Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pendzior

To było Tak... Wczoraj.

Polecane posty

Gość projekt Dek@
Szkoda, że to nie ty mnie rozprawiczyłe Pendziorze :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeee...
to jak mam cie zobaczyc na tym zdjeciu,bo nie ogarniam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeee...
a dziekuje dziekuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeee...
buhahahahah ogol sie czlowieku,bo Julia sie wystraszy!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeee; leniwy jesteś
Julia akceptuje autora takim jaki on jest. Poczytaj nieeee.... trochę. Jednak leniwy(a) jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzebień bez zęba
Ja to się dziwię, że żona tak bez słów się wyprowadziła, przecież rozwodu jeszcze nie macie, więc powinna mieszkać tam gdzie mieszkała, i zameldowana z dzieckiem też pewnie jest w TWOIM mieszkaniu, ale jak się doczytałam, jest słaba psychicznie i to chyba jest wytłumaczenie. Żona orgazmów nie miewa i dobrze jest jej z tym jak jest, a Ty ją tyranizowałeś, zablokowałeś jej psychikę ciągłym parciem na orgazm, czy to w życiu jest najważniejsze? nie dziwię jej się, że nie chciała się z Tobą kochać, jak Ty ciągle parłeś na nią. nie mieliście w domu innych tematów jak tylko orgazm i sex? jak taki nadpobudliwy jesteś to idź się leczyć. Co ta kobieta Ci w życiu zrobiła? to,że nie chciała się kochać z Tobą? Ty jesteś tyranozaurem chłopie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co miała ze mną mieszkać? Żeby jeszcze bardziej się i mnie denerwować? Skoro we wszystkim się dogadywaliśmy i nie mieliśmy żadnych problemów oprócz sfery seksualnej. Która jest bardzo ważna, Jeśli nie najważniejsza. Mamy różne libido, a jej było dobrze jak jest. Słowianka dobrze wszystko podsumowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzebień; zacznij swojemu dawać 2 razy w m-cu i to tak bez wyraźnego celu w tym. Ciekawe ile wytrzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pendzior na moim temacie zadałam ci pytanie jak to możliwe, że żona tak posłusznie się wyprowadziła ? I jak ktoś wyżej napisał to przecież nawet rozwodu nie macie DLACZEGO NIE ODPOWIADASZ NA MOJE PYTANIA A TYLKO TAK ZDAWKOWO ODPOWIADASZ !! JA PO PROSTU JESTEM CIEKAWA WASZEJ SYTUACJI...TEGO CO MYŚLISZ TY I ŻONA ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzebień bez zęba
Wina zawsze leży po środku, Ty też jesteś winny. Seks jest ważną dziedziną w małżeństwie, ale nie najważniejszą, to znaczy ja tak uważam, każdy ma prawo myśleć inaczej. Skoro sex dla Ciebie jest najważniejszy w związku a Twoja żona na pewno zna Twoje zdanie na ten temat, to nie dziw się, że tak rzadko chciała się z Tobą kochać, my kobiety mamy też inne priorytety w życiu, nie tylko sex. A jak ona tylko ciągle słyszała sex,sex, sex to i odechciało jej się tego sexu i robiła to na odczep się,bo nie miała męża w domu tylko sexsistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i problem został rozwiązany jak na dorosłych ludzi przystało. Ale nie, powiniena zostać, a ja znaleźć sobie kochankę i wszyscy byliby szczęśliwi. Tak? Przypomnij sobie tekst Pazury z filmu Nic Śmiesznego bo nie chcę byś wulgarny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka Jóźka
A mnie ciekawi tylko jedno, czy to wszystko to jest wkręt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze to wkret
Pendzior jest pracownikiem portalu o2...nie zauwazyliscie ze co jakis czas musi byc taki "poruszajacy topic" moszna florka juz sie nie sprzedaje...ta od ciapatego byla wczesniej a teraz Pendzior.Taka kolej rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrttt
napisz Pendzior i date

