Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tola90

ciąża urojona???

Polecane posty

Gość tola90

Witajcie. Jeżeli taki wątek już jest to mnie nie besztajcie tylko przekierujcie. Od jakiegoś czasu (dłuższego) staramy się z mężem o dziecko. Bez skutku. Robiliśmy różne badania głównie ja. Wszystko jest w porządku. Mąż robił tylko badanie nasienia i nie jest ono prawidłowe. Ale też nie jest tak że jest bezpłodny.Tak mówił lekarz do którego chodziłam (profesor nawet) teraz wyprowadziłam się do innego miasta więc i lekarza postanowiłam zmienić. I z tym nowym lekarzem postanowiliśmy sprawdzić czy mój cykl jest prawidłowy czy to jajeczko uwalnia się. i kiedy robił mi badanie USG (przed @) stwierdził torbiel. Kiedyś jak byłam mała też lekarze wmawiali mi torbiel ale w ostateczności okazało się że badania nie świadomie były zawsze wykonywane przed@, a podobno przed okresem pojawiają się jakieś pęcherzyki i większość lekarzy bierze to właśnie za torbiel. teraz jestem umówiona za jakieś 2 tygodnie do lekarza. Tyle że ja ostatnio dziwnie się czuje. Mam różne objawy takie jak w ciąży. Nie byłam nigdy w ciąży ale dużo czytałam. Nie są to też objawy poprzedzające miesiączkę bo mam ją już ponad 14 lat, więc wiem co mi jest i jak się czuję. Test robilam jakies poltora tygodnia temu. Jedna kreska. W poniedzialek bylam u lekarza (z poprzedniego miasta)ale nie mówiłam mu nic żeby mnie badał pod kątem ciąży. Więc moje pytanie brzmi. Czy lekarz nie wiedzac ze przypuszczam że jestem w ciąży mógł jej nie zauważyć>? Nie robił USG tylko zwykłe badanie ginekologiczne. I lekarz wtedy jak wykrył torbiela powiedzial ze mam torbiela ale równie dobrze mogę być w ciąży 2 dniowej - 5 dniowej co mnie zmieszało. Torbiel wykrył ok miesiąc temu. Czy ja na prawdę już sfiksowałam i sobie ją uroiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te objawy zaczęłaś obserwować już po tym, jak lekarz zasugerował, że mogłaby być to ciąża? Tak niestety działa psychika... Ja przy każdym nieudanym cyklu miałam różnorakie objawy, a w tym jednym, w którym byłam prawie pewna, że się nie udało i nie miałam żadnego objawu ciążowego okazało się, że to jednak ciąża :). Ale oczywiście nie jest wykluczone, że możesz być w ciąży :). Nie doczytałam chyba - kiedy spodziewasz się okresu? Jeśli robiłaś test 1,5 tygodnia temu, to możliwe, że było jeszcze za wcześnie na wykrycie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą - ja w tym cyklu miałam dopiero "ciążę urojoną" ;). Okres dostałam normalnie, ale piersi mi się powiększyły, więc za namową męża po skończonym okresie zrobiłam test - i wyszedł pozytywny! Potem zrobiłam kolejny na potwierdzenie - negatywny; jak i wszystkie kolejne - też negatywne. Wydałam niepotrzebnie na kolejne testy sporo kasy, żeby się upewnić co do tej "ciąży", no i niestety to ciąża nie była :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolcia90
No po tym jak lekarz powiedzial zaczelam miec objawy. ale objawy mam dopiero od okolo tygodnia nie od kad mi powiedzial ze jest taka mozliwosc. . Cykl mi sie rozpoczal chyba 1 lutego ale to byly plamienia. dopiero 6 lutego dostalam krwawienia. i do 18 lutego plamienia. w zasadzie mam ciągle ale już mniej, rzadziej. Nie wiem już sama co myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×