Dlaczego żadna fajna dziewczyna mnie nie chce? Jestem prawie atrakcyjny mam

tylko okropnie brzydką twarz, małego penisa (11 cm) i jestem niski (167 cm wzrostu). Dlaczego tak się dzieje że takie prawie ciacho jak ja nie wzbudza pożądania w kobietach?

Jak byłem dzieckiem to mama i babcia mówiły mi że jestem ładny. To chyba o czymś świadczy!?

tak los ci wybrał. masz być sam

hahahhahahaha, ty na powaznie czy jaja sobie robisz?

Opis siebie poważny, ale temat to taki rozpaczliwy żart. Los mi tak wybrał? A może los chciał żebym postąpił jak Fritz tylko nie z córkami ale z nieznajomymi kobietami i to dlatego dał mi ciało które uniemożliwia mi zbudowanie jakiejkolwiek zadowalającej relacji z płcią przeciwną? Widzieliście gwałcicieli (niektórych są fotki w necie)? Przecież to są ludzie szpetni. Nikt ich nie chciał, zadziałali pod wpływem hormonów, zgwałcili i zayebali jakąś sukę. Pamiętajcie że to ci nieszczęsliwi są źródłem wszelkiego zła na świecie :)

a ja chcę tylko Jego

Może za wysoko stawiasz poprzeczkę? Szukasz pewnie jakiś modelek z wylewającym się z dekoltu biustem i obcisłymi leginsami i twarzy lalki barbie, no plus jeszcze super charakter i osobowość, przepraszam, rozczaruję cię, nie ma takich ;/ Poszukaj jakiejś normalnej co cię zrozumie na sam początek,albo sobie kota kup :D

Nie mam styczności z modelkami. Podoba mi się to co większości. I to nie sztuka związać się z byle kim komu ani ja nie będę odpowiadał, ani ona mi i tak żyć. Bo w dalszym ciągu nie będzie uczuć, nie będzie miłości ani nie będzie radości z przebywania z sobą. Idąc przez jakieś tłoczne miejsce w mieście widuje dziesiątki a może i setki kobiet które mi odpowiadają fizycznie, no ale co z tego skoro ja im nie odpowiadam :D Los tak chciał... ale to znaczy że mam być złym i okrutnym człowiekiem? O to mu chodziło?

z samotnością. Nie każdy sobie kogoś znajdzie.

Z niczym się nie pogodzę. Nie jestem niczemu winny. Tylko frajerzy akceptują tego typu sytuację a ja mam duszę buntownika. Do końca życia mam się męczyć z poczuciem związania się z kimś kogo uznam za odpowiedniego? Do końca życia mam sobą gardzić z tego powodu że jedyny sposób na rozładowanie napięcia seksualnego jaki będę mógł stosować to oglądanie filmów gdzie inni uprawiają seks i dotykanie się ręką? O nie! Nie ze mną takie numery.

o końca życia mam się męczyć z poczuciem związania się z kimś kogo uznam za odpowiedniego? Do końca życia mam sobą gardzić z tego powodu że jedyny sposób na rozładowanie napięcia seksualnego jaki będę mógł stosować to oglądanie filmów gdzie inni uprawiają seks i dotykanie się ręką? x Dokładnie tak

To było pytanie które w domyśle zawierało sprzeciw. Gdyby tak było to znaczyłoby to że moje życie nie ma właściwie żadnego sensu i celu, nie byłoby możliwości na nic lepszego, a wtedy mógłbym zaryzykować wszystko aby tylko polepszyć sprawę. Wiec domek na odludziu w lesie z zamkniętą tam nastolatką byłoby grą wartą świeczki.

Mógłbym też zostać bandytą jakimś. Jakby mnie złapali to sznur na łeb albo kulka w głowę i po wszystkim. Ale jakby się udawało np. handlować bronią czy narkotykami to mógłbym pomimo wszystkich swoich braków prowadzić interesujące i szczęśliwe życie :D

A nie szukasz nie wiadomo kogo. Mój maz też ma 11 cm ptaszka i jest mo z nim zayebiscie! Nigdy go nie zdradziłam i nie zamierzam. Wiec nie dramatyzuj.. Kiedyś poznasz kogoś dla siebie :)

A ja jak bylem maly to mama mi wieszala kielbase na szyji - po to zeby chociaz psy sie ze mna bawily .

Znajdź sobie normalną dziewczynę i co dalej? Jak to niby sobie wyobrażasz? Mam udawać i wymuszać na sobie odpowiedni stosunek do niej? Mam ciągle grać osobę której na niej zależy? I czy ta normalna dziewczyna nie wolałaby kogoś lepszego? Dlaczego ja, skoro na świecie jest tylu przystojnych, wysoki facetów z dużymi prąciami, którzy do tego są inteligentni i dużo zarabiają? Może ludzie potrafią się w sobie zakochiwać mimo że sobie nie odpowiadają, może niektórzy mają po prostu niższe wymagania, ale są tacy których nie zadowoli minimum.

Powiem ci tyle - zadbaj o siebie - uprawiaj sport, odpowiednio się ubierz, umyj się, popracuj nad pewnością siebie, może zmień fryzurę, i znajdź sobie malutką dziewczynę. Tylko nie celuj w ekstra laski, bo jak sam zauważyłeś nie masz szans. Ale taką zwykłą - czemu nie? No chyba że wyżej srasz niż dupę masz, to w takim razie życzę Ci

Widzieliście gwałcicieli (niektórych są fotki w necie)? Przecież to są ludzie szpetni. Nikt ich nie chciał, zadziałali pod wpływem hormonów, zgwałcili i zayebali jakąś sukę. Pamiętajcie że to ci nieszczęsliwi są źródłem wszelkiego zła na świecie Możesz całe życie o tym pierdolić że tak zrobisz i nigdy tego nie zrobisz. A znajdzie się taki wzorowy obywatel z domem i dobrą pracą który zgwałci i zabije jakieś dziecko. Zło i patogenne cechy należy eliminować od zarodka ludziom potrzeba nie żadnych psychiatrów ale ludzi uduchowionych i nie myślących granicami moralnej ludzkiej egzystencji np takich jak ja czy hinduistów. Świat nigdy się jednak nie zgodzi na poddawanie weryfikacji i oględzinom każdego nawet z pozoru zdrowego człowieka i zabijanie go jeszcze zanim popełni zbrodnie więc jak ludzie chcą to niech cierpią - nic mnie to obchodzi ja posiadam mądrość.

"Jestem prawie atrakcyjny" no wlasnie ;) Celujesz w pieknosci a nie masz szans.