Dlaczego mleko UHT jest szkodliwe i nie pijecie go?? nierozumiem..........

Czytałam gdzies tu wypowiedz panny,ze mleka UHT to sama by sie nie tkla,a co dopiero dziecku dawać....hmm dlaczego??? PRzeciez to normalne mleko...:/

to nie mleko tylko konserwa mleczna :-) i popłuczyny z rurarzu w mleczarni bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee

minimalnie mleka smakiem nie przypomina to świeże, z lodówek przynajmniej smakiem mleko przypomina ja jednak piję już tylko mleko kozie i też w niewielkich ilościach, bo do kawy co najwyżej

Zupełnie nie wiem, skąd wzięła się ta informacja, gdyż proces, jakiemu jest poddawane mleko UHT, nie ma żadnego wpływu na zawartość w nim wapnia ani innych substancji odżywczych (co do kwasu foliowego, to jest go w mleku krowim i tak bardzo mało). Mleko UHT otrzymuje się przez ogrzanie (na kilka sekund) surowego mleka do temperatury 135-150 st. C i natychmiastowe ochłodzenie do 20 st. C. Takie postępowanie niszczy wszelkie znajdujące się w nim mikroorganizmy, ale nie niszczy substancji odżywczych, czyli witamin (B2, A, D), białka i wapnia. Jak więc sama Pani widzi, nie ma powodu do niepokoju.

jak poznać czy kupuje uht czy nie ?

właśnie zobaczyłam do lodówki mleko PRAWDZIWE uht 0.5 % takie w kartonie z biedrony za 1,89 ? córa 11 lat je z płatkami ,pije kakao , wytłumaczcie mi o co chodzi ,zaniepokoiłam się

Wysoka temperatura wplywa na bialka? Nawet pasteryzacja wplywa na sklad mleka i rozni sie ono smakiem od takiego prawdziwego swiezego. A taki podgrzane powyzej 130 stopni to juz w ogole sama woda koloru bialego o dziwnym smaku. a jak odroznic mleko uht od pasteryzowanego? Prosto,po napisie na kartonie. I te uht nie stoi w lodowce. Bo po co jest tak wysterylizowane ze sie nie zepsuje :P

up up

jest to porostu woda o smaku mleka,bez wartości odżywczych,ja np. uwielbiam mleko UHT i piję tylko dla smaku bo wiem ze nie dostarcza zadnych korzysci

no takie mleko się zepsuje bo jest wyczyszczone z bakterii, więc nie skwasnieje, tylko się zepsuje po prostu... niestety matki polski fanatyczki znowu wchdoza do boju, ja póki co delektuję się kubkiem kawy z mlekiem uht i zdrową głową

czyli na każdym nazwijmy to :produkcie mlekopodobnym MUSI być nazwa uht ? ożesz k.... mleko prawdziwe uht , grunt to przekaz podprogowy

.... bo to kompot z bakterii

o znalazłam , takie : http://produktyzbiedronki.blogspot.com/2011/03/mleko-prawdziwe.html prawdziwe psia mać

lodówce w sklepie, a nie to na półkach

UHT (ultra high temperature) pozbawia mleko drobnoustrojow, ale nie wapnia, bialka i witamin. tu plujecie na mleko uht a pewnie codziennie sosy z torebki a w weekend w McDonald's jecie. paranoja. sama woda zyjcie (i to jeszcze, ze zrodelka) bo wszystko beee.

no i jeszcze nikt nie napisał ze cały układ Mendelejewa tam jest...

nie ma calej tablicy mendelejewa, nic tam nie ma, ani bakterii ani witamin ani nic, konserwa o smaku mleka, jeszcze te 0,5 % tluszczu, popluczyny z rurek :-) i nie pisac ze temp. 130 stopni nie wybija witamin :-0

tak bardzo jest szkodliwe, że w przeciwieństwie do innych - niepasteryzowanego i pasteryzowanego - ciężarne mogą je pić prosto z kartonu, bez przegotowania już nie dorabiajcie swojej ideologii

zawartość tłuszczu możesz sobie wybrać sama, chyba, że w Twoim gieesie nie ma innych

ja pierdziele, jakby ciezarna sie napiła mleka prosto z folii tez by sie ani jej ani dziecku nic nie stalo, a na pewno jest bardziej wartosciowe :-)

a jak gotujesz marchewke to tez wszystkie witaminy w niej zawarte zabijasz?

