Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość To tylko ja......

Popielewicz wróciła 2 tygodnie po porodzie do pracy - SZOK!!!!!

Polecane posty

Gość To tylko ja......

A ja po kilku miesiącach od porodu nie mam nawet jak z domu wyjść na godzinkę, bo synek płacze, a ja w dresie ciągle i włosy w nieładzie...Jak ona to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śli-mak
no i dobrze że wróciła. Nie ma to jak praca - trzyma człowieka przy ładzie. Do córeczki ma pewnie jakąs opiekę. Poza tym, wątpię że zostawiła ją ma 8 godzin. Pewnie się tylko pokazała przed kamerami i wróciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira Pupila
przecież mówiła wczoraj w Polsacie ze tylko na chwilke sie pokazala, ale figure ma rzeczywiście rewelacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z kofrku
super i pewnie wyda poradnik jak być super mamą jeszcze... autorko - to nie wyczyn dobrze wyglądać, mi sie udalo od razu po porodzie praktycznie, dziecko bardzo duzo spi wiec wtedy mozna i ugotowac i posprzatac i zadbac o siebie! a jak byl wiekszy, to leżaczek, mata, wspólna zabawa jasne im wiecej tym lepiej ale zawsz,e zawsze zawsze!!! znajduje czas na makijaz i ogarnięcie mieszkania. A na męża liczyc nie mogę, wiec widzisz, da sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja......
Ale ona zaczyna się rozkręcać....Będzie pracowała kosztem dziecka? Trendy nie ma co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam głupota kobieta
to nie robot,a takiego maluszka zostawiac w domu?!!po co miec wtedy dziecko?bo wypada.bo czas goni?nie rozumiem takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śli-mak
bez przesady, nie róbcie z niej wyrodnej matki. Szczęśliwa matka i szczęsliwe dziecko. Popielewicz (nawet nie wiem kim ona jest) z pewnością szybko wróciła z tej sesji. Poza tym, dziecko chyba tak strasznie tej chwilowej rozłąki nie odczuło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super mama że ch....
wróciła a dziecko matkę widzi 2 godziny dziennie...teraz małe to ma gdzieś ale jak dorośnie będzie miało sztab niań a matka weekendowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chora karierowiczka
takie kobiety nie powinny mieć dzieci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta chora karierowiczka
przynajmniej dba o swoją pozycję i jej dziecku nie zabraknie na obiad i wszystko czego potrzebuje . Taka matka będzie bardziej zadowolona z dziecka i siebie bo nie zatraca się w domu przy przewijaku ale dba o ciągłość pracy , pokazuje się , co w mediach jest niezmiernie ważne bo i tam kontrakt to kontrakt i nie ma zmiłuj żeby robić wielkie przerwy, cały czas musi się coś dziać, trzeba pilnować by ludzie nie zapomnieli. Ona ma głowę na karku i wie co robi a o dziecko też napewno dobrze zadba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzicie jakie wy
super jesteście???? Popatrzcie tylko jak dzięcki takiej Popielewicz podniosło wam się samopoczucie i duma że wy jesteście matkami na pełen etat i jak łechcze to waszą dumę, czyż to nie wspaniałe? :). Ehhh jak dobrze być matką Polką i łatwo popaść w samozachwyt :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja......
A może to my Mati Polki jesteśmy przez innych odbierane jako kopciuchy? Że to niby siedzą w domu, w dresie, stukają na kafeterii i nie mają ambicji, aby kreować się na medialne nimfy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdhf
No i dobrze,nie kumam tej propagandy na kafe z totalnym poswiecaniem sie dla dziecka,dziecko jest czescia mojego zycia a nie jego sensem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko wybacz, ale...
