Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ! Terenia !

Kury domowe

Polecane posty

Gość nnsz
Skoro kupujesz sobie bizuterie za pieniadze meza to jestes na jego garnuszku chociazby zarabial miliony,kobieto masz syndrom wyparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko baby ale wy durne:)jedna drugiej do gardła skacze ze pracę lub siedzenie w domu.....:):):):) rewelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
no dobra, to odwrocmy sytuacje - Wy pracujecie, dobrze zarabiacie, maz jest w domu, zajmuje sie sprzataniem, zakupami, wozi i odbiera dzieci ze szkoly , itd, itd. Maz jest szczesliwy. Powaznie wydzielalybyscie mu pieniadze? Nie dzielilybyscie sie wszystkim, bo to nie jest WASZE wspolne tylko tego , kto pracuje? Wygonilybyscie meza do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łooooooo
taki komentarz- to taki mąż byłby zwykłym pasożytem, żerującym na mojej pensji. Bo każdy dorosły człowiek powinien pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łooooooo
Taki facet żyłby jak żebrak na moim garnuszku- nie dałabym mu ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
no i to wszytsko wyjasnia, po prostu sie nie kochacie... smutne. Jak mozna powiedziec o mezu, ze bylby pasozytem? Ludzie, ktorzy sie kochaja chca dzielic wszystko i jest to dla nich zrodlem radosci, nie ma w kochajacym sie malzenstwie "mojego" czy "twojego" garnuszka, jest wspolny garnek. Czasem takie rozwiazanie, ze jedna za stron nie pracuje jest po prostu dla rodziny najlepsze. No... ale ja tu pisze o rodzinach , w ktorych partnerzy sie kochaja i szanuja i nie jest to uzaleznione od posiadania etatu... W ogole nie wierze, ze mozna takie glupoty wypisywac, prowo , zeby podtrzymac temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łooooooo
A co to za facet co nie pracuje??? To jakaś porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łooooooo
Ale to i tak nie zmieniłoby faktu, że każdy dorosły człowiek, który siedzi w domu- jest zwykłym leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnsz
Po 1 w zyciu bym nieroba za meza sobie nie wziela!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie o kobiecie
Ktora szczesliwie zamezna nie pracuje bo nie musi. Jest na tyle zamozna ze nie musi pracowac. i co? Ja jestem taka kobieta. Czy jestem kura domowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łoooooooo
Jesteś zwykłym leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PO$traszq
Cuuudownie a jak tobie z ambicjami? masz czas na normalność? wiemy wiemy co to zazdrość ludzka czyni ze skomplikowanymi osobowościami :-P byle był, z byle kim byle kto byle nie samotnie :-) ale smierć kazdemu wynagrodzi co nie znaczy ze kazdy trafi tam gdzie by chciał :-PPPP w koncu nie za wszystko zapłaci ci Mister Card egehgheeh ---- no to napijmy sieM :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOnaaaaaaaaaaaaCZARnaaaaa
np ja kocham meza nie mam dzieci nie che byc kura domowa on mowi ze nie jestem ale gotuje sprxatam itp . mam propo pracy on powiedzial ze moge jak wroci zagranicy a jak bedzie robill w PL to on oznajmil ze nic w domu nie ruszy ;( boje sie ze ten chlew bd odbiegal a ja bede robila 8 godzin co on ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie wyobrazam bycia z facetem, ktory zada ode mnie pracy zawodowej! moj maz daje mi wolna reke. a sam zarabia tyle, ze nie musze, jesli nie chce. teraz jestem jeszxze na macierzynskim, ale potem nie wracam do pracy od razu. a te pracujace kobiety zwyczajnie zazdroszcza luksusu, jakim jest mozliwosc wyboru: pracowac czy nie. bo one nigdy go nie mialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nssbbs
