Jestem młody, pracuje jako murarz . Czy mam szansę na dziewczynę ?

Wykonujemy domy jedno rodzinne więc ogólnie znam się na całej budowlance... Na jaką dziewczynę mam szansę ?

na żadną, dziewczyny lubią facetów pachnących i czystych, a praca w budownictwie taka nie jest

Myślę że jeśli nie pijesz to masz duże szanse na fajną dziewczynę. Taką jaką chcesz :P

..maszynową

polskim kurwą w dupach się poprzewracało, nikt nie lubi i nie ma poszanowania dla pracowników fizycznych, dopóki studiują to myślą że są paniami, a po studiach zapierdalają na kasach w biedronce albo znajdą sobie dzianego alfonsa

dziedzina zagladaj czesciej do slownika ortograficznego :o

a co jest nie tak w tym co napisałem?

Co prawda po robocie jestem caly spocony ale przecież męski pot zawiera feromony które podniecają kobiety :) A jak która tak bardzo chce to przecież moge sie umyc w miednicy :)

u mnie masz szanse:)ja wlasnie lubie takich mezczyzn

u mnie masz szanse:)ja wlasnie lubie takich mezczyzn

Uwielbiam jak ludzie generalizują. Nie wszystkie kobiety to pier// dolnięte snobki. Trafi taki na jedną, a potem wyżywa się na wszystkich dookoła. Do autora: nie ważne jaki masz zawód. Jak się dobrze prowadzisz i jesteś ogarnięty to możesz startować do kogo chcesz. (nie polecam do lambadziar, które lecą na hajs.. ale chyba nie jest to szczyt Twoich marzeń chyba)

to nie generalizowanie, tylko najprawdziwsza prawda

dziedzinaw takim razie zazdroszczę towarzystwa w jakim się obracasz;]

nie obracam się, odciąłem się od tych ludzi, a normalnych nie znalazłem jak dotąd, każdy tylko mówi o pieniądzach

no to peszek.. ja mam normalnych znajomych

a kto powiedział, że się z tego powodu zamartwiam?

wszystkie dupy takie są co lecą tylko na pieniądze, wiecznie coś im się nie podoba, a to że za mało zarabia, albo że za dużo siedzi w pracy, a to że nie potrafi wbić gwoździa, a jak znowu potrafi to ma pretensje że się ubrudzi w pracy

ech, dziedzina - jestes idiota :) ''wszystkie dupy.''. ble ble ble. Sranie w banie. Zaraz ja moge powiedziec, ze kazdy murarz czyli ''robol'' zdradza swoje zony, dziewczyny badz ma ochote na skok w bok. W dodatku sa to prymitywy, ktore nie potrafia sie z szacunkiem odnosic do kobiet ani nawet do swoich kolegow.. zawsze jak przejde obok jakiegos miejsca gdzie pracuja tacy panowie, zawsze slysze jakies sprosne, oblesne komentarze. A co drugie slowo w ich slowniku to ch** i K***. No, ale mimo, ze tak wynika z moich doswiadczen, nie pwoiem, ze kazdy murarz taki, moze gdzies tam jest jakis normalny chlopak..

bzdury gadaszmam koleżanki, które są z "gołodupcami" i wszyscy są szczęśliwi. Jak ja się ze swoim umawiałam na 1 randki to nie zaglądałam mu do portfela i też nie jest nawet średnio zamożny. Razem układamy sobie sprawy na przyszłość.

Jesteś jebanym śmierdzącym nieukiem po zawodówce którego można nawet zabić. Chodzisz w gumiokach i brudnych przepierdzianych lumpach roboczych, jesteś szczerbaty i chlasz dużo wódki. A o czym z robolem pogadać ? Ile razy srał na budowie ?

nie ważne co się mówi, ważne jak się mówi, językiem inteligenckim lepiej to brzmi, a wszędzie chodzi o to samo