Rolnicy zarabiają miliony i ciągle im źle. Dlaczego?

Zmienieja samochody jak rekawiczki, kupuja mieszkania w duzych miastach, mają ogromne majątki. A ciagle można slychac niezadowolenie - o co im chodzi?

Idz, popracuj troche na wsi, to sie przekonasz, frajerze.

sie naogladałas telewizji tuskowej propaganda sukcesu czas zejsc na ziemie dzieki dopłatom rolnicy produkuja tansza zywnosc a tak a tak bedzie drosza i polska bedzie importowała z zacoddu jedzenie i polscy rolnicy zbankrutuja i o to chodzi tuskowi litwa estonia wegry dostali wiecej pieniedzy niz polska http://www.radiomaryja.pl/multimedia/wypowiedz-posla-krzysztofa-szczerskiego-podczas-debaty-nad-ratyfikacja-tzw-paktu-fiskalnego-2/

A dlaczego oni dostaja dopłaty a inni nie? Swiete krowy

Moja dobra rada dla Ciebie: zajmij sie rolnictwem i sie przekonaj :)

Nie jestem milionerem, nie stac mnie na zabawe w rolnika. A w Polsce i tak trzeba sprowadzac zywnosc, bo Polscy rolnicy tylko biora dopłaty i wszystko przepijaja

nastepna miastowka ktorej wydaje sie ze zycie na wsi to bajka bo doplaty dostaja jak ci sie wydaje ze na wsi jest tak pieknie i kolorowo to sie zajmij rolnictwem i zobaczysz jak trzeba zapierdalac od switu do nocy zeby miec co do garka wlozyc bo doplaty poszly na nawozy i srodki ochrony roslin a za plony gowno ci zaplaca i jeszcze dolozysz do tego interesu zamiast zyskac

Tak , biedują biedaczki. A te traktory ,walka o ziemię i to ,że kryterium kupna samochodu na wsi - ma być najdroższy ,żeby nikt takiego nie miał. Mam mieszkanie w mieście i domek na wsi . Za garaż w mieście płacę 230zł podatku ,a za 7300m na wsi 170 i tak wyglądają opłaty. Pomoc dla młodych rolników .Kto komu da w mieście na start 750 000 zł? Młodemu po zawodówce ,bo ledwo pisać potrafi

cdniek wez ty sie kurwa zastanów co mowisz bo widze ze tak samo jak autorka nie masz pojecie o zyciu na wsi

No nie mam ,bo z każdej mojej złotówki oddaję podatek .ZUS to kolejny podatek ,Ty pewnie masz KRUS, czyli mniej więcej 120 zł miesięcznie

a wlasnie ze zus

https://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk niemcy wykupuja polska ziemie http://www.radiomaryja.pl/multimedia/audycja-dla-rolnikow-164/

w polsce nikt uczciwi nigdy bogactwa sie nie dorobił po prostu POLSKA nie da sie dorobic np optimus czy ostatnie afery z autostradami

Wszyscy rolnicy ,których poznałam gdy kupiłam domek na wsi płacą KRUS , dostają dopłaty do pola ,paliwa i ciągle narzekają. A najlepiej wyrażają się o kupujących ich produkty ....... Zresztą te opryski są kuriozalne. Wystarczy ,że jeden powie już następni tylko w potrójnej dawce. Widzę to ,bo latem jestem na wsi.

a ja ci powiem ze mozna sie w polsce dorobic tylko trzeba zostac politykiem

nie wiem jakich znasz rolników ale ja znam kilku i Pracują od świtu do zmierzchu obracają wielką kasą ale co z tego jak zysku mają tyle by przeżyć ;p na pewno łatwiej im o kredyty i dofinansowania ale wszystko idzie w gospodarstwo :) znam też takich co mają ziemie z nią nie robią praktycznie nic i dotacje też biorą jak by się tych złodziei pseudo rolników wykopało to i prawdziwy rolnik by nie narzekał :)

Czyli jednak jest spory zysk z tej ziemi . Trzeba się narobić -ok ,ale w mieście też na ulicy nie leży,chociaż jeden z moich sąsiadów twierdzi ,że w mieście to próżniaki siedzą .A z tą pracą ciężką - widzieliście teraz pracujących w polu ? Teraz wakacje są

Z tego co widzę po mojej rodzinie to rzeczywiście zysk z rolnictwa jest i rolnik jeśli ma troche rozumu moze naprawdę nieźle zarobić...tylko co z tego skoro jest wiecznie uwiązany, nie moze nawet zachorować na grypę i mieć tydzień L4, już nie mówiąc o wyjeździe na 2-tygodniowe wakacje

Czyli jednak - zysk jest ,a łzawe opowieści o biedzie , głodujących dzieciach to czyste zakłamanie

jak ktos uprawia tylko ziemie to fakt teraz za duzo roboty nie ma ale jak ma bydlo to zapierdala od 5 rano

to nie jest zaklamanie sa rodziny gdzie nie starcza im do 1 i jest bieda

Co czepiacie się rolników? Wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma. Mnie szlak trafia jak 40 letni wojskowy ma już emeryturę, a ja muszę zapieprzać jeszcze 27 lat.

