przelew allegro

Mam problem z kupującym. Pewna babka zalicytowała u mnie płaszcz. Jeszcze w tym samym dniu wysłałam do niej swój nr konta, bo nie wysyłam za pobraniem. Na przelew zazwyczaj czekam 7 dni. Babka po 5 dniach pisze mi maila czy płaszcz został wysłany. Ja zdziwiona, bo nie dostałam od niej przelewu. Codziennie od wygranej aukcji sprawdzałam konto. Piszę jej jak jest a ta mi z wyzwiskami i przekleństwami, że jestem złodziejka itp, że ona jeszcze tego samego dnia zrobiła przelew. Poprosiłam ją by sprawdziła nr, może coś pomyliła. Niby dobry numer wpisała. Pisze jej by przesłała mi potwierdzenie przelewu. Coś zaczęła kręcić, że pdf jej się nie tworzy, jakieś bzdury. A ja naprawdę żadnego przelewu nie dostałam. Babka dużo na allegro kupuję, ma same pozytywy. Teraz straszy mnie policją. Cyrk na kółkach. Jak to rozwiązać?

7 dni od wygranej aukcji, przelew z bph do mbanku. Do tej pory nie mam kasy na koncie.

No ciężka sprawa. Może napisz do allegro, przecież nie wyczarujesz kasy jak chyba nie przelała kasy.

No to wytlumacz jej problem jeszcze raz i powiedz zeby postawila sie na Twoim miejscu i ze nie jestes jasnowidzem zeby przewidziec czy przelew zostaw wyslany czy nie. Nie znasz jej i nie mozesz wymiekac . Powiedz ze nie ma o co sie denerwowac zeby sprawdzila nr na jaki wyslala i ze moze jeszcze przelew przyjdzie a jak nie to niech policja sie tym zajmie . Skoro przelewu nie bylo to nic Ci nie grozi :)

Ale co Allegro tu poradzi ? Oni nie maja dostepu do kont :P

Dzięki za odpowiedzi. Ona sama zapowiedziała, ze rozpocznie spór. Dzisiaj jej napisałam, że nadal nie mam przelewu, żeby jeszcze raz wszystko sprawdziła. Jeszcze mnie straszy negatywem, że kiepski ze mną kontakt, bo ona dzwoni a ja nie odbieram. Jakaś powalona, pierwszy raz z kimś takim na allegro się spotykam. Nie mam negatywów, same pozytywy,

A nie zrobiła ta babka przelewu czasem za pomocą PAYu ? i przez przypadek skasowałaś z poczty powiadomienie o wpłacie ? Sprawdź płatności PAYu czy aby nie masz tam od niej kasy która wpłynęła, jeśli nie to babka ewidentnie gada głupoty i próbuje Cię wyzyskać, też już nie raz to przechodziłem z takimi ludźmi niedorozwiniętymi mało poważnymi a najgorsze że później mnie jeszcze "sondem" chcieli straszyć :D

A nie płaciła przypadkiem przez PayU?

Właśnie piszę, że nie przez Payu. Twierdzi, że zrobiła normalny przelew. skopiowała nr konta i wpisała dane, w tytule napisała swój nick. Już nawet jak sprawdzałam czy dobry nr jej dałam, ale wszystko OK. Trochę nerwów mnie to już kosztuje, co mail to szału dostaje. Już jej napiszę, by szła na policję bo ja jestem czysta.

Niech Ci wyśle skan przelewu i udowodni że zrobiła przelew.