Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
przy kawie

Nienawidzę swojego męża!

Polecane posty

Gość Gość
27 minut temu, Gość 000 napisał:

Dziwne, autorka tematu najpierw związała się z jednym przemocowcem potem drugim. Ile innych też sobie takich wybrało. Widocznie podświadomie same do takich ciągniecie. Nie widzicie sygnałów dostrzegalnych dla innych osób. Rzadko ktoś się idealnie kryje, bardzo rzadko. Nie mówię że to wasza wina, nikt normalny by tak nie wybrał, po prostu ewidentnie coś was w takich przyciąga. 

Ja jestem taka osobą. W dziecinstwie rodzice mnie bili, wyzywali, karali. U mnie stad sie to wzięło. Mialam w glowie zapisany schemat ofiary. Po 3 partnerze, ktory stosowal przemoc, poszlam ja terapie. Nadal chodzę. Po 4 latach terapii zwiazalam sie w końcu z człowiekiem, ktory nie jest psycholem i nie stosuje żadnej przemocy, jest kompromisowy, potrafimy ze soba rozmawiac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata

Też swojego nienawidzę ,nie rozumiem kompletnie dlaczego za niego wyszłam chodzący ... i pijak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też żałuję ślubu, dla niego każdy to ...a A on taki najmądrzejszy... aż mi się śmiać chce jak coś mówi pod nosem na kogoś z polityków... wiecznie coś wymaga, ma pretensje, od siebie nie daje nic, a uważa się za Boga. O go w.no potrafi sie obrazić i wyjść do drugiego pokoju. Po pijaku mnie wyzywa, nawet na ślubie u jego rodziny kazał mi wypierdalac. Sama wróciłam taxi do domu, a on został pijany że swoją rodzinką, mamusia (na pewno była dumna z synka). Dzisiaj się obraził, dwa dni temu też... A najlepsze że jestem w ciąży. Nie uważam rozwodów, mam 30 lat i już pora na dzieci. Ogólnie to dobry chłopak, ale serce mi pęka jak no tyle co jest chamski 😞 teraz już nie pije, więc i nie wyzywa. Ale to co zrobił na ślubie kuzynki złamało mi serce 😞 jestem w ciąży i się obraża o go w.no. Wiem że każdy się kłóci itd. Ale on ma za wysokie mniemanie o sobie, a jest golodubcem i bez wykształcenia.  Jutro czeka mnie dzień smutku i samotności. Idzie do pracy, ale może to i dobrze 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego też nienawidzę, wiele lat tkwiłam w toksycznymz związku. Był chorobliwie zazdrosny, wieczne pretensje,darcie ryja,wyzwiska,egoista kochający tylko siebie i dbający wyłącznie o swoje potrzeby. Wiecznie sfrustrowany erotoman. Z córką nienawidzi się bawić i zajmuje się nia tylko z przymusu. Non stop na nia ryja drze. Siedzi tylko przed komputerem gra w gry albo z telefonem.Jestesmy w separacji i niedlugo rozwod.  Znajazl sobie 20 lat mlodsza gówniare. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też... Dużo nerwów zszargalam, zastanawiałam się czy nie jest psychiczny, wiele przez niego stracilam- właściwie wszystko. Jest dla mnie zerem. Teraz już nawet nie chce mi się z nim kłócić. Zmieniłam taktykę. Postanowiłam go wykończyć , wyssać, wykorzystywać póki się da, ale dyskretnie i że stoickim spokojem. Postanowiłam zburzyć jego pewność siebie, powiedziałam mu że nie będę z nim sypiać , bo jest tak beznadziejny że wolę się brendzlować szczotką do sracza. Każde potknięcie wysmiewam. Nie będę ofiarą. Dziecko nie będzie na to patrzeć. Na jego darcie ryja patrzę z politowaniem, jak się napi&&doli i zaśnie na fotelu to na niego pluje.;Czekam aż zdechnie. Dlaczego niby mam odchodzić? Mam się poddać i uciec? No niedoczekanie, to moje życie i nie mam zamiaru go zmieniać. Nie wiem czy się zorientował co do moich zamiarów. Pożałuje każdego złego słowa, każdego razu gdy płakałam, odpłacę mu po stokroć. Bycie suką jest zajebiste. Zwłaszcza jak ma się do czynienia z zawszonym kundlem. Na szczęście moje mądre dziecko nie lgnie do niego, nawet 5 latek nie może go znieść, jego głupiej gadaniny i ...eee, na ten temat nie chce mi się nawet pisać. Ani tego co robił i dlaczego go nienawidzę. Traci przewagę. Teraz mój ruch. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, BANDZIORka napisał:

Ja też... Dużo nerwów zszargalam, zastanawiałam się czy nie jest psychiczny, wiele przez niego stracilam- właściwie wszystko. Jest dla mnie zerem. Teraz już nawet nie chce mi się z nim kłócić. Zmieniłam taktykę. Postanowiłam go wykończyć , wyssać, wykorzystywać póki się da, ale dyskretnie i że stoickim spokojem. Postanowiłam zburzyć jego pewność siebie, powiedziałam mu że nie będę z nim sypiać , bo jest tak beznadziejny że wolę się brendzlować szczotką do sracza. Każde potknięcie wysmiewam. Nie będę ofiarą. Dziecko nie będzie na to patrzeć. Na jego darcie ryja patrzę z politowaniem, jak się napi&&doli i zaśnie na fotelu to na niego pluje.;Czekam aż zdechnie. Dlaczego niby mam odchodzić? Mam się poddać i uciec? No niedoczekanie, to moje życie i nie mam zamiaru go zmieniać. Nie wiem czy się zorientował co do moich zamiarów. Pożałuje każdego złego słowa, każdego razu gdy płakałam, odpłacę mu po stokroć. Bycie suką jest zajebiste. Zwłaszcza jak ma się do czynienia z zawszonym kundlem. Na szczęście moje mądre dziecko nie lgnie do niego, nawet 5 latek nie może go znieść, jego głupiej gadaniny i ...eee, na ten temat nie chce mi się nawet pisać. Ani tego co robił i dlaczego go nienawidzę. Traci przewagę. Teraz mój ruch. 

A nie szkoda ci zycia na takie nienawistne gierki? Odejdz, postaw krzyzyk , zacznij nowe , szczesliwe zycie ? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapp25

Spróbuj powiedzieć mu to wprost. Pewnie będzie niezadowolony (naturalna reakcja) ,ale czy na pewno chcesz do końca swoich dni się męczyć z Jego humorami?

Ryzyk fizyk ,nie spróbujesz z nim porozmawiać = się nie dowiesz. Przecież Ty się zamęczysz żyjąc w ciągu takiej relacji 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×