doradzcie mi co mam robic...

czuje sie samotna bo nie.moge znalezc nikogo sensownego na stale ,ciagle znajomosci to jakies nieporozumienia.Poznalam pewnego faceta w tamtym roku spotykalismy sie on codziennie pisal czule smsy albo dzwonil..Ale z czasem.to.sie skonczylo a on sie chce spotykac tylko dla seksu.mnie tez moze by to odowiadalo tzn seks bez zobowiazan bo ludzie sa w takich ukladach ale najgorsze ze on sie ani troche jiz nie stara nawet jak o kochanke tylko chce umawiac sie na seks,przez to sie czuje jak szmata bo przeciez nawet o takie znajomosci powinno jakos dbac..jestesmy umowieni za 2 tyg ale on nic sie nie odzywa mimo tego.to normalne w takich relacjach czy zerwac ta znajomosc?

Nie przejmuj się Aniu, nie tylko Ty masz takie mysli. Mysle, ze w tych czasach ogólnie jest ciężko znaleźć kogoś sensownego na stałe, więc nie jesteś sama. Mysle, ze relacja tylko dla seksu nie słuzy Ci. Skoro czujesz się jak szmata to znaczy, ze nie jest Ci dobrze. Dlatego ZErwij ten kontakt i daj sobie troche czasu

z jednej strony taki uklad bym mogla zniesc a zdrugiej czemu on nie wykazuje ani troche wysilku?nawet do kochanki jak pisalam sie facet jakos powinien starac a on tylko ustala ze mna date kiedy ma.przyjechac...z jednej strony sie chce z nim zobaczyc bo zycie jest jedno a z drugiej nie chce...

Nie spotykaj się z nim, bo stracisz szacunek sama dla siebie:(. Poznasz potem wartościowego faceta i na wspomnienie tego, co teraz robisz, będzie Ci bardzo przykro. Życie jest jedno i właśnie dlatego nie warto go tracić na byle co. Ten facet i te Wasze spotkania mają na Ciebie destrukcyjny wpływ. Zakończ to, a zobaczysz, że nigdy potem nie będziesz tego żałować:). Trzymam kciuki!

Czy naprawdę warto znosić tak układ? Nie zgadzaj się na coś, co Ci nie odpowiada. Seks bez zobowiązań nie jest dla Ciebie, bo Ty się angażujesz, bo chciałabyś, żeby się starał. W ten sposób być może utrudniasz sobie poznanie kogoś wartościowego. Ja polecam znalezienie sobie nowej pasji. Czegoś, co Cię wciągnie i gdzie poznasz nowych ludzi, a może nowego faceta.

skoro już teraz czujesz sie jak szmata to sama widzisz, że nie warto w to wchodzić

hmmm no macie racje...czuje.ze ta znajomosc nie.ma.przyszlosci I co gorsza dziala na mnie troche destruktywnie jak np po spotkaniu mnie olewa to czuje.sie taka do niczego ze pewnie cos sie mu nie spodobalo itd a on ma juz taki olewajacy styl bycia, taki jest..z drugiej strony czuje sie taka samotna...ale moze lepiej ta samotnosc przetrwac jakos zanim wreszcie sie pojawi ktos sensowny

Sama działasz na swoją nie korzyść