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko on
Albo prowo, albo facet faktycznie tylko hoojem myśli, jakaś Julia napisała do niego , zobaczyli się na zdjęciu, bo ponoć nie spotkali i wielka miłość z trzepaniem przed telefonem, jak trzepał, tak dalej będzie trzepał aż się zatrzepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pendziorku, jednak nie pokocham twojego scenariusza, tak jak nie pokochalam "harlequinow". oczywiscie wcale nie jest mi przykro z tego powodu. nocne przeslanie jak najbardziej "od serca". lubie tego sluchac. a teraz czas na moje osobiste wnioski koncowe: - temat bardzo dobry i zyciowy (to juz pisalam; nie dotyczy mojego osobistego zycia... ale bliskich mi osob, stad wiem jak to wyglada) - braki w ciagu logicznym (tez pisalam) - niezgodnosci wskazujace na fikcje literacka - pojawienie sie "slowianki" ( intuicyjnie brakowalo mi jej od dawna... moim zdaniem, od dawna gracie razem w jednym zespole) poza tym jestes super :) i nie jest to sarkazm... gratuluje prowadzenia tematu. oczywiscie, sa to tylko i wylacznie moje bardzo intuicyjne odczucia i absolutnie nie zamierzam ich nikomu narzucac. prawdy i tak sie nie dowiemy :) kazda powiesc musi sie jakos zakonczyc... ta konczy sie rozwodem i wyprowadzka zony... bywa.... zycie czasem naprawde potrafi nas zaskoczyc. ludzie robia bardzo rozne rzeczy, ktore zaskakuja ich samych. jedni sa intro, inni ekstrawertyczni. oczywiscie sam najlepiej wiesz kim jestes :) i dlaczego piszesz, to co piszesz..... bo odpowiedz na kazde pytanie jest w tobie ( to tez juz kiedys napisalam) ponizej to oczywiscie cytaty.... ze specjalna dedykacja dla zespolu :) 🌻 Tworzenie efektywnych zespołów Jednym z ważniejszych wyzwań dla współczesnego menedżera jest budowanie efektywnego, elastycznego, szybko reagującego na zmiany i wyzwania rynku zespołu. Jako trenerzy i coachowie poszukiwaliśmy metod, aby skutecznie rozwijać kompetencje tworzenia efektywnych zespołów z pracowników, mających własne cele i różne charaktery. Zależało nam na przykładzie ze świata systemów ludzkich, który może posłużyć jako wzór takiego zespołu i w ten sposób wykreowaliśmy nasz Warsztat. Zapraszamy do uczestnictwa w inspirującym procesie tworzenia tego doskonałego systemu ORKIESTRY. Jeśli sami przeżyjemy ten proces łatwiej będzie zrozumieć jego zasady, a następnie wykorzystać je w swojej bieżącej pracy. 🌻 „Zespół pracowników jest jak orkiestra... Dobry szef niczym dyrygent wie, kto fałszuje, kto gra czysto i stara się, a kto zbytnio się nie wysila. Paulo Coelho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka Jóźka
Frida, ale Ty jesteś fajna babka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek_partyzant
Pendzior, a jak wskutek jakiegoś wypadku staniesz się impotentem? Wtedy Twoja Julia powinna od Ciebie odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie seks...a jednak seks
16.06.2011] 13:25 [zgłoś do usunięcia] pendzior zwiazki moga byc idealne,ludzie nie.gdy sie zapyta ciebie partner(ka)-co Ci jest,o co ci chodzi?,odpowiadasz natychmiast albo nigdy.taka zasada panuje w naszym malzenstwie.wypominanie starych spraw zniszczy nawet idealny zwiazek.nie gest,nie prezent,nie seks buduje i utrzymuje malzenstwo,a rozmowa.bez niej,chocby nie wiem jak sie wam ukladalo w lozku,jakie byscie nie spedzali wakacje i robili sobie prezenty,to nie wypowiedziany zal o nie zakrecenie tubki pasty do zebow moze was zabic. gg 34984961

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nie jest wiarygodne
ja w pracy też mam różne kalendarze ale to nie dowodzi, że historia jest prawdziwa postaraj się jakoś bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Muszę uderzyć się w pierś. Ale ile czasu minęło od tego postu? Były rozmowy, które nie przynosiły rezultatów. Nie chcieć to gorzej niż nie móc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra Pendzior. Daj już spokój, bo się pogubiłeś i zrobiło się nudno. Na początku było całkiem interesujące, muszę przyznać, że nadajesz się do tej pracy, styl pisania też niezły, widać że głupi nie jesteś, a charakter Twojego bohatera nijak do tego nie pasuje. Po prostu w miarę inteligentny człowiek nic takiego by nie zrobił i to w takim tempie, więc gdybyś zaczął pisać tę historię jako półgłówek , niegramatycznie, z błędami ortog. to wtedy byłbyś wiarygodny i mógłbyś dłużej to ciągnąć. Teraz musisz zmienić nick, założyć jakiś nowy temat i do roboty. Dzięki Tobie ludzie nie nudzą się w pracy, a Ty masz fajny sposób zarabiania pieniędzy. Jeszcze jedno. Przez jakiś czas miałeś problem techniczny i Twoje posty wklejały się po 2, 3 razy. Twoja ukochana Julia korzysta z tego samego komputera, bo też jej się tak parę razy zrobiło? A słodka słowianka od razu wydawała mi się niewiarygodna, za bardzo Ci słodziła. Przemyśl sobie te uwagi (i oczywiście rady Fridy też) i bierz się za następną wciągającą historię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józek z bazin
Widziały gały co brały, a teraz po latach się odwidziało, Julia jak nie będzie dawać Pendziorowi to też jej pokaże gdzie jest jej miejsce, powie WON i koniec miłości, bo dla zadufanego w sobie Pendziora tylko szpara się liczy. Ty myślisz że wiecznie Ci będzie stał? Żonę wyrzucił z domu razem z dzieckiem, dziecko też ma karę. Ja na jej miejscu do czasu rozwodu i uregulowania spotkań z dzieckiem zostawiłbym Ci dziecko, ale dla Ciebie to dobrze, chata wolna,możesz sprowadzać dziwki i realizować swoje rządze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyjatko
Aleee bajeczka. Z zona Ci sie nie ukladalo autorze, to znalazles sobie substytut tej milosci w postaci innej kobiety. Po prostu potrzebowales kogos bo jestes w ciezkiej sytuacji i troche uczucia i zrozumienia jest Ci teraz potrzebne jak nic innego, ale nie wmawiaj sobie, ze to wielkie uczucie, otrzasnij sie troche. nie masz 15 lat ;) Kto znas nie zauroczyl sie kiedys przez internet... ale zeby nazywac to mloscia? nie badz smieszny autorze, bo tylko kompromitujesz sie w naszych oczach, tych ktorzy do tej pory mieli Cie za powaznego, doroslego czlowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×