Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa

Nie wiem czy moj ginekolog ma racje. Co o tym myslicie?

Polecane posty

Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa

Jestem w drugim miesiacu ciazy, waze 65 kg. Ostatnio jednak mam problemy z jedzeniem:O Odrzuca mnie od niego, miewam mdlosci. Zmuszam sie do tego zeby cokolwiek zjesc :O A jem w sumie niewiele: np. na sniadanie kromka razowego chleba z twarozkiem, pomidorem, ogorkiem, drugie sniadanie jakis owoc, obiad np pieczona ryba z surowka, i pozniej jeszcze jakis jogurt albo maslanka... i to wszystko :O Nie moge sie przemoc zeby zjesc cos jeszcze :O Wszystko podchodzi mi do gardla:O Boje sie, ze jem zbyt malo, i ze moge tym zaszkodzic mojemu dziecku :( Ostatnio na wizycie u gilekologa powiedzialam mu o moich problemach, a on mi powiedzial, ze wcale nie musze jesc, wystarczy, ze bede wystarczajaco duzo pila wody :O Jakos mnie ta wypowiedz nie podbudowala, wrecz przeciwnie :O Wydaje mi sie to niedorzeczne :O A co wy myslicie o tym? Bo ja jakos nie moge uwierzyc, ze moj gin ma racje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy chyba wie, że w ciąży racjonalne odżywianie to podstawa. Może jednak lekarz powiedział tak, żebyś się nie zadręczała. To dopiero początek ciąży, dziecko za wiele nie potrzebuje- krzywda mu się nie stanie. Prawda jest taka, że niejedzeniem większą krzywdę robisz sobie. Mały człowiek w brzuchu, w razie potrzeby, wyciąga z Ciebie to czego najbardziej potrzebuje. Nie jedząc doprowadzasz do braków u siebie. Na razie nie przejmuj się tym szczególnie. JEśli dłużej będzie to trwało możesz próbować coś z tym zrobić. Wiem co czujesz, bo ja- w pierwszej ciaży- przez wiele miesięcy borykałam się z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota much much
co ty mówisz ,że jesz mało? to dopiero 2 miesiąc i już tyle jesz. pomysl sobie co będzie w 7 miesiącu. już wyższysz 65 kg. ginekolog chciał ci delikatnie powiedzieć że w ciąży nie trzeba jeść za dwoje i wygladac jak tłusta locha. nie myśl że ciążą cię usprawiedliwia do tego żeby być otyla. kobiety co się z wami dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Troche mnie pocieszylas, dziekuje 🌻 Jednak takie mysli, ze moglabym skrzywdzic swoje dziecko sa dobijajace:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Juz przed zajsciem w ciaze wazylam 65 kg. W ciazy nie przytylam jeszcze nic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 113212313132
ja tak tez mialam w ciazy.... duzo pij i jedz wtedy gdy zglodniejesz... zapewniam, ze szybko przyjdzie ci ochota na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
dorota much much, poza tym te 65 kg tez nie wzielo sie z nadmiernego jedzenia :O Przed zajsciem w ciaze przechodzilam kuracje hormonalna i przez to tak "napuchlam":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia m.
Ostatnio oglądałam program w którym wypowiadał się lekarz. Powiedział, że dziecko w organizmie kobiety pełni funkcję tak jakby "pasożyta". W sensie że najpierw nakarmi siebie, a resztki otrzyma organizm kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota- ona je 3 posiłki dziennie. Człowiek powinien jeśc 5- w ciąży tym bardziej. Powiem Ci, że naprawdę trudno zagłodzić dziecko. To co Ty jesz to naprawdę dużo w porównaniu do tego co jadłam ja. W ciaży schudłam zamiast przytyć. Dzień przed porodem ważyłam mniej niż przed ciażą. W prawdzie nie mogę powiedzieć, że wszystko potoczyło się bez komplikacji- ale cały zespół lekarzy stwierdził, że nie miało na to wpływu oszczędne odżywianie. Dwa miesiące leżałam w szpitalu, lekarze wiedzieli jaka jest sytuacja i nie panikowali- mówili tylko, że w ten sposób mi dzieje się większa krzywda niż dziecku. Oczywiście nie namawiam do niejedzenia- to jest straszny stres dla matki. Ale Twoje odżywianie nie jest aż tak ubogie, żeby dziecku coś groziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobistra
oczywiście że lekarz ma rację ja przy córce tez tak miałam a moja koleżanka na poczatku ciązy schudła kilka kilogramów czyli powaznie schudła dziecku się nic nie stanie jesli nie bedziesz piła alkoholu i dostarczała kwasu foliowego dziecko sie odzywia , nie bój się , i tak podściółka tłuszczowa kształtuje się dopiero w 7 miesiącu ciązy teraz kształtuje się układ nerwowy i początki narządów, nie musisz żreć jak słoń ja zaszłam w ciążę z synem to ważyłam 44 kilogramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
