Powiedźcie mi po co kupujecie drogi papier toaletowy?

Po co kupować jakiś velvet czy inny tym podobny jak można kupić 2x tańszy np. z biedronki, czy tesco. Nie mówię, żeby kupować najtańszy, szary papier, ale kupowanie tych najdroższych to dla mnie bezsens.

Cóż, widać masz zwykłą chłopską dupę, a my mamy arystokratyczne dupy.

w somie mowisz prawde gdzies ogladalem ze te drozsze typu z nadrukiem i zapachowe powoduja raka odbytu i fakt faktem teraz wychodzi lepiej dla portfela a na staros lepiej dla tylka hehe

ten szary powinien byc wlasnie dla ciebie zeby by porysal dupe jak nozyczki karoserie

Acha, o to chodzi, nie wiedziałam...

a jaki to jest drogi ? nie przyglądałam się nigdy cenie papieru, ale chyba te miękkie są w podobnej cenie a te chropowate są po prostu nieprzyjemne dla mojego tyłka

ja patrzę na to czy przede wszystkim czy się po prostu opłaca placic tyle, za tyle rolek, w ktorych jest tyle i tyle. Ma byc normalny nie szary, i jak najwiecej za jak najnizsza cene. nie wiem po co ludzie kupują zapachowe i w jakies kwiatki serduszka i ciulstwa i doplacają za to , to trzeba miec w bani porobione ;)

To prawda, na niektorych produktach warto oszczedzac, papier toaletowy, zele do kapieli itp zawsze kupuje w promocjach, bo w duzych supermarketach zawsze na ktorys z tych produktow jest promocja, a mi az tak nie zalezy czy uzywam papieru velvet czy jakiegos innego, lub czy zelu Palmolive czy Nivea. Tak samo jest z folia aluminiowa do piekarnika i woreczkami do pakowania pozywienia, te kupuje zawsze najtansze, bo nie widze zadnej roznicy.

najtańsza Melodia w Biedronce się rwie, jest niewydajny, cienki. Za to papier z Netto Elegance jest bardzo dobry, mocny, gruby, wydajny. Ale kosztuje chyba powyżej 10 zl.

ładna niemoralna- najdroższe są te niby markowe typu velvet, czy foxy. Jakieś zapachowe, nawilżane, wielowarstwowe i inne cuda niewidy. Dla mnie to bez sensu, w końcu papier i tak ląduje w kiblu. Ja kupuję przeważnie zwykły biały (miękki) papier dwuwarstwowy. Za 8 rolek płacę niecałe 5 zł.

a ja wlasnie szarym dupe podcieram bo te kolorowe, miekkie rozwalaja sie w rekach i palcem trza wycierac :O ohyda.

tak naprawde to najbardziej ekologiczny i przyjazny naszym pupom jest SZARY ale miękki . biały jest wybielany za pomoca chloru, kolorowy /drukowany i zapachowy mają w sobie kolejne dodatki - być moze rakotwórcze.

Najlepiej jak ludzie kupują drogi papier toaletowy,a mięso zamist kupic i sobie zmielic lub odrazu zmielic w sklepie,to kupuja taką breje chemicznie zaprawiona w paczkach,bo tanio wychodzi.:-) Ja kupuje szary papier,50 rolek za 10 zł. Papier miekki i rolka całkem spora.

veevoorka za 5 zł,to ja mam nie 8 rolek,a 25 :-) do tego miekki i na rolce jest go sporo,a że szary,to co :-)

Kupuje velvet najdłuższy, najtaniej wychodzi.

ja sie gazetą podcieram.

ważne aby był 3warstwowy ,marka nieważna,ale czasem np w Lidlu kupuje taką rolkę na sztuki-dłuższą niż klasyczne 160-180 listków ,choć to może akurat nie jest 3warstwowy.

Ja szarego nie lubię, po prostu jest zbyt twardy. Nawet najmiększy jaki miałam zbyt mocno mi tyłek obcierał. No ale nigdy nie kupię żadnego foxy za 11 zł za opakowanie.

Ja velvet nie kupuje jest okropny rozdziera się gdy się wycieram już wolę foxy chociaż teraz bardzo poszedł w górę. Obecnie kupuje softa. I jest nie drogi około 8zł za 10 rolek czy tam 8 nie pamiętam. Szary kiedyś kupowałam ale rolka szła na dzień praktycznie.

veevoorka ja tam tyłka tym miekkim szarym papierem nie wycieram az tak mocno,bo mam bidet,wiec nie musze trzec dupy az do krwi :-)

Soft! :) w takim razie duzo sracie nie zazdroszcze

bo wilgotny. i co? będziesz mnie rozliczać z tego jak dbam o higienę?:D

W programie na tvn style coś tam 'wiem co jem, wiem co kupuję' była mowa o papierach. Jak to powiedziała prowadząca te rumiankowe mijają się z celem. Tak krótko mają kontakt ze skórą, że nic nam nie dają.

a do tego mam jeszcze velvet biały(lub żołty, zależnie która łazienka:P), taki się akurat mi opłaca. i co? moje pieniądze, moja dupa to moja sprawa:D

a ja kupuję jeszcze droższy,no ja tez kupuje chusteczki higieniczne,nawilzone,ale nie uzywam ich w domu :-)

He tak masz rację zwłaszcza ja bo jestem na diecie i dużo jak to napisane sram :D

A ja używam Trybuny Ludu. Pamiętam czasy, gdy innego papieru nie było.

Też kupuje chusteczki nawilżane :p

a ja kupuję wilgotny papier toaletowy do użytku domowego, chusteczki intymne to co innego:P

a ja kupuję jeszcze droższy,no jasne,powiedz lepiej co jesz,a nie czym wycierasz dupe po wydalaeniu marnego pozywienia :-) veevoorka na innym topiku narzeka,z emusi oszczedzac na papu,a kupuje papier 8 rolek za 5 zł :-)