badanie na HIV - brak wyniku, każą powtórzyć POMOCY

Witam jestem w ciąży, lekarz zlecał mi wiele, wiele badań w tym na HIV, na wyniki czekałam patrzę, a tam nie ma żadnego wyniku tylko informacja : prosimy o powtórzenie badania. Teraz umieram z niepokoju, moim pierwszym partnerem i jedynym był mój mąż, on zarzeka się że stosował zawsze prezerwatywy (w kontaktach z inną partnerką, przede mną miał tylko jedną), a ja po prostu się boję nie chce być chora, nie chce umierać. Uprzedzę was i powiem, że narkotyków też nigdy żadne z nas nie przyjmowało. Więc czemu każą powtórzyć badanie?

może im sie fiolka potłukła - ja tak miałam przy badaniach na początku ciąży. pobrali 3 fiolki krwi a nie zrobili wszystkich badan i musiałam powtarzac niektore bo im się potłukła. albo zabrudził im się materiał. albo nie wyszedł wynik nie zakładaj z góry niczego złego. nie stresuj się tylko powtórz badanie

Powodów może być wiele. Nie zakładaj najgorszego.

Jesli wynik wyszedl by pozytywny, to by wpisali, ze pozytywny. A tak musialo sie cos stac "technicznego". Jak pisze popezedniczka, moze stlukla sie fiolka, moze mieli jakis problem techniczny i probka im sie zmarnowala. Jak cie to tak dreczy, to adzwon do laboratorium i zapytaj.

Nie zakładam, ale po prostu strasznie się denerwuję, bo chyba gdyby test wyszedł pozytywny to, by napisali, a oni nie dali żadnego wyniku. Mój mąż mówi, że na pewno oboje jesteśmy zdrowi i nie mam się czym przejmować, ale i tak się boję i dopiero jak odbiorę wyniki (oczywiście ujemne) odetchnę z ulga.

no stress

Nie prawda. Każą powtórzyć jeśli wynik wyszedł dodatni w tym samym laboratorium po raz pierwszy. Wynik podaje się jako dodatni jeśli drugi test jest potwierdzający. Oczywiście czasem trzeba powtórzyć jeśli krew się nie nadaje do badania (bo np pobrano przez pomyłkę do złej próbówki)

i, czasem sie tak zdarza

Noto teraz padnę ze strachu ;(

gdyby za pierwszym razem wynik wyszedl dodatni zostalabys wezwana na rozmowe co dalej to po pierwsze a po drugie nie wpisali by ci ze musisz powtorzyc badania tylko zgodnie z prawda a na rozmowie zostalabys poproszona o ponowne wykonanie badan

to nie wyrok, jak najszybciej powtorz wynik, jest mozliwosc, ze wynik jest falszywie dodatni.

U nas w wynikach pisze WYNIK NALEŻY POWTÓRZYĆ Wtedy dzwonię do laboratorium ja, albo lekarz i pytamy po co ma być powtórzone. Nikt nie straszy pacjenta wynikiem dodatnim za pierwszym razem bo pomyłek jest mnóstwo.

http://www.aids.gov.pl/pi/testy.html poczytaj

pracuje w laboratorium (tak zaraz stwierdzą, ze wymyślam :P )i powodów może być wiele. To,że wynik jest dodatni to jest najmniej prawdopodobne. W swojej całej kilkuletniej karierze wynik hiv dodatni mieliśmy tylko raz i to osoby z aresztu śledczego, i pochodzenia niepolskiego. Jeżeli proszą o ponowne pobranie krwi to może to być związane z: -Błędem przedlaboratoryjnym: np ktoś zapomniał opisać próbkę, albo coś się odkleiło z próbówki i są wątpliwości, czy to np.twoja. Ktoś mógł być bardzo roztargniony i przez nieuwagę np. nalać nie do takiej próbówki co trzeba. mogło też okazać się, że próbki jest za mało. -w trakcie wirowania (jest to spora siła) próbówka może pęknąć, jeżeli trafiła się jakaś felerna w całej serii. Komuś po wirowaniu nawet mogła się przechylić i wylać się surowica. Mogło się okazać, że np. wypiłaś za mało wody i mimo, że krwi było dużo, to surowicy za mało, masz zagęszczoną krew. Mogła się utworzyć hemoliza, która na niektóre wyniki ma wpływ. -mógł skończyć się odczynnik w trakcie badania, a na kolejne powtórne nie starczyło. Mogło się okazać, że wyszedł wynik wątpliwy (zdarza się, ale to ze wględu na rózne interferencje, niekoniecznie taki jest,i trzeba go powtórzyć. Czasem jak są duże wątpliwości, czy aby na pewno taki jest(mógł zawieść aparat, albo odczynnik, np ma zbyt wysoką czułość a za małą swoistość)i wtedy próbkę odsyła się do innego laboratorium. Przyczyn może być wiele, bądź spokojna, jak coś będzie nie tak to prędzej z tobą porozmawiają niż dadzą bzdurny wynik. U nas pacjent nie jest pozostawiony sam sobie, jak są jakiekolwiek wątpliwości to rozmawia sie z pacjentem i wszystko mu przedstawia co i jak.

