Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ARCANUS

PSYCHOLOG ZAPRASZA

Polecane posty

Gość ARCANUS

Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzzzzannnnnnaaaa
Jak uporac się ze śmiercią siostry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
Bardzo konstruktywna wypowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
Zuzzzzannnnnnaaaa, czy śmierć była nagła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
foklasta, Czy Pan/Pani miał/a trudne dzieciństwo, że teraz wyżywa się na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzuzzzzannnnna
Nagła :-( miała 37 lat zostawiła nastolatka i męża naszą mamę i tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
Widzę, że kwiat polskiej inteligencji zasilił szeregi forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wierzę w rady psychologów. Czytałam nieraz ich wypowiedzi w prasie i muszę przyznać, że w niejednej sprawie sie pomylili. Doświadczyłam na własnej skórze tego że jest inaczej. Poza tym człowiek jest tajemnicą, psychologia nie przewidzi do końca zachowań człowieka bo każdy człowiek jest inny Dlatego też ja podchodzę z dystansem do wypowiedzi psychologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
zzzuzzzzannnnna, śmierć bliskiej osoby zawsze wiąże się z pewną traumą (są też odosobnione przypadki ale Ty do nich na szczęście nie należysz). Pierwszym etapem jest szok i zadawanie pytania dlaczego właśnie ta osoba nas opuściła. Może także pojawić się złość. Czasami zaleca się wyżycie się na czymś, aby dać upust emocjom. Na pewno nie jest łatwo. Rodzeństwo zawsze łączy szczególna więź. Ma ona podstawy we wspólnym wychowywaniu się w okresie dzieciństwa. Trudno poradzić komuś jak ma sobie ulżyć w bólu, gdyż każdy przeżywa to inaczej. Czasami zaleca się znalezienie sobie jakiegoś dodatkowego hobby bądź innego zajęcia. Z czasem przyjdzie etap powolnego oswajania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zmarł dziadek mojego narzeczonego, nie wiem jak go pocieszyć. jesteśmy na odległość bo on jest w Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym uważam, że do psychologów chodzą ludzie niezaradni życiowo. Sami nie wiedzą jak rozwiązać swoje problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
Green_Muffin, pocieszanie na odległość zawsze ma tę wadę, że brak jest wyrazu pewnych emocji i empatii. Co prawda mamy komunikatory oraz możemy przesyłać obraz, ale to nie to samo. Dlatego w mojej ocenie jedyne co możesz zrobic aktualnie to starać się podniesc go na duchu słowami. A kiedy już spotkacie się wówczas napewno bliskość obok siebie ukochanej osoby sprawi, że będzie mu znacznie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze chce pomoc, to az tak cie dziwi ?? ze sa ludzie ktorzy robia cos bezinteresownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
kayleigh21, Masz już zdiagnozowaną fobię społeczną czy to tylko Twoje domysły? Nie mylisz tego z nieśmiałością? Jakie są objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o porade
jak się odkochać ,zakochalam sie w chlopaku po raz pierwszy w zyciu. on mnie oszukał zdradzał nie wyrazil skruchy dopiero to byly poczatku a juz sie sypnelo. mecze sie od czerwca ub.r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
objawem jednym z wielu jest to ze nie pojde nigdzie sama nawet do pracy :( zle mi z tym to utrudnia zycie nie mam tego zdiagnozowanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
prosze o porade, W Twojej sprawie, aby udzielić Ci sensownej odpowiedzi muszę znać Twój wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARCANUS
kayleigh21, Czy wychodząc do ludzi oprócz lęku masz objawy takie jak przyśpieszone bicie serca, duszność, nadpotliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli jestem sama to tak, jak juz jestem powiedzmy z chlopakiem to nie mam tego. ale wiem ze to fobia dlugo nie zdwalam sobie z tego sprawy ale teraz juz wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o porade
17 w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes jeszcze bardzo mloda przejdzie ci uwierz mi ja w twoim wieku chccialam sie wieszac przez chlopaka , na prawde :) teraz mam 21 i mam milosc mojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jackwhite
Czy mogę liczyć na pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illegal
ja mam 19 w tym roku a po pierwszej milosci meczylam sie 4 lata i do tej pory wracam wspomnieniami, jak sie kogos kochalo to chyba nie da rady zapomniec.. moze poszukac kogos nowego ale zeby nie wykorzystywac bo to dosc okrutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamalahistoryjka
moja koleżanka jest psychologiem i podczas wspólnej pogawędki stwierdziła, że ludzi można bardzo łatwo zaklasyfikować do różnych grup i nie jest to nic trudnego. To była jej odpowiedz na moje pytanie ogólnie o psychologię i pomaganie ludziom, gdyż sama uważam, że to nie jest takie łatwe (pomyślałam, że kiepski z niej psycholog, bardziej się wymądrzała niż rzeczywiście wczuwała w sytuacje osób pokrzywdzonych). Kolejna moja koleżanka, którą poznalam w pracy opowiedziala mi jak facet, który był z zawodu psychologiem zniszczył w niej wiarę w ludzi, a zwlaszcza w meżczyzn! Zapewniał ją o wielkiej miłości, mieli niby się pobierać, zamieszkali razem i po czasie okazało się, że jest żonaty i ma dzieci. Dobrze ją potrafil zwodzic, mówił wszystko co chciala usłyszeć, ale nieszczerze!!! Natomiast moj kumpel podwoził kiedys taką panią psycholog, która zszokowała go, chociaż on do spokojnych nie nalezy. Zaczeła opowiadac mu o swoich pacjentach jakie to czuby i jak juz ma ich dosyc, że sie jej rzygać chce jak ich widzi, przeklinała na nich i była zgorzkniała do granic możliwości. Życzę wszystkim dużo rozsądku. Pamiętajcie, że psycholodzy to tacy sami ludzie jak my, więc jesli już musicie to znajdzcie odpowiedniego, nie pierwszego lepszego.Nie powierzajcie swojego życia w ręce nieodpowiedniej osoby. A jesli poczujecie, że coś nie gra to z pewnością tak jest i jesli poczujecie, że ten psycholog was nie rozumie, to wiejcie od niego, bo nic dobrego z tego nie wyniknie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cotomazn
A dlaczego ten psycholog napisał,, Widzę, że kwiat polskiej inteligencji zasilił szeregi forum" no wiecie co! Ludzie mają różne problemy, a przeważnie Ci z nizin i z trochę gorszą inteligencją proszą o porady psychologów. Dzięki takim ludziom on ma się za co utrzymac i swoją rodzinę. Jeśli chciał być dowcipny to mu nie wyszło, bo ja odbieram to jako sarkazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×