Alimenty to głupota

Może i głupota,ale dziecko musi jeść te reszte ( ciuchy,opieka,złobek,przedszkole ).Nie buntuj się,że ona też z tego szczypie i ma kasę.Długo tak nie pociągnie chyba,że chce dziadować. Wiesz jak już jest tak daleko i masz inne to ja bym płacił i nic więcej.Lepiej zaakceptować i żyć bez przymusu bo ta nowa,która kochasz też Ciebie obserwuje jak Ty postępujesz z kobietą.Teraz jest super ale jak będzie żle to kobieta ( jak zaraza,bestia)wskoczy Ci na kark i odgryzie.Zobacz jak jest w naturze ! co robi LWICA aby utrzymać małe. Resumując lepiej zaakceptować a wżud na dupie przestanie uwierać i będziesz miał jeszcze więcej kasy.Powodzenia

cassablanca heheheh za duzo się filmów naoglądałaś. Za małolata siedzialem za błędy młodości po pare miesięcy i wiem co jest grane

To było zakładać gumkę, bo stosunek przerywany jest mocno zawodny - o tym wszyscy wiedzą. Ćwiczyć sobie możesz, twoja partnerka też może sobie na ciebie czekać, ale pomyśl, jaką krzywdę wyrządzasz dzieciom. Twój syn ma ojca, który ma go gdzieś. Córka bedzie mieć ojca, który siedzial w pierdlu - pomyślałeś co jej rówieśnicy zgotują, jak się dowiedzą? Będzie miec łatkę córki kryminalisty. Wiem, bo u mnie w podstawówce była jedna dziewczynka, któej "tatuś" siedział za alimenty właśnie, a kazdy dzieciak był przekonany, że siedzi, bo kogos zabił. I bardzo szybko przylgnęła do niej łatka "córka mordercy". Dziewczynka życia nie miała, niestety.

Widzę że nie obchodzi cie syn. Ja też płaczę alimenty na córe a teraz mam nową żone co ma córkę i jest żemną w ciąży i kocham je tak samo.

Po prostu w żciu nie zarobiłem takiej forsy, a sędzia to pewnie zarabia kokosy i myśli że każdego stać na alimenty za 300 zł.

Casablanca Ty jesteś głupia czy nie dorobiona? że myślisz że ja pracuję z rejestracją. Komor by mi opierdolił większą połowę

marcinq a kobieta skad ma trzepac skoro zajmuje sie twim dzieckiem, to tez praca za ktora kasy nie dostaje, wez sobie dziecko na utrzymanie , miej 300 zlotych alimentow i zyj beztrosko, zycze smieciu powodzenia

i takie to sa chlopy w tej polsce, zwykle ciuliki nie majace honoru za krzte godnosci zero...plodza, chuje mocza i uciekaja jak najwieksze tchorze. prawdziwego mezczyzne mozna poznac po tym ze odpowiada za swoje czyny i walczy dla swego potomka

Czyli jakie widzisz wyjście z tej sytuacji? Twoja była ma oddać dziecko tobie czy do domu dziecka? Jak odda tobie, to gwarantuje, że poniesiesz większe koszty niż te 300-500zł alimentów. Jak do dd, to zrzucą się na nie wszyscy podatnicy, a z jakiej racji my mamy płacic za to, że tobie się kiedyś nie chciało założyć gumki? Ty bys chętnie płacił odsetek swojej pensji na cudze dzieci z wpadki?

A w góle spotykasz się z synem jak idziesz np z tą Natalką na basen do go też zabierasz?

A o tym mydełku to prawda jak się schylisz bo musisz je podnieść to od tyłu ciebie wuruchają.Dług narośnie Ci taki ,że na ślub Patrysi nie zdążysz a tę nową ukochaną inny będzie miał.Też nie lubie przymusu i gliniarza poczęstowałbym paralizatorem ,ale za 500,800 zł stracić wolność i być przyjaciółką w celi TO nie dla mnie a Ty jak chcesz to daj się ZWERBOWAĆza panienkę tam czekają na świerzy towar!!! .

Marcinqqq Weź już chłopie zamknij te gębę, bo tylko porządny mężczyznom reputacje psujesz. Jak nie chciałeś dziecka nie trzeba było się seksić. Zero odpowiedzialności za kobietę i własne dziecko, żeby namawiać do aborcji.

ooooo proszę, a z tego co pisałeś to ty niczego się nie boisz, masz na wszystko wyjebane a tu się komorniczka boisz ? :D

ciekawe jest jeszcze to, ze niby tak to swoja piczke paticzke kochasz a nie myslisz o jej przyszlosci i tej jej dziewuchy ? robiac na czarno dorobisz sie garba a nie emerytury a wtedy piczka paticzka w dupe kopnie starego garbatego osła :D

Marcinqqq w wiezieniu byłoby za dobrze, bo i tak z polskich podatków byłbyś utrzymywany. takich jak Ty powinno się zagranic do publicznych robót, a zarobione pieniądze przekazywać matce dziecka A tak w ogóle nie wyglądasz na doinformowanego, wiec napiszę, jak uchylasz się od płacenia obowiązek alimentacyjny przechodzi na innych krewnych, począwszy chyba od twoich rodziców.

