Nie rozumiem podejścia heteroseksualnych kobiet do innych orientacji

Jestem bi i dziwię się waszemu zachowaniu. Przecież ze wszystkich grup, heteroseksualnych facetów, gejów i lesbijek to właśnie wy, kobiety hetero najgorzej wychodzicie na swojej orientacji, tylko wy musicie liczyć się z upływającym czasem. Owszem każdy się starzeje i brzydnie z wiekiem, ale to wy jesteście najbardziej krytycznie oceniane przez potencjalnych partnerów. Musicie przed 30-stką zdobyć faceta, w wieku późniejszym na poważny związek już nie ma co liczyć, chyba że z 50-latkiem. Dlaczego więc macie tyle współczucia i zrozumienia dla lesbijek i gejów?

les mi nie przeszkadzaja,moja bliska kolezanka jest les,znam duzo takich dziewczyn i normalnie sie spotykamy,imprezujemy ,przyjaznimy ale faceci?:Ofuj:O

Jest mnóstwo osób które związały się po 40, a tak wogóle jedyną różnicą są inne upodobania.

spragniona slonca, sama jesteś fuj, odrażające ścierwo