Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość biforres

Jak długo trwał u was remont łazienki??

Polecane posty

Gość biforres

jestem w trakcie remontu łazienki, nie jest to moje pierwsze mieszkanie i z tego co pamiętam poprzednio sam remont łazienki (surowy stan płytki, montaz wc, wanny itd itp) trwał chyba jakiś tydzień... a teraz... trwa już równo 2 tygodnie a nie wiem czy połowa jest zrobiona, glazurnik marudzi strasznie że małe płytki (10/20 fakt) - wylicza ile mu wyszła dniówka... a ja mu płace za m2 a nie za dzień przeciez, jeszcze czego! Gdyby szybciej pracował - miałby lepsza dniówkę, proste :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość około 3 tygonie
lazienka 4 m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
hhmm.. to moja jest prawie 2 razy wieksza... nie strasz mnie :O wg mnie dziwnie dlugooo rwa układanie samych płytek, przez cały dzien taka mała ilosc jest układana (ale to moje zdanie, nie jestem fachowcem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada_mleczna
moja łazienka 6m2, glazurnik pracował jakieś 10 dni. w sumie całość z montażem kabiny i innych rzeczy jakieś 2 tygodnie. dobrze, że zatrudniłeś glazurnika za m2, bo inaczej babrałby się z płytką i godzinę. nie przejmuj się, bo chyba przychodząc na robotę glazurnik wiedział jakie ściany, jakie płytki i doskonale wie co robi zgadzając się na określoną stawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada_mleczna
u nas duże płytki 33x30 i brał 30zł za metr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada_mleczna
a przepraszam 10 dni, bo zapomniałam o płytkach w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
jak przychodził, jeszcze nei wiedział jakie płytki, on jest jakby zatrudniony przez moja ekipę remontową. Miałam podana stawkę za glazurnika, on przyszedł i robi, w trakcie zobaczył płytki, ale co mne to... No nic, żeby zroił tylko, a na radzie kłądzie równo itd, tylko strasznie długooooooooooooooooooo wg mnie :O Stawka za godz. :D:D:D chyba sie juz tego nie stosuje, to by mnie załatwił, i rok by układał ;D a co do ceny - 30 zł?? hhmm, ale to chyba jakis dłuższy czas temu....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chyba jakiś miesiąc. Wszystko trzeba było skuć, wymieniałam grzejnik, liczniki i całą resztę, więc musiałam jeszcze dodatkowo trochę poczekać na zgodę ze spółdzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elżbietkkkkkkka
U mnie trwa i trwa :((( Gdzie kupowaliście wyposażenie typu kabina, umywalka? Niestety będę musiała te dwie rzeczy od nowa zamówić no bo przysłali mi ale wymiary się nie zgadzają... Jakaś makabra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 dni, płytki 10 na 10 (zagraniczne) na posadzce (też marudził), ścienne dłużej + wymiana rur, pracował z kolegą (więcej niż 8h dziennie). Ale dokładnie nie pamiętam Od stanu surowego, wcześniej było skucie (+1 dzień) Ale to tak było etapami A w domku nie pamiętam, bo byłam na urlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt faktem łazienkę w bloku mam małą, ale naprawdę mu 3 dni zajęło bez skucia, no i tego, że wpadł i pomierzył czy coś nie liczę. Nie były to 3 dni pod rząd, ale w sumie ze 3, w tym zrobił w łazience półeczkę z płyty GK, zasłonił rury, wcześniej wymienił 2 rury na miedziane, no i brodzik musiał zamontować na podwyższeniu. Pracował z kumplem, a raz ich trzech nawet było. Jak czytam o 2 tyg. to szok, ciotka w tym czasie wyremontowała CAŁE 3 pokojowe mieszkanie. Wychodziła do pracy, w tym czasie ekipa pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuma
3 tygodnie. A żadnych rewolucji ani nic nie robię. Mam już dość 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
