problem !!! chodzi o szczepienia !!! co myslicie o tym ???

Witam!!! moj synek ma 5 i pol miesiaca i dopiero jak skonczyl 5 miesiecy zaszczepilam go po raz pierwszy( ta szczepionka ,ktora podaje sie dzieciom 6-cio tygodniowym ) .Synek od urodzenia mial problemy z asymetria i napieciem miescni i mimo ,ze pediatrzy zalecali szczepienia zgodnie z kalendarzem szczepien to ja dziecka nie szczepilam na wlasna odpowiedzialnosc . Jak skonczyl 5 miesiecy zdecydowalam sie na rozpoczecie szczepien ...no i zaszczepilam dziecko ,ale po szczepieniu pediatra zaczela mi robic wywody nooo i pytanie dlaczego nie zaszczepilam tak dlugo ..Powiedzialam jej ,ze alam sie tych szczepien i skutkow zwiazanych z tym ,a ona ,ze skoro ona kazala mi szczepic to powinnam sie dostosowac ,a nie podwazac kompetencje pediatry itd .. i ze wtedy sie balam jak mial 6 tygodni ,a teraz jak ma 5 mcy to nie boje sie podawac szczepionki ,ktora nalezy dac jak ma 6 tygodni ,ze ona jest tak dostosowana aby podac dziecku w wieku 6 tygodni i wtedy nic by sie nie stalo ,a teraz to moge sie bac ,bo niewiadomo jakie skutki bedzie miala szczepionka podana tak pozno :// noo i teraz kurcze nie wiem co robic??? moze teraz to lepiej juz wcale nie sczzepic ,zrabalam ,no ,ale jak teraz z tego wybrnac ?? boje sie teraz jak mi tak powiedziala !!!:(((

czy naprawde takie opoznienie szczepienia moze miec skutki uboczne ??? czy ktos orientuje sie w tym ??? nastepne szczepienie mam w marcu po 6 tygodniach od tego poprzedniego ,ale juz sama nie wiem co robic teraz jak mi zrobila taki metlik w glowie:/

Co masz zrobić? Ja bym zmieniła pediatrę. Szczepionka 5w1 jest ta sama i dla 6 tygodniowego dziecka i dla rocznego. Więc nie wiem w jakim stopniu ma być dostosowana dla 6 tygodniowego malucha a być zła dla 5 miesięcznego. Jak dzieci chorują to szczepienia też się przesuwa i nikt nie robi z tego wielkiego halo.

no wlasnie Arszenika ,tez tak mis ie wydawalo wlasnie ,dzieki za odpowiedz . Ta pediatra pewnie chciala mnie nastraszyc i wzmoc we mnie poczucie winy ,ze jestem zla matka ,bo nie zaszczepilam dzieckaq ,ale balam sie ze wzgledu na to napiecie itd wolalam poczekac ,zobaczyc jak dziecko bedzie sie rozwijalo itd ,pediatra zde3cyduje o szczepieniu ,dopusci potem dziecko dostanie jakiejs choroby ,bo np nie powinno byc szczepione ,a oni"umyja" od tego rece ,a ja zostane z chorym dzieckiem. Czekalam ,ze szczepieniem wlasnie do momentu az sama bede pewna ,ze juz jest dosc dobrze ,ze jego rozwoj jest prawidlowy .

Bo wy wszystkie matki żeście zdurniały z tymi szczepieniami! Naczytały się chuj wie czego i chuj wie gdzie i dzieci nie szczepią bo się boją... gratuluję głupoty! Pediatra ma RACJE! Kalendarza szczepień nie wymyślił sobie mechanik samochodowy tylko SPECJALIŚCI! Nie bez powodu jest tam określony wiek dziecka, są odpowiednio dobrane dawki i wszystko. Dalej dzieci nie szczepcie, dalej się bójcie... powodzenia

sa jeszcze male niedoskonalosci ,ale kiedy mial 6 tygodni to naprawde to napiecie bylo dosc spore i mimo ,ze kazali to nie chcialam szczepic . Tak ,szczepilam skojarzona 5 w 1

ja bym poczekała az dziecko skończy rok na twoim miejscu dopiero potem szczepiła

U nas jest taki kalendarz szczepień w innych krajach inny - tyle odnośnie kalendarza szczepień. Pediatra ma zawsze rację? No niekoniecznie skoro chciała mi zaszczepić gorączkujące dziecko z zapaleniem krtani.

dla mnie to naturalne, idę zgodnie z kalendarzem szczepień i nie wyobrażam sobie by było inaczej za wyjątkiem oczywiście choroby dziecka.

campari ,ale ja juz zaszczepilam ta co w wieku 6 tygodni sie szczepi ( wieku 5 mcy ) i teraz odlozyc do roku to nastepne co wieku 12 tygodni sie daje ??