dorota much much, poza tym ja sie nie objadam:O nie jem zadnych slodyczy, tlustych potraw, slonych przekasek i innych zapychaczy:O To ile ja Twoim zdaniem powinnam jesc? Moze jeden jogutr dziennie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Chodzi mi o to, ze czesto czytam, ze tyle to jedza kobiety, ktore sie odchudzaja. A ja po prostu boje sie zeby nioe skrzywdzic malenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starma5
Biedactwo, żebyś się czasem nie zagłodziła. Mam 40 lat i w zyciu nie jadłam więcej niż wymieniłaś(no może jak rosłam i uprawiałam sport codziennie) To jest brak apetytu wg ciebie? Biorąc pod uwagę twoją obecną wagę i to, że normlne odżywianie uważasz za brak apetytu stawiam, że na finiszu ciąży 90 kg będziesz ważyła najmniej. Do zobaczenia w dziale Diety.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Dlaczego jestescie az takie zlosliwe?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Przeciez pisalam, ze to wszystko jem na sile:O Poza tym wiekszosc z tego co zjem, to brzydko mowiac zwracam wymiotujac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
*bardzo duza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic tobie ani dziecku nie bedz
ja przy dwoch ciazach tak mialam i wazylam 52kg przy wzroscie 170cm.przez pierwsze 3mc prawie nic nie moglam zjesc,schudlam,ale wyniki byly dobre wiec nie wymyslaj.moim zdaniem lekarz chcial ci dac do zrozumienia ze w ciazy nie trzeba jesc za dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic tobie ani dziecku nie bedz
twoj ginekolog ma racje.wogole to ty jestes dopiero 2mc w ciazy i juz bys chciala przytyc.nie zzdziw sie jak na finiszu bedziesz miala 90kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Ale ja przeciez nigdzie nie napisalam, ze chcialabym juz przytyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Pytalam tylko czy przy takim odzywianiu nic nie grozi mojemu dziecku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
ja jestem w 7miesiącu i ważę 65....na twoim miejscu cieszyłabym się brakiem apetytu bo jakbyś się rozhulała z jedzeniem to.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
Moze niektorym z Was wydaje sie moje pytanie naiwnym, ale ja jestem pierwszy raz w ciazy, wiec moze z tego wynikaja moje obawy... Dlugo czekalismy na to dziecko z mezem, przechodzilam kuracje hormonalna po ktorej przytylam, a czesc z Was wypowiada sie tak, jakbym byla jakas obrzerajaca sie swinia, bo waze teraz te 65 kg :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starma5
Nie napisałaś w pierwszym poście, że zwracasz. Skoro wymiotujesz, to ciesz się, ze nie chudniesz. Moja koleżanka w każdej ciąży w pierwszym trymestrze chudła i to dość sporo biorąc pod uwagę wagę wyjściową. Potem nadrabiała. Ma trzech zdrowych chłopaków. Naprawdę nie masz się czym martwić. Stres dodatkowo odbiera apetyt. U ciebie maluszek ma z czego czerpać. Gdybyś w momencie zajścia w ciążę była skrajnie niedożywiona, to byłby powód do zmartwień Lepiej się skup na swoim dobrym samopoczuciu i uzupełnianiu płynów. Imbir działa przeciwwymiotnie. Plasterek imbiru kroisz w kostkę, możesz dodać plasterek cytryny, zaparz i jak wystygnie dodaj łychę miodu. Pij małymi łyczkami. Taką "herbatkę" można pić w ciąży tylko w 1 trymestrze. Pod koniec ciąży nie zaleca się, bo może przyspieszyć poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_ciaza_.
mialam tak samo, do 5 miesiaca prawie! lekarze mowili ze nie trzeba si ezmuszac, cos tam skubnac trzeba, wiadomo, ale dzieci beda ciagnely z twojej rezerwy, ty ucierpisz , bo schudniesz, ja schudlam 5 kg w ciazy na poczatku, niestety nadrobilam w super tempie, pozniej nadrobisz ;) BIERZ WITAMINY!!! 2 dzieci i z 2 tak samo, nic nie jadalm, tylko cukier owocowy zeby nie zemdlec, i suchy chleb, wode, zdarzylo sie ze cos skubnelam z obiadu ktory gotowalam z maska na buzi, okropne to bylo i dzieci urodzily sie zdrowe i madre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusiaaaaaaaaaaaaaaa
alemama, chyba masz racje🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_ciaza_.
kobiety nic nie jadly w Auschwitz, na wojnie i rodzily zdrowe dzieci, psy, kundle z ulicy, nie dojadaja, sa glodne i rodza zdrowe szczeniaki, w tym nie ma nic czym trzeba si emartwic jesli byc palila, pila, brala narkotyki, to jest straszne, reszta normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nie wiem ile ty normalnie jesz, ale tyle to ja jem na co dzień. Twoja waga zresztą wiele mówi... Jesteś w 2 miesiącu,masz ledwo zarysowany brzuch. Ogarnij się z jedzeniem i słuchaj lekarza, bo jak będziesz żreć jak świnia i usprawiedliwiać się ciążą, to dziecko będzie miało matkę-stodołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×