kobieta dzień w dzień w dresie z włosami w ciągłym nieładzie jak to siebie tutaj opisałaś to co innego jest jak nie kopciuch? Bo ja np. mam 5 miesięczne niemowlę, ale jeszcze nie było dnia żebym nie wyszła z domu nie ugotowała obiadu nie starła kurzu podłogi i nie miała makijażu. A dziecko ani brudne, ani zaniedbane, ani głodne. Mam czas stroić i jego i siebie, prasować itd. Chodzić na studia i jeszcze niebawem otwierać firmę. Da się? Da się! Tylko trzeba potrafić się zorganizować!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Pink Floyd ;)
No i co z tego ze wrocila ? Moze ona jak wraca po pracy to w domu NIC nie robi bo ma posprzatane, zakupy zrobione, ugotwane, wyprane i wyprasowane ...? Zaloze sie ze ona w domu tylko czas spedza z dzieckiem/mezem :) A Wy, biedne kury domowe, niby cale dnie z dzieckiem spedzacie a tak naprawde tylko sprzatacie, kuchcicie, po sklepach latacie i nad zelazkiem stoicie :P... na dziecko tylko zerkajac od czasu do czasu czy jakiejs glupoty nie robi :P .... i kto tu tak naprawde, miedzy Nia i Wami, CZAS Z DZECKIEM SPEDZA ;) ? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
No i nic w tym dziwnego ,ja jak urodziłam pierwsze dziecko to w sobotę wyszłam do domu a w poniedziałek pojechałam razem z nim do prac, jestem sama w pracy mały spał sobie z foteliku nikt nam nie przeszkadzał byłam przez pierwsze dwa tyg po 4 godziny potem coraz dłużej ,mąż wyjechał do pracy co ja miałam siedzieć sama w domu ,jak urodziłam drugie dziecko to byliśmy w szpitalu ponad tydzień ale jak wyszłam do domu były święta ,po świętach tez pojechałam do pracy ,mały został z mężem bo miał wolne do nowego roku ,tez byłam 4-5 godzin ,jak wyjechał maż to brałam małego miesiąc ze sobą ,potem był z opiekunką po parę godzin ,opiekunka znałam wcześniej bo pierwszym dzieckiem się zajmowała ,jak ma się gdzie wracać to trzeba jak najszybciej ,ja mam szczęście że mogłam sobie pozwolić na 4 godziny pracy ale jakby to było 8 godzin tez bym poszła .Mam koleżanki co mają dzieci 9 letnie i siedzą z nimi w domach bo to jeszcze małe dzieci ,paranoja ,lenistwo wyłazi ,zastygły w domu bo nie działały od razu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmmmmm to tylko
teraz jest taka moda która "gwiazda "szybciej po porodzie pokaże sie w tv. Jeszcze trochę a z porodówki będą podpierdzielać przed kamery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjhgfc
jakby popielewicz miała 2 tyg po porodzie wrócić do pracy fizycznej np w sklepie to wątpie,że by wróciła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje, że to taki specjalny zabieg mający na celu pokazać jak żyje współczesna kobieta. że nie potrzebne jej nawet macierzyński przed pół roku. ja przestałam oglądać tv, bo czułam manipulację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja......
To nie tak, że siedzę zaniedbana w domu i nic nie robię. Siedzę rzadko, bo mam dużo pracy i obowiązków w domu, ale przy dziecku nie wyobrażam sobie eleganckiego ubioru nawet na spacer, bo mały przed wyjściem zawsze płacze, nie wiem czy dlatego że mu gorąco czy się nie może doczekań wyjścia z domu, więc szybko na siebie coś zakładam, makijażu nie potrzebuję, bo mam hennę zrobioną u kosmetyczki, dresiki, kurtka, emu i biegnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvclkjh
I bardzo dobrze! Ja wrocilam kiedy mlody mial 3miesiace ale to i tak dla mnie za dlugo, strasznie sie meczylam siedzac w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko ugryzlo mnie moze
ja tam wole siedziec przy dziecku.do pracy mozna wrocic jak dziecko ma 3 lata.wychowywanie takiego malucha to obowiazek rodzica.przynajmniej w pierwszych latach potrzebuje on mamy,a nie tylko kasy na piekne zabawki.jednak wiele z was tego nie kuma no coz,,zal mi waszych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdgksjkd
a co wy porównujecie swoja pracę do jej, ona pracuje pewnie teraz po 2-3 h dziennie albo raz na kilka dni , a wy wychodzicie do pracy na 8-10h dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomranczowo pisze
jak chce sie utrzymac w brnzy to musi ciagle byc na topie, bo skonczy jak Cichopek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×