Amanda jak już zaczełaś szczepic to szczep i nie twórz własnego schematu szczepień jak nie ma przeciwwskazań.

kurcze ,ale czy naprawde to odlozenie moze miec jakies skutki ???? to ,ze nie szczepilam zgodnie z kalendarzem ??

ze moze wywolac choroby itd ,przez to ,ze beda tak opoznione te szczepienia ...

Hej, jakby co to jestem na gg. ;)

Moja córka miała to co twój synek i neurolog opóźniała szczepienia aż do pół roku życia dziecka a może i dłużej. Potem ja opóźniałam je na własną rękę a pediatra mogła mi skoczyć.

Zmieniaj pediatre bo ta jest idiotka. Moje dziecko jest nieszczepione i od czasu do czasu pediatra tez mnie namawia na szczepienia i to tymi szczepionkami dla malych dzieci, czyli 6tygodniowych, i jak tam kalendarz szczepien idzie itp. Watpie aby byly specjalne szczepionki dla dzieci 6 tygodniowych, a potem dla 5 miesiecznych...natomiast twoje 5 miesieczne dziecko lepiej sobie poradzi z szczepionka niz 6 tygodniowe. Jesli chodzi o sam kalendarz, to pomimo, ze niby specjalisci go wymyslili,nie jest on dobry. NIe bede sie o tym rozpisywac, ale tylko dlatego, ze cos zrobil/powiedzial specjalista nie znaczy, ze to jest dobre lub madre.

Powiedziala,to bym sie zabrala bez slowa i nawet dowidzenia nie powiedziala. Masz prawo do wlasnego zdania i opinii. Wsrod lekarzy tez sa zdania podzielone,a to nie znaczy,ze twoja lekarka ma swieta racje. Szukaj lekarza,ktory ma podobne podejscie jak ty. Razem sie dogadacie i ustalicie odpowiedni program szczepien dostosawany dla twojego dziecka. Denerwuje mnie nagonka na szczepienia matek ktore nie maja o nich zielonego pojecia. Mysla,ze sa najmadrzejsze a tak na prawde robia to bo tak kaze prawo.. Ja mam swoje zdanie nt.szczepien ale nie zmuszam innych kobiet by tego nie robily,ich sprawa.

W innych krajach obowiązują odmienne kalendarze szczepień. A co, organizmy dzieci inne? Przyczyną jest raczej to że na akurat polski rząd lobby koncernów farmaceutycznych mają tak wyraźny wpływ. Czesi czy Szwedzi są już ostrożniejsi jeśli chodzi o noworodki i niemowlęta a naszym maluchom można wstrzyknąć wszystko. W Polsce taka patologia jest możliwa dlatego że o ile np w Szwecji gdy media się dowiedzą o wpływie lobbystów na polityka i jego decyzje, to wybucha skandal i polityk jest skończony, natomiast w Polsce media nie nagłośnia sprawy a polityk nie poniesie żadnych konsekwencji - przeciwnie, może śmiać się nam w twarz. To po prostu układy i brudne rozgrywki. Niech więc nikt nie wierzy że jakieś obiektywne względy zdrowotne i profilaktyki każą atakować organizm niemowlęcia wieloma chorobami a przy okazji konserwantami w szczepionkach, w tym takimi chorobami które w naszym obszarze geograficznym nie występują.

Co do nagonki, to do szczepień nawołują te matki, które boja się podjąć decyzję i chcą wierzyć, wbrew rozsądkowi, że szczepienie to taka witaminka i że skoro mówią nam że jedyny niepożądany odczyn poszczepienny to lekkie zaognienie czy podwyższona temperatura (ot, tak dla zabawy i do zbicia lekiem), to taka jest prawda. Prawdą jest natomiast że szczepienia najmłodszych maleństw, to gra nimi w ruletkę. Tyle że to dziecko może ucierpieć a nie "statystyka" czy sumienie np takiej otępiałej pediatry. Jeśli się mylę, to niech mi ktoś logicznie wytłumaczy dlaczego szczepi się na przykład trzymiesięczne niemowlę, mieszkające w Polsce i przebywające w domu z rodziną, na... polio?