u mnie trwa pełny miesiąc i końca nie widać, nie wiem czy połowa jest zrobiona, wanna nei obsadzona, drzwi od prysnica tez nie, podłoga w 1/4 zrobiona, nie do końca jescze płytki ścienne, jeszcze sufit, malowanie cian - bo płytki do wys. 160... 😠 😡 juz mnie strzela!! nei wiem jak pogonić tego glazjurnika do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belzebubb
u mnie co prawda nie w łazience, ale na tarasie kładł koleś płytki 2 tyogdnie!! masakra!! Taraz 30 m2 ale płytki duże i wg moich obliczeń, bo zaczęłam liczyć, jak już byłam wkurzona kładł... 7 płytek dziennie!!! czyli mniej niż 1 na godzinę :O Myślałam, że go zaj#bię :D i to firma duża remontowa W tym roku ocieplam dom i robię nową elewację to już mi włosy dęba stają, jak o tym pomyślę :( A łazienkę i tak bym chciałą zrobić, może w przyszłym roku. Nie straszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boforres- o, ja też mam płytki tylko do 160 cm, wyżej ściana malowana. Co ja się osłuchałam od rodziców... :D że jest teraz tysiące pięknych płytek i aranżacji łazienki, nowoczesnych, a ja największe brzydactwo wybrałam ;D W jakim stylu masz płytki, jeśli wolno spytać? PS u mnie już prawie widać koniec, dzisiaj będzie podwieszanie sufitu i montowanie tam radia i ostatnie poprawki na płytkavh. Więc już tylko malowanie zostanie. Mam nadzieję, że do piątku będzie skończone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
ja akurat zdanie innych, nawet rodzicow na temat moich płytek czy czegolkolwiek innego w moim mieszkaniu mam... w głebokim poważaniu. Nie pokazuje, nie pytam o zdanie i tyle. U mnie dokładnie to samo, zaczełam liczyć ile położył płytek i wyjść z podziwu nei mogę e można tak wolno pracowac! pzreciez nei zarabia za godiznę ale za połozenie płytek od metra! :O Mam porównanie z 2 popzrednimi mieszkaniami i tam sżło szybko, inni glazurnicy, ale nie mam do nich kontaktu, Tego juz nei wygonię, nikt nie przyjdzie do zaczętej roboty. Czasem prośba, czasem groźba... nie wiem co mam zrobić zeby przyspieszył. Wiem, ze jara ze 3 paczki dziennie...pracuje krótko, na pewno mniej niz 6 - 8 godz dziennie ale co mu zrobie? :O nie ma innej roboty, bo wszystko zostawi au mnie, wiec nie miałby narzedzi zeby pójs gdzies indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też robię po mojemu, ale co się osłuchałam to moje ;) Fajnie napotkać kogoś, kto robi w podobnym kierunku po prostu. W każdym bądź razie, żebyś miała porównanie- moja łazienka ok 7 m2, płytki mniejsze bo 9.8x9.8cm, w łazience robione wszyyyystko od podstaw. Po miesiącu stan: wszystko przekute/ ścianki pobudowane, półki pomontowane, płytki i podłoga położona, sprzęt (wanna, prysznic itd) na miejscu, zostało podwieszenie sufitu w jednym miejsu i malowanie. Więc faktycznie troszkę do tyłu jest Twój glazurnik. A rozmowa z kierownikiem ekipy nic nie daje? Mój glazurnik też jest podwykonawcą mojej ekipy i wszystko załatwiam z jego kierownikiem. Choć tak jak mówię trafiłam na świetnego człowieka i słowem nie mogłabym się przyczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
niestety, nic nie daje, jestem tam codziennie i niemal za kazdym razem pytam ile jeszcze, kiey koniec itd., trafiła mi siętka menda i tyle. Jedynie do wykonania nie mam zastrzeżeń bo jest OK tyle że długoooooo :O a ja na walizkach wiec tym bardizej mnei to drażni. Ja mam płytki w łazience 10/20, na podłodze duże dwadraty i własnie na te małe tak narzekaaaaaaaaaaa, ale bez pzresady!!! 😠 widiałam jak 2 poprzednich glazurnikó kładło mi w kuchni płytki 10/10 - poszło bardzo bardoz sprawnie, więc wiem ze jest to wykonalne. Zaciskam zęby i czekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uka46
