Jezu, czy mogę być w ciąży??

Wczoraj uprawiałam seks z moim chłopakiem. Myślałam, że mam jeszcze dni niepłodne - okres dostałam 9-go lutego i w takim kalkulatorze internetowym wyszło mi, że 21 były niepłodne dni, płodne miały być od dzisiaj albo od jutra. Postanowiliśmy więc kochać się normalnie, bez gumki i... hm, do środka. Dzisiaj zastanowiło mnie coś i poszukałam objawów dni płodnych. Okazało się, że jest to np śluz taki jak białko jaja kurzego - a ta taki mam!!!!! Boże, jestem spanikowana i chcę Was zapytać - jaka jest szansa, że będę w ciąży?

daleko na tych kalkulatorach internetowych nie zajedziesz

zgage, chodzisz często siku?

a jakiej dlugosci masz cykle?

Cykle 29 dni. Niee mam żadnych mdłości, przeciez wczoraj uprawiałam seks

a plemniki przecież żyją kilkanaście godzin......

dopiero co uprawiałaś seks więc objawów ciązy żadnych nie ebdzie jak na razie. Akle możesz być w ciaży. Plemniki potrafia troche przeżyć w organiźmie kobiety. Ja uprawiałam seks w dni niepłodne a jestem w ciąży.

to wszystkie mają objawy kilka godzin po seksie skoro Ty nie masz, to w ciąży nie jesteś i w tym miesiącu nie będziesz.

Ale zaraz po seksie poszłam do łazienki i się umyłam - wwiem, wiem, że to śmieszne, ale może wypłynięcie spermy zmniejsza prawdopodobieństwo ciąży? Aż mnie głowa boli z nerwów

matko w jakim ty kalkulatorze sprawdzalas? przeciez teraz ci wypadaja dni plodne. daj link do tego kalkulatora

Idzie jakoś oszacować szanse?

Boże, też to właśnie sprawdziłam :(:(:(. Sprawdzałam w tym samym kalkulatorze, co teraz, musiałam źle wpisać datę ostatniej miesiączki:( Czy są jakieś kalkulatory, które liczą szanse poczęcia???

Czy jest tu ktoś, kto uprawiał seks w dniach płodnych i NIE BYŁ w ciąży????

idz po tabletki 72h po stosunku tylko szybko to zdazysz jeszcze

Siedzę i ryczę:(. Pomóżcie:(

One nie są na receptę??

Błagam, odpowiedxcie, z nikim innym nie mogę porozmawiać:(:(:(:(

Urodzisz i odchowasz...

szoruj do lekarza po tabletki po -one są na receptę. Nie można zakładać że teraz są dni niepłodne a od jutra płodne więc zero zabezpieczeń. Szans na ciążę nikt ci nie wyliczy ale z racji iż współżyjesz to szanse są zawsze

kochałam się z mężem w dni niepłodne - wcześniej byliśmy jednak nad morzem i mi się poprzestawiało wszystko trochę :) następnego dnia byłam w szoku jak zobaczyłam śluz płodny (kurze jajko) i też myślałam oby nie. później stwierdziłam, że na pewno nie jestem w ciąży i nawet nie zorientowałam się że okres spóźnia mi się już 5 dni :) córka ma prawie 3 lata :)

ile masz lat?

leć do ginekologa po tabletki po,zdążysz jeszcze,raczej nie licz że jakoś to będzie:D

Mam 28 lat. Ale nie jestem mężatką, nie mam swojego mieszkania, a z chłopakiem jestem od tygodnia. Nie mam nic, nawet pracy (od 3 tygodni). Mam tylko kupę lat i pewnie dziecko. Boooożeeeeee:(

hmmmm... dla mnie w twoim wypadku najwiekszym problemem bylby chlopak - dlatego ze sie krotko znacie/spotykacie. a z facetami roznie bywa... niestety. reszta do ogarniecia. glowa do gory. jeszcze nic nie przesadzone. aha! i oczywiscie poszlabym po tabletki "po"

Nie histeryzuj, lec po recepte. Swoja droga to troche dziwne, ze w. Tak swiezej znajomosci decydujesz sie na brak antykoncpecji

i dajesz dupy po tygodniu bez gumki? brawo.

Boże dziewczyno, ja kochałam się najprawdopodobniej w dzień po owulacji i tylko na chwilę.....daleko do wytrysku a panikuję :O na Twoim miejscu chyba bym oszalała. W ogóle nie dopuściłabym do takiej sytuacji.

Ale seks uprawialiśmy wczoraj, lekarza znajdę dopiero rano, pomijam już fakt, że rano pójść nie mogę - obiecałam, że zajmę się dzieckiem siostry. Reszty nie da się tak łatwo ogarnąć - żyję z oszczędności, zostało mi jakieś 3 tysiące. Opłacam mieszkanie (600zł), nie mam nikogo, do kogo mogłabym się wprowadzić. Chłopak studiuje i kasę dostaje od rodziców, poza tym jesteśmy ze sobą mega krótko:( I pracy też już nie dostanę. boże.

Nie mieliśmy gumek, poniosło nas:(. A sprawdzałam wcześniej dni płodne, bo gdybym wiedziała, że je mam, nawet z gumkami bym się nie odważyła. No, ale poniosło nas:( A co z tym wypływaniem spermy? Ma wpływ?

ja się boję, jak się teraz uda to już nigdy więcej :(