Wyjazd na weekend z chłopakiem , kto pokrywa koszty

Planuje wyjechac na weekend do zakopnaego z chłopakiem.Zastanawia mnie jedna rzecz kazdy placi za siebie czy jest to oczywiste ze facet powinien zaplacic za mnie? nie bedzie to duza kwota za nocleg .Ja nie pracuje , ucze sie on pracuje

a co to twój sponsor jest że ma płacić???

U Mnie to wygląda tak ,że za noclegi płacimy za siebie , a czemu niby miałby płacić za Mnie ???? Tak samo i Ty możesz zapłacić za niego-;)

wszystko zalezy... jesli on cie kocha... a jesli nie kocha? a jesli posuwa cie za darmo? jesli cie kocha, to płaccie po polowie, jesli nie kocha to kaz mu płacić za swoje usługi

a ty bys za niego zaplacila gdyby to on sie uczyl a ty pracowala?

Powiedz mu szczerze,że Cię nie stać na takie wyjazdy,żeby nie było niespodzianki na miejscu:/

Kup tylko kondomy i będziecie kwita.

a jak dlugo jesteście razem ??? moze go nie stac żeby zaplacic za siebie i Ciebie .

Mnie mój mąż jak jeszcze był moim chłopakiem zasponsorował wczasy w Chorwacji. Chciałam mu zwrócić ale nie chciał, wobec czego wzięłam trochę więcej pieniędzu ze sobą bo stwierdziłąm że skoro on mi zapłacił, to ja będę płącić na miejscu(jakies kawiarnie,restauracje), ale i tak płaciłam raz ja a raz on.

Skoro nie masz pieniążków w sumie ....to powiedz Mu otwarcie i On pokryje koszty -;)

pokryj transport za siebie ale niech on zaplaci za Twoj nocleg

jak cie nie stac to nie jedz i przestan oczekiwac, ze to on zaplaci powinno sie placic po polowie, jak chlopaka stac lub ma ochote to moze zaplacic za ciebie, ale nie ma takiego obowiazku

ale jesli on wie ze nie prqacuejsz i zaprasza to chyba on pokrywa koszty skoro pracuje, no ew jesli on mysli ze poryjesz koszty to dlaczego sie zgodzilas jechac w ogole nie uzgadniajac tej kwestii. Trzeba bylo powiedziec z ekasy nie masz zeby jechac i wtedy bys odpowiedz otryzmala na swoje pytanie

według mnie, powinnaś powiedzieć ze zapłącisz za siebie, a jesli on powie ze to on chce ci zapłącic no to ok. Jednak jesli ty nie pracujesz a on tak to uwazam ze kulturalny facet powienien wyjsc z taka propozycja, tym bardziej ze nie jest to jakas wielka kwota.

Kolejna dziwka która chce by facet za nią płacił. Płaci się dziwce

up

a kto planuje ten wyjazd? tylko ty?

płąci się tez fryzjerce, sprzedawczyni czy korepetytorce strasznie cięzkie dzieciństwo miałas skoro tylko jedno przychodzi ci na mysl.

My płacimy na pół. Chyba, że on mnie zaprasza albo ja jego to wtedy osoba zapraszająca pokrywa koszty. Nigdy nikt nie jest poszkodowany.

na weekend sie wybieracie,a porozmawiac nie umiecie normalnie i wprost?

Jego powinno gowno obchodzić czy ona pracuje czy nie. Niech szuka pracy, jemu jej też nikt na tacy do stołu nie podał, żadnym małżeństwem nie są nie ma żadnej podzielnosci majątkowej, facet robi na siebie i ma prawo kasę wydać tylko na siebie. Jak szukacie jeleni to się od facetów odpierdolcie, idźcie do burdeli dupą zarabiać

jesli jest kulturalny to powinien ci oplacic nocleg

mlodsze ciacho: ty frustracie, przykro mi ze twoj tatus mamusie od dziwek wyzywal i ci sie udzielilo. i guzik powinno cie obchodzic czy ktos komus placi za wyjazd czy nie, nie zagladaj innym do portfela tylko zajmij sie swoim zafajdanym nic nie wartm zyciem

Kasjerka fryzjerka wykonuje pracę za która kasę dostaje, ja tu mówię o relacjach kobieta mężczyzna a nie o płaceniu za wykonywana pracę tłuku

Gowno cię obchodzi moje zafajdane życie

Tu już równouprawnienie nie pasi co? Nie zaslaniajcie się tu czyjąs kulturą a spójrzcie się na swoją jak żerujecie na naiwniakach

fajnie by było, gdyby zapłacił. oczywiście zaoferuj, że zapłacisz za nocleg, ale jak facet ma klasę, to odmówi. i nie słuchaj tych dziadów z kafe, bo tutaj baby, to w większości desperatki, które mają gentelmenów co rozliczają je co do grosza nawet jak kupią im jogurt w biedronce, a one tłumacza sobie to tym, że maja godność zamiast spojrzeć prawdzie w oczy, że ich faceci maja je glęboko w doopie i szkoda im 5 zł. a faceci, to bezrobotni na utrzymaniu mamusi i dla nich kupienie lasce oranzady, to sponsoring. prawdziwy mężczyzna chetnie sięga do portfela. i pamietaj, że to jest dobry wskaźnik uczuć- jak komuś zależy, to kupi ci "gwiazdkę z nieba" i będzie szczęśliwy, że mógł zapłacić.

tłukiem to jesteś ty skoro nie widzisz powiązania. a dziewczynie można opłacic ten nocleg chocby dlatego że ją kocha. ale to oczywiscie nie przyszlo ci do twojego malenkiego mozdzku FRUSTRACIE

nie słuchaj większosci tych panienek bo one pewnie od faceta nawet jajka niespodzianki nie dostały hehehe powiedz że sama zapłącisz ale jak ma trochę oleju w głowie to powinien ci odmowic i powiedziec ze to on płaci, tym bardziej ze pracuje.

do Ciacha, dzisiaj byłam na lunchu z przyjaciółką i jak zwykle wyrywałyśmy sobie rachunek z rąk- każda chciała zapłacić- ona oczywiście mocno protestowała[ w pewnym momencie miałam ochote przywalic jej torebką]. a wiesz dlaczego? bo po pierwsze, każdy chce zrobić coś miłego dla przyjaciela, po drugie- tak naprawdę przyjemniej byc osobą, która coś daje, po trzecie- mniej szlachetnie- to jest walka o dominację: płacąc rachunek pokazujesz, że jesteś człowiekiem sukcesu, że masz lepsza prace, wyższą pozycję w hierarchii społ. i równouprawnienie równouprawnieniem, ale to ciagle mężczyzna powinien być strona silniejszą, bardziej zaradną, człowiekiem sukcesu i samcem alfa. jak facet nie ma ochoty płacic rachunków i nie czuje takiej potrzeby, to wysyła jasny komunikat, że jest samcem omega, jakimś ostatnim wypierdkiem w stadzie:) a kobietom imponują silni mężczyźni, a nie wypierdki..