Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam...

jak umiejętnie wytłumaczyc chłopakowi szesnastoletniemu, ze wiedza

Polecane posty

Gość mam...

jest wazna, ze przyda mu sie w zyciu. on twierdzi, ze szkola uczy niepotrzebnych rzeczy np z matematyki sinusy, cosinusy do czego mu to potrzebne? tlumaczę mu, ze nigdy nie wie w jakiej sytuacji sie znajdzie itp nie dociera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sinusów cosinusów ma rację w sumie, niech się lepiej uczy co to procent składany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .cóż za pustogłowie
Jak jest brzydki/jak nie macie kasy to i on nie będzie jej miał. Żadna szkoła mu nie pomoze, bo dzisiaj z praca ciężko więc wątpię by dostał coś dobrze płatnego, praca tylko po znajomości, a tak jak wyżej jeżeli nie macie kasy, to znaczy że nie macie głów do interesu, co za tym idzie mlody dostał po rodzicach geny więc wszystko jest jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etstrt
jak nie chce wiazac zawodu z matematyka to jest mu to niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co ty chcesz mu tłumaczyć, skoro on ma rację? Sinusy i inne usy zostawmy tym którzy przyszłość wiążą z matematyką, tym których to interesuje, dla reszty ta wiedza jest naprawdę zbędna. Uważam że ludzie w tym wieku dobrze wiedzą co jest interesująca lub/i potrzebne a co jest dla nich stratą czasu. Nigdy nie podobało mi się wywieranie presji na dzieciach aby koniecznie chłonęły wiedzę ze wszystkich dziedzin... bo niby po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez przykład najlepiej
Chociaż nie zawsze tak to wygląda, dzieci naśladują rodziców i chcą być jak oni. Pokaż mu, jak wiedza wyniesiona ze szkoły wpłynęła na Twoje życie, pracę, pozycję - to samo mąż i inne osoby z otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tlumaczę mu, ze nigdy nie wie w jakiej sytuacji sie znajdzie itp nie dociera" nie okłamuj go. powiedz lepiej że jak zaciśnie zęby i to ogarnie to się od niego odwalą, dobrnie do matury, będzie mógł poświęcić czas na to co chce, co go pasjonuje. na przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×