To zaden luksus siedziec w domu i zmywac gary,zazdroscic to mozna babce,ktora ma gosposie do sprzatania i gotowania oraz naianie do opieki nad dziecmi,a sama siedzi w domu i zajmuje sie tylko soba to jest luksus,ja wrocilam do pracy po 3 miesiacach macierzynskiego bo nie moglam w domu usiedziec,siedzenie w domu bylo dla mnie frustrujace,teraz jak pracuje przynajmniej czyscimy kibel z mezem na zmiane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, to jest luksus, bo wiekszosci na to nie stac! poza tym ciezko nie miec czasu dla siebie, jak jest sie w domu - opieka nad dzieckiem (w wieku szkolnym, bo o tym byl temat), nie jest az taka absorbujaca, gotowanie i sprzatanie tez. poza tym niektorzy mezowie pomagaja w domu. moj np. robi zakupy i sprzata, wiec noe misialam wracac do pracy, zeby czasem umyl kibel!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvsssc
Byłam 3 lata z młodszym synem w domu - zajmowałam się nim, sprzatałam, gotowałam. Urodziłam drugie dziecko i po roku wróciłam do pracy. Mam więc porównanie jak to jest być mamą w domu i mamą w pracy. Wg mnie skala trudności jest bardzo podobna, choć biorąc pod uwagę, że moja praca (przy biurku) jest lekka to skłaniałabym się ku stwierdzeniu, że bycie w domu z dziekciem i opieka nad nim + dom to bardziej wyczerpująca i wymagająca praca. To piękna sprawa móc zajomować się własny dzieckiem osobiście i co ważne mieć męża, który tą ogromną pracę docenia. Jak czytam tu komentarze, że każdy normalny człowiek chodzi do pracy (tak jakby praca w domu nią nie była ?? - jest tylko, że niestety bezpłatna) to mam wrażenie, że mam do czynienia z bardzo naiwnymi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zrezygnowałam z pracy zawodowej, jestem teraz na macierzyńskim ale już nie wrócę do pracy. siedze w domku, dbam o maleństwo, mieszkanie, piekę ciasta i wychodzę na spacery. czekam aż mi się to znudzi;) mąż mnie utrzymuje, w jego rodzinie panuje schemat, ze to mężczyzna utrzymuje dom a kobieta o niego dba. starodawne ale ciekawe (ja tak nie miałam w domu rodzinnym, moi rodzice pracowali obydwoje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie z naiwnymi, tylko z takimi, ktore wylewaja swoj jad, bo im wybor miedzy praca zawodowa a pozostaniem w domu nie byl dany. ja nie rozumiem, co to kogo obchodzi, czy kobieta siedzi w domu z dzieckiem czy wraca do pracy? przeciez kazdy robi tak, zeby jemu i jego rodzinie bylo optymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwatorre
Co ty tak o tym lenistwie? Przecież lenistwo to coś zupełnie niezwiązanego z tematem Człowiek bywa leniwy i gnuśny bo taki jest, i wtedy leniwy bywa również w każdej wykonywanej pracy, tej zawodowej również. Znam faceta leniwego, w domu ląduje na kanapie i nie ma silnych aby w cokolwiek się włączył, obrasta nawet brudem ale nie wysili się nawet na najmniejszy wysiłek. Ale również w pracy jest taki sam, wszyscy mamy go dość i pewnie zostanie wyrzucony z pracy, no nie chce mu się i już.................to jest lenistwo. Ale nie nazwię tak kobiety ogarniającej dom i dzieci, bo zwykle jest pracowita jak mrówka i kręci się jak w kieracie, nie spocznie nawet na chwilę bo ogarnia obowiązki i zwykle robi to dobrze i logistycznie, ale niekoniecznie ten cięzki trud daje jej satysfakcję, nie wspominając o potrzebie odpoczynku czy czasu dla siebie....tak jest gdy dzieci jeszcze dość małe i absorbujące. W takim układzie nie można mówić o lenistwie bo na lenistwo nie ma miejsca,. A czy bywają kobiety leniwe? ...ależ tak, one leżą i pachną i brudem obrastają, nie zajmą się ani dziećmi ani obowiązkami domowymi....one