Moje nerwy i tak uspokoi odebranie drugiego wyniku. Kurcze ;(

nie denerwuj się - dziękuję pocieszyłaś mnie chociaż troszkę :) wiem, że nie mogę się denerwować, bo moje dziecko też to odczuwa..

Jej no to mi pomogles:( ufam mężowi ale teraz sama nie wiem :-(. Okropnie się teraz boję:-(

Mi kiedys odwalili gorsza rzecz niz tobie. W miejscu gdzie byl wynik w jednym miejscu byl wynik negatywny a w drugim pozytywny. Ja prawie zemdlalam na widok tego.. Okazalo sie ze baba zle wpisala....

przeciez Hivem mozna sie zarazic nie tylko przez kontakty seksualne autorko

Wiem ale chyba nie zarazili mnie w szpitalu ?

I przestan czytac glupie komentarze. One nic nie wnosza a tylko cie denerwuja. Bedzie dobrze,zobaczysz. Nie martw sie na zapas.

ja miałam podobnie tylko to było badanie na hcv. odbieram wyniki a pani że badanie na hcv trzeba powtórzyć. nie umiała mi powiedzieć dlaczego, nawet telefon do centrali nic nie dał. powtórnie pobrała krew. na wyniku było napisane: po dwukrotnym badaniu wynik pozytywny. wychodzi na to że za 1 razem wyszedł dodatni i chcieli powtórzyć tylko dlaczego mi nie powiedzieli od razu?

Cześć witam wszystkich. Postanowiłam napisać do końca jak to było z tymi moimi badaniami, być może komuś to kiedyś pomoże. No więc rację miały osoby, które twierdziły, że wynik był pozytywny, bo był. Miałam 3 razy badaną krew testem przesiewowym za każdym razem wynik był pozytywny. Niestety nikt mnie nie poinformował, że te testy nie są ostateczne i wynik pozytywny wcale nie musi oznaczać zakażenia wirusem HIV. Ostatecznie moja krew została wysłana do innego laboratorium, które wykonało test na obecność wirusa HIV metodą uważaną za ostateczną, czyli western blot. Przez ten czas, umierałam z niepokoju i choć nie mówiłam tego głośno zwątpiłam w prawdomówność męża (czego teraz bardzo żałuję). Dziś odebrałam wyniki, oczywiście wynik ujemny, po prostu znalazłam się w gronie "szczęśliwców", którym testy przesiewowe dają wynik fałszywie pozytywny. Myślę, że o możliwości otrzymania takiego wyniku powinna być w laboratorium informowana KAŻDA osoba wykonująca test na obecność wirusa HIV.

współczuje, tyle sie niepotrzebnie nadenerwowałas. ale na szczęście negatyw, to super :)

o masakra :D na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo ;)

witam, mam podobna sytuację .. jestem w ciązy wiec sama zdecydowałam, że robiac badania zrobię tez badanie HIV. Wczoraj przeslali wynik w którym napisali : proszę powtórzyc badanie. Pytalam co może znaczyc taki opis, ale nic wiecej nie chcieli mi powiedzieć, poza tym, że mam jeszcze raz oddać krew do badań. Dziś oddałam ponownie krew. Boję sie stasznie. Oczywiscie w takich momentach przychodza do głowy najgorsze myśli :(