Rezygnacja z mleka MM na rzecz krowiego w 9 miesiącu?

Odwiedziła mnie znajoma, ma córeczkę 9 miesięcy i tak gadka szmatka, mówi, że ta mała pije już zwykłe krowie mleko, że mm już nie kupuje, bo wkurzało ich to, że zrobili jej np 120, ona wypiła 40 i resztę musieli wylewać i tyle pieniędzy w błoto. Zszokowało mnie trochę, pytam co innego jej podaje, żeby małej nie brakowało wartości odżywczych, to mówi: no chleb z dżemem, jogurty, banany... :O To się nie odbije na zdrowiu tej małej?

nie, nie odbije sie to na zdrowiu małej. Kiedyś dzieci piły od maleńkiego mleko krowie. mm to tez przecież mleko krowie. Ogólnie mleko krowie zrobiło sie "szkodliwe" przed pierwszym rokiem życia od kiedy producenci mm sie nie rozreklamowali na dobre i od kiedy lekarze biorą kase za polecanie ich produktów ;)

wcześniej nie. Dziecku bardziej na dobre wyjdzie modyfikowane. Moje zaczęło pomału krowie po ok 2,5 r.

popieram wpis że krowie koło 3 latek, może i dziecku teraz nic nie jest ale krowie obciąża nerki i wątrobe - ma skladniki potrzebne cielakom żeby im rosły kopyta itd...

powiem Ci ze chyba tylko w polsce jest tyle reklam w tv ze trzeba podawac mm do ukonczenie przez dziecko 3 roku zycia bo mleko krowie jest nieodpowiednie. Mieszkam w Szkocji i tutaj dietetyczka powiedziala nam ze jesli dziecko nie jest uczulone, i je wszystkie inne produkty (tzn mieso, ryby, kasze, ryze, makarony i wszystkie warzywa i owoce) to nie musi dostawac mleka sztucznego. Moja corka miala skaze bialkowa ale do 16 miesiaca karmilam ja piersia. Jedynie do kaszek miala mleko dla alergikow. Ale nigdy nie pila mleka sztucznego tylko wlasnie jak miala rok i 2 miesiace to wprowadzilam jej juz krowie Teraz ma 3 lata i pieknie sie rozwija - wzrosto wyglada jak 4 letnie dziecko, pieknie mowi 2 jezykami (po polsku oczywiscie o wiele lepiej)

No co Ty nie powiesz, wiem doskonale, że mm to przetworzone mleko krowie, ale jednak bogatsze w składzie.

No tak, jak je inne wartościowe produkty. A znajoma mi wymieniła chleb z dżemem na pierwszym miejscu. No to chyba nie jest szczyt zdrowia.

I ja nie twierdzę, że mleko krowie nie jest nieodpowiednie, ale jako jeden ze składników diety, a nie jako podstawa mająca zapewnić prawidłowy rozwój...

A mm to co to jest jak nie krowie mleko? Z byka może:). Od urodzenia piłam krowie, jakoś mi kopyta nie urosły. Mój syn ponad 2 lata pił kobiece i cycki mu nie urosły. Ale następne dwa pił kozie i mu broda urosła! Teraz musi golić. Także uważajcie, bo różnie bywa. Po tych puszkowanych to chyba w blaszane drwale wam sie dzieciaki pozmieniają albo zakute łby...

a ja mowie ze do ukonczenie przez dziecka 1 roku moze rzeczywiscie formula jest lepsza niz mleko krowie jesli kobieta z jakis powodow nie karmi piersia. Ale przeciegania tego sztucznego mleka do momentu ukonczenia przez dziecko 3 roku zycia to nic wiecej jak tylko marketing firm produkujacych takie mleka. To samo tyczy sie producentow pampersow - dlaczego robia coraz to wieksze rozmiary i wszedzie mozna przeczytac artykuly o tym jak to mozna zepsuc dziecku psychike. ja posadzilam moja corka jak miala 7 miesiecy i jakos nie zauwazylam zeby to sie na niej odbilo. Od 16 miesiaca chodzi po domu bez pieluchy, na dwor i do przedszkola od 18 a w nocy przestala spac w pieluchach jak miala 20. Przeba umiec odroznic moc reklamy w TV a to czego nasze dzieci naprawde potrzebuja.

