych :)

w tej torbie obowiązkowo.

(syn 16 miesiecy) pampersy, chusteczki nawilzajace, pieluszka tetrowa, krem na odparzenia, krem do buzi, zapasowy smoczek , butelka z piciem, butelka z woda przegotowana i herbatka, serek danio i jeden deserek (wiecej nie biore przeciez u dziadkow tez jest jedzenie), a pozatym zapasowe ciuchy( na wszelki wypadek juz nie raz mnie poratowaly ) no i oczywiscie zabawki. A jak maly ma nocowac to pakuje jeszcze mleko, misia i poduszeczkę. Slodyczy nie biore bo dziadki go zawsze obdaruja

pieluchy, chusteczki ubranko na zmianę śliniak jakieś jedzenie np słoiczek butelka i coś do picia.

w mojej torbie jak tak teraz patrzę jest w tej chwili: - 1 pajacyk z carrefoura - 1 pepcowe body - 2 chinskie wielorazowki - 2 tescowe jednorazowki - konczaca sie paczka rozowych toujoursow do pupy - konczaca sie tubka bialego kremu babydream do pupy - mala pepcowa butelka z odmierzona porcia mleka w srodku, tylko do zalania woda - 1 banan - 1 sloik z deserem babydream - koc z jysku - awaryjny smoczek babydream - pozytywka z c&a jedziemy do babci. babcia zrobila dla wnuka szpinak z cielecina. :)