Nie, to wcale nie kłamstwo te opowieści o biedzie :o po prostu na takiej średniej wsi teraz jest ze dwóch rolników którzy mają kasę i duży zysk, a reszta musi szukać pracy, której często nie ma, a jeśli jest to za nędzną wypłatę np 700 zł i na czarno. A kiedys przynajmniej każdy sobie uhodował na swoim kawałku ziemi jakieś ziemniaki, troche zboża, krówkę na mleczko i świnkę na mięsko...a teraz tak nie ma, masz albo dużą kasę albo nie masz nic. Tzn tak mówi moja ciocia ze wsi, tylko że im sie akurat powiodło i mają kasę, ładną chatę i wożą sie fajnymi autami

Ależ głupoty wypisujecie! Który normalny Rolnik co sam pracuje na roli ma te rzekome mieszkania w miastach i zmienia samochody jak rękawiczki??! Ja o takim nie słyszałem jak żyję 45 lat. Może i mają ale ci z Rządu co Gospodarstwo rolne prowadzą tylko fikcyjnie bu dostawać dopłaty z Unii i Rządu i za te właśnie dopłaty kupują sobie te dobrodziejstwa!!

Rolnicy to bardzo trudna grupa społeczna, ale nie należy im niczego umiejszać, wielu znich to przede wszystkim dobrzy przedsiębiorcy, którzy musza inwestowac w maszyny rolnicze http://www.agromarketwiewiecko.pl/maszyny-rolnicze.html a w dodatku fizycznie dawac sobie rade na polu. Ja osobiście nic do nich nie mam.

Chyba żarty sobie robicie. A wydatki rolnika? Dobry sprzęt kosztuje - jak kupowałem agregat AMJ Agro to swoje musiałem wydać. Dobre kosztuje. Więc uczciwie poza przychodami liczcie też wydatki. No i rolnik pracuje 7 dni w tygodniu, to nie robota na etacie i picie kawki.

Rolnik może nazwać miastowego nygusem i jest ok, na odwrót to macie przykład kilka postów wyżej jak rolnik reaguje ,co ma pomysleć pracownik w fabryce na linii pracujący 6dni w tygodniu po 10,12h za najniższą płace ,czlowiek który ma jakiś sklepik ,jakis mały handelek jakąś działalność, jak by sie poczul rolnik jak by w mieście do działalnośći gosp,czlowiek placil kru380zł na kwartał a nie 1050zł miesiecznie jak on jak by siepoczul jakby on nie maił doplat tylko ludzie w miescie jakby dopłaty mieli miastowi a nie on jakby w miescie było dofinanswanie do maszyn samochodow ktore służą do pracy a on dostal by nic jak by sie wtedy czuł ,mówią że bez tego by im sie nie opłaciło no to jest normalne prawo rynku jakie jest w miescie nie opłaci się to zamykaja fabryke ludzi na bruk i koniec i rolnik nie płacze że towary które ta fabryka produkowała ściąga się z z agranicy a ludzie albo znajdąinne zajecie albo na bezrobocie jak się rolnikowi nie opłaci to niech się zajmie czymś innym tak to jest w miescie i nikt go nie żałuje i jeszcze jedno jak na roli jest tak cięzko to jakim cudem wielu rolników jeszcze daje rade pracować na całych etatach w miescie ,co robi rolnik który ma tylko hektary i nie ma trzody na polu np, grudniu styczniu.lutym bo jak dop pracy musze chodzić co dzień bez wzgledu n aporę roku i pogodę

A dopłaty do paliwa a co to rolnik to święta krowa

no niestety, u nas rolnik, górnik i wojskowy to święte krowy kasa idzie na nich latami, do budżetu dokładają się w stopniu znikomym, ale biorą całymi łapami a tzw. miastowy na etacie za 2 tys zł na to wszystko płaci i nie ma prawa narzekać, bo "siedzi w biurze i pije kawkę"

A najbardziej bawi mnie to że rolnik nie może wziąść zwolnienia l4 jak ktoś wyżej napisał ,to rozumiem że w szpitalach leżą sami miastowi a rolnik np.z dwoma złamanymi nogani na wózku idzie "przepr.jedzie w pole