Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazwariowana1980

Zdejmowanie butów przez gości!!! Problem...

Polecane posty

Gość mamazwariowana1980

No właśnie mam problem....W domu mamy drewnianą podłogę ,niestety ciemną(zostają paskudne ślady po wszystkim) i latam ze szmatą jak nawiedzona... Mamy małe dziecko które raczkuje,do tego za niedługo urodzi się kolejne.... A bardzo często goście, w tym moi rodzice włażą mi bezczelnie w butach do mieszkania....ja rozumiem że kultura nie nakazuje wymagania zdejmowania obuwia...ale cholera jasna...pogoda jest jaka jest....wszyscy widzą malutkie dziecko raczkujące po podłodze a pchają się chamsko w brudnych buciorach do mieszkania...nawet do salonu na dywan!!!!!!!!!!!!! Szlag mnie trafia...Moi rodzice to już mnie do szału w ogóle doprowadzają bo juz tyle razy ich prosiłam żeby zdejmowali ...przecież to rodzice to powinni zrozumieć...nie dociera...dzisiaj znowu mi się najpierw do kuchni wepchnęli w buciorach , potem do salonu....a mały za nimi na kolanach....Jak już kolejny raz mojej mamie zwróciłam uwagę to stała obrażona przy drzwiach i nie weszła i butów nie ściągnęła...to nie lato!!!!!!Gdzie się w sandałkach chodzi....tylko w kozakach... Już mam tak dość że zastanawiam się czy na przeciw drzwi na lustrze nie wywiesić jakiejś cholernej kartki żeby ściągali buty....Rekord pobił pediatra który wlazł w butach do pokoiku dziecięcego na jasny puszysty dywan.... Czy zwracacie uwagę??? Czy pozwalacie w butach wchodzić gościom??? A dzieci po tym raczkują????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowski splen
mega wkurwiające , rozumiem cię , kup im takie szpitalne nakładki na buty i już , zrobisz im siarę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazwariowana1980
Ty wiesz że dobry pomysł:):):)Chyba im dam takie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
Zwracanie uwagi i proszenie o zdejmowanie butow uwazam za wielki nietakt i brak kultury! Po prostu po wizycie rodzicow posprzatasz ta podloge i juz, zostawiaj jakis stary recznik przy wycieraczce, zeby goscie mogli sobie to bloto czy snieg wyczyscic (swoja droga gdzie mieszkasz, ze az taki syf do domu ci sie niesie?) Nigdy nie prosilam nikogo, zeby zdjal buty w moim domu, tez mam dzieci , trojke, tez raczkowaly, czasem po brudnej podlodze, nikt od tego nie umarl, nie przesadzaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a49a
Jejku, moi goście zawsze ściągają buty przy drzwiach. Dziwne zachowanie... Moim zdaniem to nic złego, jeśli powiesz: "jak możesz to zdejmij buty" i pokaż, gdzie je może postawić. Jak ktoś przychodzi na dłuższą wizytę, to możesz naszykować kapcie dla niego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe gdybyś nie napisała o tym pediatrze to bym uwierzyła:) dawniej w muzeum mieli na to patent, może jeszcze mają - połaź trochę i zobacz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamazwariowana chyba bym z siebie wyszla i stanela obok , gdyby ktokolwiek mi w buciorach się władował pomijając hydraulika np. Nie denerwuj się tak, Twoj dom- Twoje zasady, postaw pod drzwiami w przedpokoju wycieraczke albo jakąs mate i jak goscie wchodzą to powiedz od razu " połóz buty na macie ". Nie kłóć się bo tylko nerwy sobie strzępisz, niestety masz niewychowanych rodziców i nie wychowanych znajomych, tak czasami bywa. Ze stoickim pokojem bez miauczenia typu " nooo maaamo ile razy mam Ci mowic!!! " , ze stoickim spokojem i lodem w oczach powiedz " buty od razu na szmate. Jesli nikt nie potrafi uszanować Ciebie i nie widza granicy na podłodze, to im ją kuźwa namaluj. Doslownie. I olej to ze matka sie wkurza. O-L-E-J. I nie denerwuj sie. Czasami najabrdziej zimne i radykalne decyzje daja najwiekszy efekt. A pediatra na dywan w buciorach, zawsze mozesz zwrocic uwage " przepraszam ale czy mogl by pan zostawic obuwie tutaj, ( zwlaszcza ze mamy taką pogodę )" brzmi lepiej niz "prosze sciągnąć buty"- ktore brzmi dla innych nieco jak prosze sciągnąć skarpetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytuje " Zwracanie uwagi i proszenie o zdejmowanie butow uwazam za wielki nietakt i brak kultury! " a co to kurde do chlewu włażą albo do piwnicy ze sie w buciorach pchają ??? Brak kultury to syfienie u kogos w domu !!! To jest brak kultury !! Tym bardziej jak sie wie ze po podłodze łazi mały pędrak i odkurzacz w jednym ! To jest brak kultury ! A jak ktos sie wstydzi sciagnac buty to niech sobie kurde nogi umyje albo skarpetki wypierze ! Brak poszanowania pracy i wkladu w czystosc domu dla innych ludzi to jest brak kultury !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;.anm;
Też wiem że nie powinno się gości prosić o zdejmowanie butów. Jeżeli są to znajomi to wskakują w laczki,kazdy ma swoje u mnie:) Mam ciemną podłogę.nie lubię jak ktoś wchodzi w butach albo śmiga na boso bo wtedy są ślady stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady, lekarz ma
wchodzic w skarpetkach? ozesz prosic rodzcow i najblizszychj przyjaciol o zdjecie butow, ale nie obce osoby. Przeciez chyba zakladasz,ze do twojego domu moga przychodzic ludzie - po co puchate dywany? W sytuacjach awaryjnych poloz latwe do prania chodniczki na trasie przejscia. Po co dywany? Ludzi maja nad nimi fruwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz male dziecko
otwarcie mów gościom aby zdjęli buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps i kup kapcie dla gosci. chodzi mi o znajomych oraz rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady, lekarz ma
i nie gadajcie o braku kultury tylko poczytajcie podreczniki do savir - vivre"u, jesli nie wierzycie. Buty sa czescia ubioru, O zdjecie mozna prosic tylko bardzo bliskie osoby, takie, przy ktorych np mozecie chodzic w szlafroku, bo facet bez butow tez jest niekompletnie ubrany. Jak wam nie pasuje,to po prostu nie przyjmujcie gosci, nie ma obowiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie czytajcie dywan puchaty kobieta miala u dziecka w pokoju, kto normalny ładuje się na taki dywan w butach ??????? Mi by było wstyd tak po prostu u kogos nasyfic ! U siebie w domach w butach nie laza a co u innych sciagnac buty to łaska ???? alez mnie to zdenerwowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
mozesz sie burzyc ile chcesz - pozostanie to jednak brakiem kultury. Jak nie chcesz, zeby ci chodzili po domu w butach jakie mamy przy tej pogodzie, to nie zapraszaj gosci zima , poczekaj do lata ;) Chyba nikt nie siedzi u Ciebie godzinami? Dziecko raczkujace moze sie pobawic troche w kojcu i puscisz je na podloge jak juz ja wyczyscisz. Wydaje mi sie, ze troche przesadzacie, do mnie tez goscie przychodza i nie sa ubloceni po kolana, wystarczy, ze buty wyczyszcza na wycieraczce. A wspomniane kapcie dla gosci to juz jest cos co mnie wrecz przeraza, powaznie nalozylybyscie takie kapcie , ktore nie wiadomo kto przed wami nosil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bez przesady, lekarz ma-- nie no pewnie, zima tona syfu przyklejona do podeszwy, daj przespaceruje Ci się po mieszkaniu.Skoro Ci to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;.anm;
