czy warto kupić mieszkanie na wynajem ?

Jak najbardziej - wynajem mieszkań może być bardzo, bardzo opłacalny! Wiedz, że dobrze byłoby, gdybyś zainwestował w swoje oszczędności w mieszkania, które są zlokalizowane w miejscach turystycznych - mógłbyś zarobić na nich więcej - musiałbyś zdecydować się wtedy na wynajem krótkoterminowy. Sam, rozważam zakup mieszkania w Hiszpanii, gdyż przeglądając ofertę http://www.nieruchomosci-hiszpania.com/ widzę, że nie są tak drogie (można je sfinansować kredytem, w czym pomaga wspomniane biuro).

Czytałam ostatnio fajne artykuły na tym blogu http://warezus.pl/ o nieruchomościach. Teraz rynek w Krakowie jeśli chodzi o wynajem się bardzo rozwija, powstają nowe osiedla, nieruchomości sa tańsze jak w Warszawie, może tam warto zacząć inwestować?

Uważam, że warto. Zwłaszcza, jeśli mieszkanie, które możesz zaoferować, jest w dobrym standardzie i adekwatnej cenie. Oczywiście, każdy chciałby zarobić jak najwięcej, ale wyważając kwotę, można mieć naprawdę świetny, stały przychód. Poczytaj sobie taki artykuł - http://www.domiporta.pl/poradnik/1,126867,17522653,inwestycja-w-mieszkanie-na-wynajem-nadal-oplacalna.html. Tu masz przybliżony trochę temat najmu.

Sprawdzaliście już tę inwestycję http://front-park.pl ? Apartamenty Gdańsk Stare Miasto to strzał w 10, jeśli chcemy kupić nieruchomości pod wynajem. Miejsce jest naprawdę wyjątkowe, bo z dala od miejskiego gwaru.

Pewnie, że warto. Sama się nad tym zastanawiałam, ale wiadomo - nie tak łatwo mieć kapitał na początku :( A zainspirowały mnie w sumie warszawskie inwestycje, szczególnie ta mi wpadła w oko: http://artdecowola.pl/

Inwestycja w nieruchomość to jeden z najlepszych pomysłów na ulokowanie pieniędzy. Ja mam 2 mieszkania w Poznaniu, obecnie mieszkam za granicą, dlatego kompleksową opiekę nad moimi nieruchomościami powierzyłam panu Marcinowi Wilczyńskiemu z http://www.twoj-posrednik.pl/ . Ja nie przejmuję się wynajmem, tylko co miesiąc sprawdzam przelew na koncie :)

warto zajrzeć na www.gwiazda.info

Warto, potwierdzam! Każdego miesiąca wpada na konto dodatkowa pensja. Niedawno widziałam fajną ofertę mieszkania i zastanawiam się, czy nie kupić kolejnego na wynajem, zobaczcie i dajcie znać co myślicie: http://www.twoj-posrednik.pl/pl/oferty/item/5-mieszkania/149-mieszkanie-38m2-pozna-rataje

Jasne, że tak. Jak masz kapitał. My zaczęlismy od wynajmowania mieszkania po babci. Teraz kupujemy nasze pierwsze mieszkanie pod inwestycję. Wybraliśmy kameralne osiedle na Mokotowie www.przyworonicza.com. Na początku będziemy wynajmować, a po kilku latach pewnie sami zamieszkamy. Teraz tylko czekac na klucze.

Jeśli kupi się w dobrej cenie, to zdecydowanie tak. Poczytaj tutaj http://mieszkania-w-krakowie.com.pl/ o mieszkaniach w Krakowie to jedno z mieast gdzie moim zdaniem warto kupić mieszkanie i je wynajmować.

Zakup mieszkania na wynajem jest dobrą i pewną inwestycją. Zawsze znajdą się osoby chętne do wynajmu. Polecam wam tylko podpisywać umowy u sprawdzonego notariusza. Jeżeli jesteście z Torunia lub okolic to mogę wam polecić kancelarię notarialną www.notariuszchwialkowski.pl Korzystałam z usług tej kancelarii nieraz i mogę potwierdzić jej pełen profesjonalizm.

