Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotny3413

Jestem 25 letnim kawalerem i czuje ze to chyba ostatni dzwonek an to aby

Polecane posty

Gość samotny3413

kogos poznac. Tez tak macie gdy widzicie ze wokol wszyscy sparowani ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleniaaaaa
daj spokój ... 25 lat ... człowieku jeszcze kawał życia przed Tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale o czym ty chłopie mówisz
Ja też jestem w tym wieku i zamierzam wziąć ślub w wieku 40 lat z jakąś maturzystką. Miałbym się teraz żenić z rówieśniczką i co? Zapierdalać jak wół i spoglądać się jak rośnie "ukochanej" dupa i zamienia się w świnię? Nie, dzięki :-) Dorobię się, to sobie wezmę młodą dupę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 26 lat, jestem kawalerem i nigdy nie mam zamiaru brać ślubu. wiem że ostatnio zrobiła się moda na wczesne zamążpójście ale ile z tych parek po paru latach się rozwodzi? zrobił się im kisiel z mózgu, mają 22-23 lata, 1-2 partnerów na koncie i biorą śluby bo tak wypada, zaczynają ze sobą mieszkać i wychodzi zonk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja też jestem w tym wieku i zamierzam wziąć ślub w wieku 40 lat z jakąś maturzystką. Miałbym się teraz żenić z rówieśniczką i co? Zapie**alać jak wół i spoglądać się jak rośnie "ukochanej" d**a i zamienia się w świnię? Nie, dzięki Dorobię się, to sobie wezmę młodą d**ę " x x chcesz wyrwać dzierlatkę na kase? a po co? po co ci żona dla której jestes skarbonka? taniej jest po prostu chodzić do burdelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbbfsn
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe szczęście nie mam tego problemu, ale gdybym miała 25 lat, to bym powoli zaczynała się martwić. Ale facetowi nie bije zegar biologiczny tak, jak kobiecie, zawsze może rodzinę założyć nawet po 40. ostatecznie, jeśli znajdzie sobie młodszą.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale o czym ty chłopie mówisz
"chcesz wyrwać dzierlatkę na kase? a po co? po co ci żona dla której jestes skarbonka? taniej jest po prostu chodzić do burdelu" x x :-D Mój drogi kolego, nie istnieje coś takiego jak miłość bezwarunkowa. Samiec i samicy jak się spotykają, to szukają u siebie określonych cech. Kobiety szukają faceta inteligentnego i zaradnego - co objawia się m.in kasą. My z kolei szukamy młodej, ładnej dupy z którą nie będzie wstydu pokazać się na salonach. Po co mi żona? Dla prokreacji Watsonie. A z dziwką niestety zbyt wiele porobić nie można. Cipki się takiej nie wyliże, w pupę nie wsadzi, ani nawet nie pocałuje w usta bo się człowiek brzydzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dla każdego celem jest zakładanie rodziny. ja dzieci nigdy nie chce mieć, żony także. lepiej młody wiek przeznaczyć na eksperymenty z różnymi panienkami niż potem żałować że w tym wieku już się było zaobrączkowanym cyborgiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój drogi kolego, nie istnieje coś takiego jak miłość bezwarunkowa. Samiec i samicy jak się spotykają, to szukają u siebie określonych cech. Kobiety szukają faceta inteligentnego i zaradnego - co objawia się m.in kasą. My z kolei szukamy młodej, ładnej d**y z którą nie będzie wstydu pokazać się na salonach." x x Kobiety wywalczyły sobie równouprawnienie to niech będą konsekwentne. Jak chca żerować na facecie to niech wsadza sobie te swoje feministyczne banały głeboko w d... x x całe szczęscie ja prokreacji zamierzam uniknąć, więc nie musze się martwić że jakaś laska jest ze mną dla kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziaddek
tak jest panowie dbajcie o siebie kobiety zawsze wola starszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale o czym ty chłopie mówisz
"całe szczęscie ja prokreacji zamierzam uniknąć, więc nie musze się martwić że jakaś laska jest ze mną dla kasy" x x No cóż, nie zamierzam płakać nad faktem, że nie dołożysz czegoś od siebie do puli genetycznej ludzkości. Dla naszego gatunku może to i wyjdzie na dobre :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×