NIC....pełny egoizm i roszczeniowość, pełna patologia.................ale czy tu o takich mówicie? Nie, zarówno Daisy, terenia czy inne które wyzywają kury domowe od leni.......nie rozróżniają , nie rozumieją czym jest pracowitość a czym lenistwo, za to kierują się kryterium pracy zawodowej dającej jakieś dochody pieniężne, za pieniądze to zaszczyt jakiś i brak lenistwa? A co z tym facetem z mojej pracy, tym leniem i nierobem który jeszcze otrzymuje pensję, bo szefowie litują się nad jego rodziną i jego tyrającą żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - nie muszę się podszywać pod kogoś innego żeby Cie obrazić, nie pochlebiaj sobie dziewczyno świat nie kręci się wokół Ciebie. Mnie partner do pracy nie zmusza moja wolna wola jeśli ktoś pocieszy się , że tak napisze jego sprawa:) Luksus siedzenia w domu :D kosmetyczka, basen, sauna, fryzjer, bieganie, zumba, fitness, salsa, jazda na rowerze, wspólne wypady za miasto,ubieranie choinki, malowanie farbami z dziećmi, czytanie książki, zwiedzanie naprawdę kobiety pracujące znają to i bardzo czesto z tego korzystają wiec jakim luksusem jest siedzenie w domu? Takim , że 3 razy dziennie okno umyjesz ? Temat dotyczy kobiet (mężczyzn) pasożytów takich co są dumne z bycia na garnuszku u męża(żony) więc kobiety na macierzyńskim to nie dotyczy was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna wyzywanie mnie od idiotek Ci pomaga ? ciesze się , że ktoś tak zapatrzony w siebie i mało inteligentny potrafi znaleźć sposób na odreagowanie swojego nudnego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kitka83
Tak sobie czytam... Obserwatorre - cała prawda. Daisy - masz swoje zdanie ale nie narzucaj go innym. Twierdzisz że Anna cie obraża a sama to zrobiłaś wcześniej "Anna - Ty naprawdę jesteś taka ciemna czy udajesz? (...) Anna jesteś tak ograniczona..." Żądasz kultury zachowaj ją sama! Anna - nie staraj się prowadzić rozmowy na siłę, masz swój pomysł na życie i 90% społeczeństwa cię poprze. Nie widzisz że "karmisz trolla"? Łooooooo - podszyw, pewnie autorka tematu podbija. Doradzam ignorowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie o kobiecie
Nie jestem leniem. Caly dzien cos robie. Jedyne co to nie musze pracowac zawodowo i nie musze czyscic kibli. Czy to oznacza ze jestem kura domowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam cię
a czy emerytka a więc osoba już poza praca zawodową......czy jest kurą domową czy też nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam cię
bo jeśli stwierdzisz ze emerytka siedząca w domu jest kurą domową, to ty też kiedyś będziesz kurą domową , i nie ma silnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie o kobiecie
przerwa na lunch skonczyla sie? Ambitne kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdyby talkkkkk
a gdyby tak facet nie pracował całe życie tylko zajmował się domem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna:):
Daisy hi hi hi hi- no tak Twoje życie - 8godz na kasie musi być baaaaardzo ciekawe:D. A przepraszam, Ty masz studia znasz 3języki bahahahaha, masz domek, 25lat i dzieci- hahahahahahaha albo jesteś mitomanem albo trollem. Nie, wyzwałam Cie od idiotek, tylko stwierdziłam fakt- bo jesteś idiotką:). Nie rozumiesz, że lenistwo- nie oznacza nie chodzenie do kieratu. Można być leniem i chodzić do pracy- jeśli tego nie pojmujesz, to albo jesteś idiotą albo rżniesz celowo głupa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babeddttt
a co powiecie o kobiecie- to oznacza, że jesteś zwykłym pasożytem i leniem. Sorrry dziewczyno, ale nie masz ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×