Jak ktoś robi łazienkę bardzo szybko np. 1 tydzień od podstaw to znaczy że nie przestrzega reżimów technologicznych i partaczy robotę .Widzę że większość z was chce mieć zrobioną łazienkę tanio szybko i niekoniecznie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ElaLa25
Nam wstępnie panowie oszacowali na 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uka46
Jeśli to remont kompleksowy od podstaw to termin ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy banna
Remont średniej wielkości łazienki trwa ok miesiąca. Zależy czy wymieniasz rury itd czy nie. Czy zwykła muszla czy podtynkowa itd Ale minimum to 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy banna
jak czytam o 2 dniach to was chyba pojebało całkiem. 1 dzień minimum to kłucie. Zależy jak głęboko czy do rur czy normalnie płytki. 1 dzień na przekłuwanie rur, montaż, itd. 1 dzień wyrównanie dziur (jeśli do rur) Jeśli tylko płytki można pominąć 1 dzień płytki. 1dzień jeśli duża łazienka fugi ( jeśli duża ekipa zmieszczą się w 3 dni. 1 dzień na osadzenie wanny / prysznica i toalety. 1 dzień na resztę sprzętów to jest absolutne minimum! Chyba że za remont uważa ktoś położenie nowych płytek to tak w 2 dni idzie zrobić. Jak ktoś chce wywalić wawnnę. Przenieść w inne miejsce prysznic. Wstawić toaletę podtynkową. Itd. Miesiąc jak nic w 2 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inzynier serwisowy - dlatego twojej ekipy nie zamowie :) mi duza lazienke zrobiono w 1.5tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy banna
Jak ty mu policzyłąś te 7 płytek dziennie? 1 dnia kuł i nic nie położył. 2 dnia gruntował i wyrównywał 3 dnia gruntował i kładł klej I dopiero 3 4 dnia zaczoł kłaść. Jak chciałaś partacz mógł od razu jebnąć klej i płytkę i zrobił by ci za dzień. A za miesiąc byś łapała plytki. Nie mówiąc już o zimie. Gdzie daje się kleje mrozoodporne itd na ten taras które wolno wiążą. Wy jakieś pojebane jesteście. Co innego że jeden palacz piepszy się z płytkami w bloku przez miesiąc. Gdzie powinno to trwać ok 5 dni. A co innego przekuwanie rur itd przez 2 ludzie przez miesiąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy banna
Ja w budowlance nie robie. a jak ktoś ci zrobił w 1,5 tyg to kładł sedes itd na osiadające płytki. Jw przygotowanie minimum 3 dni. Kładzie się ok 5-20m2 płytek dziennie. Zależy jaka powierzchnia jakie płytki itd. Jw płytki to minimum tydzień w łazience. I potem zwykle od poniedziałku po wyschnięciu wstawia się rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biforres
ja mówię już o samym kładzeniu płytek, montazu wanny itp - absolutnie pomijam rury, kucie, skuwanie etc.... Mam porównanie - poprzednia łazienka dosłownei kilka dni, z obudową wanny, teraz zakończyo się na prawie 1,5 m-ca :O a łazienka średnia, wanna nie wymagała obudowy, płytki do 160 cm tylko... glazurnik porażka - jeśli chodi zo czas :O COdziennie patrzyłam ile płytek położył, nie trzeba być fachowcem, żeby wiedziec że mozna to zrobić o wiele szybciej ;) pod warunkiem oczywiście że sie pracuje przez min. 6 godzin dziennie, nie wypala 4 paczek papierosów, nie ględiz i td :O a mówi się że bezrobocie jest...widac jak ludzie szanują prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anor
Ja bardzi lubię remontować mieszkanie. :) A na jaką łazienkę sie zdecydowałaś ? Klasyczną z płytkami czy może nowoczesną ale mega elegancką z podłogą drewniana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele zależy
Pierwszy ever remont jaki robiliśmy trwał długo w sumie chyba ponad miesiąc. :-( Ale jak już się ma wiedzę i doświadczenie to wszystko jakoś łatwiej idzie. W każdym razie dużo czytam teraz polecam szukanie porad remontowych, to dużo daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×