a ty myslisz ze jego mama mu krzywde wyrzaca dajac krowie mleko i kanapki z dzemem? Corka mojej kuzynki za nic na swiecie nie chciala jesc i lekarze sami doradzali ze moze cos slodkiego i tak biedna mala wcinala kanapki z dzemem z nutella. cokolwiek innego konczylo sie godzinami wciskania i placzem. po roku przeszlo i je normalnie. nie maja zadnych problemow. nie przesadzajmy ze zmodyfikowane mleko jest lepsze i zdrowsze, i nie wtracajmy sie tak w zycie innych

ja swojemu małemu też zaczęłam dawać krowie mleko po ukończeniu roku. Po pierwsze mm jest drogie, po drugie bardzo słodkie, a mój maluch lubił usypiać z butlą, a po trzecie nigdy nie miał skazy białkowej ani żadnych uczuleń, dlatego nie bałam się tego kroku.

Zamierzam przejść z piersi na mleko krowie po 2rż, ewentualnie spróbujemy z kozim ale nie wiem na ile regularnie uda mi się je kupować. Dziecko nie pije z butelki nie potrzebuje mm.

skończyła 18 miesięcy, dostaje czasem kaszkę na krowim (świeżym) ale ogólnie nadal pije modyfikowane według zalecenia pediatry (nie pierwszego i nie ostatniego). Mleko modyfikowane jest polecane aż do ukończenia 3 roku życia ale już dwulatek może pić krowie jeżeli nie ma nietolerancji. Apropos, mieszkam w Niemczech i tu tak jak w Pl mleko krowie polecane tak naprawdę od 3 roku życia.

Mój synek pił mleko krowie od 9 miesiąca życia. teraz ma 12 lat i okaz zdrowia:)

Cześć dziewczyny, ja już swojej córce od 8 miesiąca podaje mleko krowie, dodam że miszkam w MAROKU i tu mają to 2dniowe mleko, pamiętacie u nas było mleko to w woreczku o krótszej przydatności to jest to samo co mają w Maroku i dodatkowo w mleku jest woitamina A i D :) w sumie serki Danonki z podwójną dawką CALCIUM i kaszki i na to samo wyjdzie.

Te kaszki mają ogromną ilość cukru... tak samo jak mleko MM. Ja podaje córce kaszkę z mlekiem na noc by ją dłużej trzymało i czasem tyżeczkę miodu gdy jest lekko zaziębiona. Zawsze jest po 3dniach zdrowa. Nie podaje rzadnych antybiotyków lub lekarstw, wszytsko naturalne

Jak dziecko wypija im po 40 ml,to jaki ma pozytek z tego mleka? Wcale sie im nie dziwie. Moja corka przestala pic mm w wieku 14 mcy. Po prostu nie pila i juz,cala flaszka zostawala. I tez olalam. Malymi porcjami przetestowalam mleko krowie i od tamtej pory dostaje mleko,kakao,jogurt,ser itd

moja piła ciagle mleko z piersi później mm i ostatecznie zmieniłam jej na krowie

pewnie ze to sie odbije na zdrowiu dziecka, nie odrazu ale skutki beda za kilka lat

A jak sie odbije,pani madralinska? Tak ko konkretnie? Bo suchary ' oj bedzie zle' to ja tez sobie moge walic. Pokolenie np mojego dziadka pije mleko cale zycie,ale teraz nagle najnowsze teorie i mleko to trucizna

moja corka pije mleko krowie od 10 m-ca..teraz skoczyla rok i je prawie wszystko to co my, czyli ryz, makaron, kartofle, mieso oczywiscie wszystkie warzywa i owoce....