Najłatwiej będzie sobie wejśc na te stronę http://wynajemkrakow.soup.io/ i sprawdzić czym się kierować przy wyborze mieszkania.

Jeżeli nie musisz brać kredytu albo przynajmniej możesz dostać taki dobrze oprocentowany to warto! Ja polecam zakup nieruchomosci w Hiszpanii, przekonać cię może cię ten wpis: http://www.apartamenty-hiszpania.pl/czy-inwestycja-w-nieruchomosci-w-hiszpanii-pod-wynajem-jest-oplacalna/ ;)

Aktualnie w Warszawie powstaje Miasteczko Wawer, około 1000 nowych mieszkań, piekna okolica blisko lasu, wiec z okna będzie przepiękny widok na las. Jak na razie jest to chyba największa inwestycja tego typu, osiedle będzie duże. W pierwszym etapie planuje się ukończyć 63 mieszkania czyli jeszcze w tym roku w okolicach wakacji.

czy warto, no jasne że tak. Kupno mieszkania to zawsze inwestycja, lokata w przyszłość. Ciekawe mieszkania można znaleźć na nowo budowanym osiedlu Leśny Kwiat, które leży w spokojnej i cichej części Warszawy.

Nie warto kupować mieszkań od tych co się tu reklamują. Nie stać ich na porządną reklamę więc na materiałach budowlanych też oszczędzają. Niedługo po oddaniu kluczy pojawiają się pęknięcia,grzyb i prusaki.

Jak już na wynajem, to może w Hiszpanii? Tutaj masz zalety https://nieruchomoscicostablanca.com.pl/3-powody-by-inwestowac-w-nieruchomosci-na-costa-blanca/

Ja odważyłabym się ani na zakup mieszkania pod wynajem za granicą, ani sama bym nie wynajęła. Ale co do kupna mieszkania na wynajem - jak najbardziej tak, zwłaszcza np. w Warszawie, gdzie jest wielu przyjezdnych. Np. w Stacji Nowy Ursus teraz mieszkania są od 216 tys, do odbioru w tym roku!

Polecam nowe mieszkania http://www.warpol.pl/

Jak chcesz, żeby przez cały rok nieruchomość była zagospodarowania, bez luk w umowach najmu to warto pogadać z PMS Poland (pmspoland.pl). Dzięki nim zysk z najmu mi się zwiększył o ponad 20% w porównaniu do działań, które sam podejmowałem. Nie można też moim zdaniem tracić czasu. Nie liczą jakoś astronomicznie za usługi – ceny normalne. Można się dogadać na pewno, jak masz więcej nieruchomości do oddania pod wynajem.

A może coś z nieco wyższej półki, ale za to na Mokotowie w Warszawie? Piękne, zielone osiedle Green Mokotów - świetna lokalizacja, pełna infrastruktura wokól osiedla, niebawem będzie tramwaj łączący Wilanów z innymi dzielnicami Warszawy.

Mieszkanie na wynajem to strzał w 10! Dobrze zainwestowane pieniądze, szczególnie jeśli kupimy mieszkanie w jednym z miast studenckich. Ja 2 lata temu kupiłam mieszkanie w Poznaniu, obecnie mieszkam na Pomorzu, a całą obsługą lokatorów zajmuje się agencja Twój Pośrednik - jak dla mnie układ doskonały :)

Takie dni otwarte w aż 6 dzielnicah Warszawy z samymi nowościami! 24 i 25 marca, szczególy na FB: https://www.facebook.com/events/1961708764078503/

Na wynajem nie musi być mieszkanie nowe, bo ważniejsza jest atrakcyjna lokalizacja. Wynajmuję studentom o rzut beretu od ich uczelni i nigdy nie narzekałem na brak chętnych. Nie zaglądam tam często bo bo nadzór na osiedlu sprawuje firma per modum więc mogę spać spokojnie.