większość witamin zostaje zniszczona podczas gotowania :-(

owszem, takie mleko ma wapń, ale kompletnie nieprzydatny dla człowieka, gdyż przy podgrzewaniu wapń organiczny (zdrowy i będący budulcem kości) zmienia się w nieorganiczny, który nic nie zbuduje a tylko zaszkodzi pożyteczny wapń jest tylko w niepodgrzewanym mleku prosto od krowy

W ciąży nie wolno pić nieprzegotowanego mleka innego niż UHT ze względu na możliwość zakażenia się listeriozą - bardzo groźną dla płodu, mogącą spowodować poważne upośledzenia lub poronienie. Jeśli uważasz, że lepiej zarazić się listeriozą niż pić mleko UHT to gratuluję Ci tego halnego w mózgoczaszce.

UHT w nieznacznym stopniu powoduje straty witamin B12, B1 i kwasu foliowego. nie zmienia sie zawartosc witamin A, B2 i D oraz wapnia, fosforu, potasu, magnezu i cynk. i tylko tyle. jak dostaniesz mleko prosto od krowy to tez bezpieczniej jest je najpierw przegotowac przed spozyciem.

nie piepsz mi tutaj o Listeriozie, wiesz kobieto ile musiałabys zjesc tej Listerii? chyba plytke z wyhodowana bakterią na agarze zjesc zzeby sie zarazic...... w mleku ktore ma wazny termin przydatnosci nie ma prawa jej byc tyle zeby sie zatruc, i uprzedzam twoja mysl w rybie tez ani wedzonej na zimno ani na goraco, jak zjez w terminie przydatnosci nawet niepssteryzowane to nie masz prawa sie zarazic a i nie kazda Listeria zaraza ..... halny w mozgu to ty masz, jestes wariatka, cos tam poczytałas i mędrkujesz :-0 nie siej kobieto zamętu!

sama siejesz zamet. ty akurat jestes w stanie stwierdzic ile w danej partii mleka od krowy jest listerii....a o toksoplazmozie zapomnialas? tez mozna sie zarazic. pozatym pewnosc, ze mleko prosto od krowy, ktore pijesz jest bezpieczne i naprawde zdrowe mozesz miec pewnosc tylko wtedy, gdy to twoja krowa i wiesz, ze nie jest chora oraz kiedy karmisz ja trawka i wypedzasz na lake. w wiekszosc wypadkow te krowy siedza cale zycie w oborach, we wlasnych odchodach, karmione sa sianem lub paszami a baba co je doi nawet rak nie myje.smacznego!

nie napisałam o mleku prosto od krowy tylko o mleku z folii (pasteryzowane) :-) Trzeba czytac ze zrozumieniem bo potem wychodzi zamęt :-0

a co to jest pasteryzacja droga wszystkowiedzaca??? toz to tez jest podgrzanie do okreslonej temp (o ile dobrze pamietam to ok 100 stopni C), UHT do ok 130 stopni i natychmiastowe schlodzenie. jak dla mnie roznica zadna miedzy pasteryzowanym a UHT (no moze taka, ze temp pasteryzacji nie zabija wszystkich mikroelementow dlatego jest zdatne do spozycia krocej)

w przem. mleczarskim w 86 stopni sie pasteryzuje ;-) nie mozna dac sie zwariowac, jak byłam mała, marchew sie wyciagało z ziemii, wycieralo o spodnie i jadło, piasek trzeszczal w zebach, mleko sie pilo prosto od krowy ( inni pili ja nie bo mi śmierdzi takie mleko), zielone truskawki sie jadlo, na wpol zielone sliwki i jakos zylismy a teraz listeria, toxoplazmoza, alergie, choroby od ptakow, pasozyty z ziemii itp, itd ludzie nie dajcie sie zwariowac