Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marluska18

pomozcie, problem z chlopakiem

Polecane posty

Hej mam problem z chłopakiem i chciałabym sie komus wyzalic, poniewaz czuje sie fatalnie. Byłam z chłopakiem przez jakies 8 miesiecy jednak teraz cos sie zepsulo.. Na początku bylo cudownie, spotykalismy sie co weekend (piatek, sobota, niedziela), poniewaz pracuje w innym miescie. Zawsze miał czas do mnie przyjechac, owszem czasami byl zmeczony jednak i tak pragnął sie ze mna spotkac. Niestety ostatnio cos sie zmienilo. Przestał byc czuly, nie odpisuje na smsy, nie odbiera telefonu. Gdy z nim rozmawialam powiedzial, ze chce odpocząc, ze go męcze, ze zachowuje sie jak dziecko. Jednak ja nie potrafie go tak poprostu "olać". Bardzo go kocham i zalezy mi na nim. Gdy do niego dzwonie, ciagle krzyczy i mowi zebym dala mu spokoj. Na weekendach nie chce przyjezdzac. Musze sie go prosic o spotkanie. Gdy jednak jest nie daje sie pocalowac, nie chce rozmawiac o tym co bedzie dalej. Gdy pytam czy kocha, mowi ze nie wie. Pisze mu smsy, ze bardzo mnie boli to jak mnie traktuje. Juz nie wiem co mam robic:(. Nie chce zeby mnie zostawil, nie dam mu odejsc. Bede o niego walczyc.. Jednak juz chyba nic nie pomoze. Ostatnio przez telefon powiedzial mi zebym sobie weekend zaplanowała sama i jesli chce gdzies sie wybrac to droga wolna. Jest mu to obojetne. Jak sądzicie o co mu chodzi? I czemu sie tak zachowuje? bardzo prosze o szybka odpowiedz, gdyz jest mi bardzo zle, cierpie. Nie chce sie z nikim innym spotykac bo kocham tylko jego. A ze znajomymi czuje sie fatalnie !!!!! :((((((( pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skklaaa
Myślę, że zadusiłas go swoją miłością. Za bardzo go kochałaś i poczuł się jak w klatce. Jak poprosił żebyś dała mu spokój - pewnie chciał mieć czas na zastanowienie się, czy chce byc dalej w tym związku - to ty postanowiłaś walczyć i dzwoniłaś do niego, a to go bardziej wkurzało. Teraz radziłabym przestać dzwonić. Jak kocha - to wróci, a jak nie... No to cóż - na siłę go przy sobie nie zatrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba masz racje, powinnam przestac pisac i dzwonic. Jednak mysl ze bedzie niedaleko mnie na weekendzie i nie przyjedzie bardzo mnie boli. Dla niego odrzucialm kolezanki, kolegow. Przestalam wychodzic, bo tak chcial. A teraz chce odpoczac? Wiem ze jestem glupia ze go mecze, ale nie moge go olac. naprawde :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domarlena18
mysle ze on po prostu cie ma daleko w d*** odpusc sobie dziewczyno, on cie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkawlkp
zauroczenie minęło a miłość nie przyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjhj
zachowujesz się jak niezrównoważona, nie dziwię się facetowi, że go dusisz. Daj mu żyć dziewczyno, bo z tego co piszesz zachowujesz się jak wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce sie spotkac, ale jak go pytam czy moglby mi pomoc.. np gdzies mnie zawiesc to zgadza się. Wiem go mecze, ale kocham go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on sie przy tobie dusi, czuje sie jak osaczony, tez bym tego nie wytrzymala nie wiem czy jeszcze da sie to uratowac ale pamietaj ze jesli ty bedziesz probowac a on nie to odsuniecie sie od siebie jeszcze bardziej dlatego odpusc sobie, daj mu czas a wtedy sie wyjasni wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×