No właśnie.Przecież dywanów nie czyści się codziennie,co innego podłoga którą można przetrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piernicze nie wierze co czytam :O.... to moze niech autorka zamknie dziecko w ogole w innym pokoju albo niech specjalnie kojec kupi bo babcia albo dziadek albo kolezanka czy kolega mają kaprys posiedzenia sobie z godzinki w salonie w zabłoconych traperach. Tak piszecie ale czy Wy wlazicie do ludzi w brudnych buciorach??? Jesli tak to jedynie wspolczuje autorce kompanów do konwersacji i zmykam. Chyba nikt z Was nie ma wlasnego mieszkania ani malego dziecka ze tak lekko do tematu syfu i piachu na podłodze podchodzi. Serio serio .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuźwa no, piszecie matce zeby dziecko do kojca wsadzila zeby sie nie ubrudzilo we wlasnym domu ! bo ktos ze znajomych ma kaprys polazenia w brudnych butach po domu. DŻIZYS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
smierc - owszem, u mnie chodza w butach , niezaleznie od pogody. I na szczescie mam kulturalnych znajomych, ktorym do glowy nie przychodzi prosic o zdejmowanie butow. Miotle, mopa i odkurzacz kazdy ma, wystarczy z nich skorzystac po wizycie gosci jesli to konieczne, chwilka i po problemie. Wygoda i samopoczucie gosci - bezcenne! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady, lekarz ma
nigdy w zyciu nie proponowalam nikomu zdejmowania u mnie butow. Wychowalam dwoje dzieci i przezylam bez problemu. Gdy ktos mnie zaprasza w gosci, ubieram sie elegancko, dobieram buty do reszty garderoby, na bosaka albo, co gorsze ,w kapciach gospodarza wygladalabym komicznie. Gdy jest straszne bloto , biore te eleganckie buty na zmiane ( tak samo dzialam przeciez np w teatrze czy na balu). Proponowanie komus kapci jest mega obrzydliwe. Nie wierze,zeby ktos trzymal w domy sklad kapci dla przypadkowych gosci. Buty zdejmuja tylko domownicy lub osoby bardzo bliskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
bo co sie dziecku stanie jak sobie godzinke w kojcu posiedzi? Nie przesadzaj, poza dzieckiem swiata nie widzicie czy co? Inni ludzie tez sa wazni! Ja mam 3 dzieci, tez czasem lazily po nabloconym i nic im sie od tego nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest zima, śnieg, błoto, do glowy by mi nie przyszlo zeby u kogo w mieszkaniu tuptać sobie w butach roznosić piach i niszczyć tym samym podłoge. A jeszcze ma molej w głowie i rozróżniam pomieszczenie mieszkalne od korytarza. Nię chce sie z nikim kłócić, chcecie to chodźcie sobie po mieszkaniu w szpilkach czy traperach czy kozakach, w imię kultury i savoir-vivre. Amen ;) zamykajcie dzieci w innych pokojach albo kojcach :) Albo niech podnoszą smoczki albo chrupki z piachem ;) mnie to terefere. dobrej nocy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady, lekarz ma
jesli ktos bardziej ceni podloge od znajomych , niech ich nie wpuszcza do mieszkania i nie zaprasza - proste.Podloga bedzie czysciusienka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a49a
To ja chyba jestem jakaś strasznie dziwna, bo pierwsze co robię po wejściu do kogoś do domu, to zdjęcie butów. I o dziwo moi znajomi robią to samo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
no bez przesady - dokladnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady, lekarz ma
facet w garniturze i skarpetkach lub boso wyglada jak idiota. Najlepiej .,zeby w ogole siedzial w samych gaciach, bardziej bedzie pasowac. Kult dywana rulez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a49a
Jak do Was przychodzą znajomi ot tak, posiedzieć przy kawie, to ubierają się w garniak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
Nie chce mi sie wierzyc,ze jednaosoba ma tylu niewychowanych znajomych. no ale moze akurat tak sie trafilo. Kurwa zwlaszcza mamusia dajeczadu -tysiacrazy sie jej mowi,a ona foch za fochem. ja bym kiedys poszla do niej do domu w butach uwalanych jakims konskim czy psim gownem i tak przemaszerowala przez chalupe,moze w koncu dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki komentarz
moze niekoniecznie w garnitur, ale raczej ubieraja sie elegancko i buty sa czescia stroju. Przeciez nie pojdziesz do kogos w powyciaganym dresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×