(Co do polio to dodam że ogłoszono wyeliminowanie tej choroby w Europie już ponad 10 lat temu. Po co więc wciąż wstrzykuję się to, na dodatek najmłodszym niemowlętom, z jeszcze bardzo wrażliwym mózgowiem? Czy jakaś fanatyczka szczepień zna uzasadniony powód?)

wiesz co ja mieszkam we Włoszech i tutaj dzieci zaczyna się szczepić jak skończą 3 miesiace i nie ma mowy by zaczynać w 6 tygodniu życia, bo pediatrzy uwazają że dziecko w tedy nie ma w ogóle odpornosci i nie produkuje przeciwciał więc to jest nonsens.... więc tak jak ktos powiedzial - zmień pediatrę i się nie denerwuj

gwergwr- czy Twoje dzieciatko tez mialo problemy z napieciem i dlatego mialas odkladane szczepienia do 6 miesiaca ??? pozniej ile opoznialas te szczepienia ,bo niby co 6 tygodni powinno byc ... czy gadala Ci cos pediatra ,ze powinno byc w terminach etc ???

Mimba - a to sa te same szczepienia ??? taka sama kolejnosc dawek itd ????

Dlaczego nie używacie znaków interpunkcyjnych?? Wasze wypowiedzi na forum (poza nielicznymi wyjątkami) to jeden, wielki BEŁKOT!!!

Te szczepienia to pic na wodę. Kiedyś w pracy organizowali szczepienie przeciwko grypie i po dwóch tygodniach dostałam grypy. Nie mam pojęcia dlaczego zakłady pracy i osoby prywatne wydają tyle na te szczepienia. Wystarczy zdrowo się odżywiać i nie będziemy potrzebowali żadnych szczepień. http://www.mega-meble.pl/meble-tapicerowane.html

Wiesz...też uważam, że chyba źle trafiłaś z pediatrą. Przecież jeśli szczepić Infanrixem hexa, to nie jest to szczepionka przypisana do wieku 6 tyg, bo później używa się jej jeszcze nie raz. Poza tym są dzieci które mają bezwzględne wskazania do odroczenia szczepień i wtedy wyznacza im się indywidualny kalendarz szczepień, co niewątpliwie wymaga trochę wysiłku ze strony pediatry. Po trzecie, pediatra może Ci radzić, przekonywać i tp ale to jest Twoje dziecko i Twoja decyzja, nawet gdybyś źle wybrała to masz do tego prawo i nie ma to nic wspólnego z podważaniem decyzji prowadzącego pediatry. Z tego co piszesz ciężko mi jest powiedzieć czy były jakieś przeciwwskazania do szczepienia, prawdopodobnie nie, ale nie oznacza to, że już nie możesz dziecka szczepić.

nie porownujcie szczepien na grype ze szczepionka przeci polio.. 10 lat bez zachorowania w Europie nie oznacza, ze choroby nie ma juz na ziemi...no halo... Niezaszczepiona osoba wyjedzie gdzies poza Europe i... Pomyslala mama jedna z druga co sie moze zdarzyc..? Jeszcze sto lat temu smiertelnosc dzieci byla ogromna. Zabijaly je choroby (lub okaleczaly), na ktore teraz tak sie "niepotrzebnie" szczepi...

A co do szczepień przeciwko grypie...to są 2 szkoły. Ja osobiście się nie szczepie, aczkolwiek są grupy ryzyka które powinne być szczepione. Natomiast po każdej szczepionce zawierającej osłabione wirusy bądź tylko ich antygeny, może dojść do reakcji ze strony organizmu w postaci poronnej infekcji ale jest to tylko oznaka, że organizm walczy i wytwarza przeciwciała.

Dania -pediatra nie wskazywala przeciwskazan do zaszczepienia ,ale ja balam sie ze wzgledu na to wnm i asymetrie i tez z innych wzgledow ,bo wiele matek wcale nie szczepi i odkladalam .. zaszczepilam ta 5 w 1.. Czy to ,ze talk opoznilam kalendarz szczepien i beda teraz pozniej wszystkie szczepionki moze jakos niekorzystnie wplynac na rozwoj dziecka ?? wywolac choroby itp

Szczepienia obowiązkowe zawarte w kalendarzu szczepień dzieci wynikają z obserwacji na przestrzeni wielu lat i dzięki nim niektóre paskudne choroby zostały niemal wyeliminowane. Są bezpieczne i dają dobrą odpowiedź, natomiast tak jak po każdym leku mogą się zdarzyć działania niepożądane, ogromnie rzadko u osób predysponowanych, nawet do ciężkich.