Moi rodzice nie żyją, nie mam rodzeństwa. Nie zamierzamy brać ślubu bo i po co? Z synem nie mam w ogóle kontaktu. Moja była mieszka z nim w miejscu mi nieznanym. Ani z nia ani z synem nie mam kontaktu. Co do mydełka już się wypowiadałem. Możeci te teksty opowiadać komuś kto nie zna więzienia. Jeśli będę musiał iść siedziec, to potraktuje to jako próbę naszego związku. Jak naprawdę kocha, to poczeka. Nawet jeśli wywiozą mnie w polskę i widzenia będziemy mieli bardzo rzadko. Mam 28lat i jeszcze co najmnej drugie tyle będę pracował fizycznie na czarno. Dzięki Patrycji przestałem pić. Kiedyś ostro nadużywałem alkoholu, ale moja Pani powiedziała "nie chce zebys pił.bo przypominami się mój mąż" Od tamtej pory zero alkoholu. Nawet piwa się nie napiłem, a jak idę przez park lub obok miejsc gdzie spotykaja się moi znajomi, i mnie wołają, odpowiadam że ja już nie pije. Czasami rzucę im złotówkę czy 2 i mówie zeby wypili za moje zdrowie

uwilibam ruchac swojom curke a w tym czasie pati kladzei mi na plecy pachnoncego swierzutkiego stolca mniam

JEBAĆ ALIMĘCIAŻY

Głupolu jeden nie bądź taki pewny tego, że nie będziesz płacił, ani tego, że "twoje" kobietki będą na ciebie czekać, aż ty wysiedzisz się w pierdlu. No może, jak tak bardzo cię kochają, to ten pierwszy rok jakoś wytrzymają, ale następna kara już nie będzie taka mała za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego i niestosowanie się do wyroku sądu, to powinno być 2 albo 3 latka. Ciekawe ile cierpliwości starczy tym kobitkom. Swoją drogą, mieć syna z krwi i kości i nie wykazywać zainteresowania, a obce osoby kochać, to ty jesteś dobrze poryty.

witam. dostalem wczoraj wyrok alimenty 600zł na dwie córki. Jak tego nie płacić?

wyjechać z tego popieerrrrdooooolonego kraju i nigdy tu nie wracać

I takie mózgi naprawdę istnieją. Płacić pod przymusem nie będą a dobrowolnie nie mą z czego. Szkoda, ze pod przymusem nie da się oduczyć dziecka jedzenia.

ehh szkoda komentować a co dziecko winne że ma Was oboje za rodziców?! nie chce płacić na złość byłej :o jeśli to nie prowokacja to nie wierzę, że istnieją tacy ludzie :(

Masz rację często jest tak że nie chcą płacić na złość byłej. Sam znam człowieka którego kobieta zostawiła i z dziećmi uciekła do innego. Przepisał wszystko na swoją nową kobiete, pracuje na czarno i ma ją gdzieś. Za jakiś czas wróciła do niego z dziećmi przepraszając za wszystko ale on pozwolił wejść tylko dzieciom, nakarmił, dał po parę złotych i powiedział że jak będą czegoś chcieli to dla nich drzwi są zawsze otwarte. Dodam że wcześniej był wzorowym ojcem.Całą wypłatę oddawał starał sie jak tylko mógł ale jego byłej zachciało się wrazeń

Marcinqqq Przeraża mnie twoja osoba... Napisałeś że SAM bez przymusu byś płacił, wiec czemu nie płacisz? Skoro masz PRZYMUS to widocznie nie płaciłeś na dziecko i była poszła do sądu. Co to za różnica czy była ci każe przez są czy sam z siebie byś płacił? Jeśli faktycznie byłoby tak jak piszesz to sąd i wyrok alimentacyjny by nic nie zmienił i płacił byś na to dziecko. Druga rzecz nie bądź taki pewny obecnej rodziny bo jeśli przysposobisz Natalkę to i na nią płacić będziesz musiał alimenty. Po 3 nie wiesz chyba co to jest więzienie i co za sobą ciągnie, jakie konsekwencje, jako osoba karana możesz stracić pracę o tym nie myślałeś prawda?:D O tym że twoja Patrycja pozna innego gacha w tym czasie też nie myślałeś? Co do komornika na niego wpływu nie masz bo on ci bedzie zabierac z wypłaty czy chcesz czy nie :P więc przykro mi ale ups... i tak będziesz płacić:P

Jagodzianka przeczytaj posty wyżej.Z tego co napisał to pracuje na czarno. A możesz mi wytłumaczyć z jakiej paki miałby płacić jeszcze na tą dziewczynkę która nie jest jego? Ciekawi mnie to

darek 153006 niestety doczytałam 1 stronę tylko:( później dopiero 2 :) Więc tak... faktycznie jesli pracuje na czarno to niestety komornik nie zabierze wypłaty ale może zabrac meble i tp:) do tego ma pełne prawo. Jeśli chodzi o to że będzie usiał płacic na Natalke to jest cos takiego jak przysposobienie dziecka:) jeśli to zrobi to wtedy będzie musiał płacić:) ale on ani ślubu nie wezmie ani nie przysposobi z tego co doczytałam :) Kawał huja z niego i tyle:) Jak można zastanawiac sie jak nie płacic na własne dziecko, cudzemu dawać złote góry a swoje tak olać:(? No jak?

Wybacz ale nie zgodzę się z tym "przysposobieniem dziecka" i alimentami na nie . W końcu robi się testy na ojcostwo, by zasadzic od delikwenta alimenty. A jak się ma to do sytuacji którą opisał mariusz? Miałby płacić na dziecko które nie jest jego? Możesz przytoczyć jakiś paragraf na to?

przepraszam miało byc marcin

Zwykle jest tak że facet tak to rozumuje - Moja była poszła, rucha ją kto inny to z jakiej paki ja mam płacić? I często nie pomaga nawet pozbawienie wolności. Na forum prawnym.org jest tez podobny temat