Witajcie Zobaczyłem że piszecie o nieruchomościach i ich kupowaniu. Chociaż szukałam innych informacji o okolicach Torunia Poszukuję mieszkania na wynajem w toruniu i Twój serwis http://mieszkania.torun.pl przyciągnął moją uwagę. Interesująco powiedziane. Naprawdę fajny wątek. Pozdrawiam

Jeśli już, to ja bym kupiła mieszkanie pod wynajem w jakimś atrakcyjnym miejscu, np. w Hiszpanii na Costa Blanca, w www.ncbhome.com znajdziecie duży wybór atrakcyjnych mieszkań, domów, czy apartamentów w Hiszpanii

Jak kogoś na to stać, to dlaczego nie

Z własnego doświadczenia wiem że się średnio opłaca bo strasznie ludzie niszczą bo nie ich, nie dbają bo nie ich a kaucja to często za mało jak ktoś rozwali całą kanalizę, bo zamiast pieluchy do śmieci wyrzucać, spuszczał je w toalecie. Już dwa razy w jednym z mieszkań wymieniałam kuchnię bo po wyprowadzkach nie nadawały sie ani sprzęty ani meble do ponownego wynajmu...piekarniki zapuszczone, z przypalonym na maksa tłuszczem i resztkami jedzenia , to samo płyty ceramiczne...O sanitariatach strach wspomnieć bo co trzeba robić żeby wc w środku popękało, odpryski w zlewie po spadających flakonach z źle zawieszonej półki to niewielka strata. Jestem na tym etapie że chcę to wszystko sprzedać w diabły bo mam dość użerania się z ludźmi, kłócenia o swoje a zarobku z wynajmu pakowania w kolejne gruntowne remonty. Jak przychodzą na rozmowę i obejrzeć to do rany przyłóż, jak rozwalą ci pół mieszkania to wychodzi buractwo. Podstawa to solidni i dbający o porządek i mieszkanie ludzie takich mam tylko dwóch, że dbają jak o swoje. Reszta to w jedną rakietę i na księżyc. Klatka pomalowana ale jak ktoś z wózkiem z dzieckiem w środku zjeżdża z pierwszego piętra że aż poręcz dzwoni to nie pytaj jak po 3 miesiącach ta klatka wygląda. W innym z mieszkań tak z braku wietrzenia, gotowania i niewyprowadzania pieska na spacer doprawili podłogę że się zapadła. .. Jeśli już nawet nie o kasę chodzi to mnie kosztuje tyle nerwów i czasu ta szarpanina z wrednymi ludźmi że żadna kasa mi tego nie rekompensuje. Takiego biznesmena co niby Porsche jeździł i zarobki 40.000 miesięcznie też miałam, zapłacił trzykrotną wysokość czynszu i pierwszy czyns odrazu ale później przez 6 miesięcy mieszkał, nie płacił i nie reagował na korespondencję, telefony, wyprowadził się tak samo spontanicznie, zostawiając cały mizerny dobytek którego nie dał rady wziąć pod pachę kiedy mieszkanie opuszczał. Także i wybór takiej klienteli pod wynajem nie daje gwarancji.

Pewnie, że warto! Jeśli mieszkanie jest ciągle wynajęte, to kredyt spłaca się sam. Jeśli nie masz czasu żeby opiekować się mieszkaniem, to są firmy, które się tym zajmują. Ja korzystam np z usług agencji Twój Pośrednik i to oni załatwiają wszelkie formalności z lokatorami i rozwiązują problemy.

Opłaca się. Trzeba tylko uważać na nieuczciwych wynajmujących. Najlepiej wszystkie umowy podpisywać u notariusza. Od siebie mogę wam polecić kancelarię www.notariuszantkowiakirena.pl, która znajduje się w Poznaniu. Tam często podpisuję umowy wynajmu.