Mamusie ,jak często kupujecie dziecku zabawkę ?

Takie pytanie,pytam ponieważ mąż się upiera przy tym żeby kupić zabawkę dziecku to musi być okazja np.urodziny,dzień dziecka itd.ale od tak to nie za bardzo ,dlatego chciałabym sie dowiedzieć jak często wy kupujecie zabawkę dziecku i czy tez musi być okazja ?

a kupuje ci kwiatka bez okazji czy tez dostajesz tylko na orodziny?

hehe czasem na urodziny dostanę :) ale chyba nie na każde

i sie nawet męzowi do wszystkiego nie przyznaje ;) Wczoraj kupiłam puzzle :) Dzis rano byla w biedronce i zobaczyłam płyty z bajkami: Sasiedzi i Krecik :) Schowam do szafy i wyciagne za jakis czas jedna płyte, za nastepny czas drugą ;) kolorowanek mi sie nazbierało w szafie tyle że ho ho :) Ale przynajmniej mam jak przyjda dzieci kolezanek :) Ogolnie to uwielbiam wydawc na córke :)

ja kupuje dziecku bez okazji, kiedy np. jestesmy razem na miescie i coś mu się spodoba, lub gdy mi cos wpadnie w oko zupelnie przypadkowo

jak fajnie :)

ghdrththhhhhhhhhhh

Ja też kupuję czasem bez okazji- ale w granicach rozsądku. Jakieś drobiazgi często tez mąż przynosi, jak wpadnie mu w oko coś, co wie, ze synowi się spodoba. Większe zabawki to bardziej przemyślane zakupy- zwykle na jakieś okazje. Chyba, ze syn bardzo o czymś marzy to wtedy pomagamy mu uzbierać na to w skarbonce. Córce kupujemy rzadziej, bo jest mała i nie ma żadnych konkretnych marzeń. A zabawek w domu jest dużo, często też znajomi coś przynoszą więc nie widzę potrzeby.

Ja też synkowi kupuję bez okazji, ma dopiero 6 miesięcy, więc kolorowanki jeszcze odpadają, ale też byłam w biedronie w sobotę i kupiłam takie fajne wypukłe naklejki na ścianę, pieski i kotki, po 8 zł, i taką pluszową krowę - książę za 10. U mnie te zakupy dla małego to raczej takie niezaplanowane, jak wejdę do sklepu i coś znajdę to biorę. Ale mąż na szczęście mi nie robi wyrzutów, nie są to zresztą duże pieniądzę, staram się kupować tak, by był duży efekt za male pieniądze :P

Zabawki kupuję jedynie na konkretne okazje. Syn dostaje kieszonkowe i sam decyduje czy wydaje na słodycze czy na zabawki 'lub gry na PSP. "

my kupujemy często, bo uważamy że to trochę podobnie jak z książkami, co z tego że mam cała bibliotekę w domu, jak prawdę mówiąc nie mam co czytać, bo już wszystko przerobiłam na każdą stronę :) dlatego jak jesteśmy na większych zakupach w markecie to synek sobie zawsze coś wybiera, a czasem jak wypatrzę gdzieś idąc coś fajnego tez kupuję:) z tym że zazwyczaj to sa drobne rzeczy, ostatnio figurki dinozaurów, które kosztują grosze, a Młody sie cieszy jak nienormalny :) wcześniej były puzzle, i tez kupowaliśmy średnio 1 pudełko w tygodniu duże, drogie zabawki, takie powyżej powiedzmy 150 zł to kupujemy na okazje

ja ciagle cos corce kupuje. ostatnio kupilam jej kolorwanki. wycina sobiei wykleja w bloku. na codzien drobnostki a vos lepszego na wieksze okazje. za miesiac ma urodziny i kolejny wydatek.. co dla 4 latki na urodziny?